Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[Gość iKrawiec]

nawet gdyby tak było- to co? Jak jest dobrze zrobione, fajnie wygląda i trzyma jakość... Adidasy tylko z Niemiec a Nike tylko z Usa- inaczej obraza majestatu?

"Gdyby tak było- to co?" To czułbym się oszukany i chciałbym sprostowania np. napisu na tarczy "85% Swiss made" i przeprosin w napisach końcowych filmu "Przekręt"(ang. Snatch).

[Master Yoda 583]

Omega i Rolex są rownorzednie zaawansowane technologicznie i wygladają w zaleznosci od modelu równorzędnie świetnie :-)

Zgoda ?:-)

(Omega vsRolex)

 

 

 

 

Jednak, Patka czy RO, bałbym się zabrać w bagno, na strzelnicę, na łódkę, kajak, w góry. 

Nawet jeśli są one technicznie przygotowane do lekkiego nurkowania.

O.T

P.s. Farmaceuci do nauki-dziś jeden do domu mi przyjechał bo się pomylił....z lekami.

Pewnie frak zamawiał....

[Jakub Mróz 18]

Pewnie źle receptę przeczytał Gdyby lekarze mieli kaligrafię na 6-tym roku, to nie byłoby pomyłek w ogóle. 

Choć czasem farmaceuta, która zna i pamięta leki przyjmowane przez pacjenta, potrafi uratować życie, szczególnie dziecku. Oczywiście takie sytuacje zdarzają się raz czy dwa razy do roku

[Master Yoda 583]

Pewnie źle receptę przeczytał Gdyby lekarze mieli kaligrafię na 6-tym roku, to nie byłoby pomyłek w ogóle.

Choć czasem farmaceuta, która zna i pamięta leki przyjmowane przez pacjenta, potrafi uratować życie, szczególnie dziecku. Oczywiście takie sytuacje zdarzają się raz czy dwa razy do roku

Gdybym zazył to co dostalem w aptece to moj pierwszy nowy Rolexs by był pierwszym zegarkiem nabytym w nowym,lepszym świecie...

 

P.s Uparli się,kolejarze i farmaceuci by mnie wykończyć:-) :-) :-)

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez cook

[Bartek79 1482]

 

Tą odlewnię "tych metali"  to rozumiem, że w Meksyku mają w celu produkcji niektórych bransolet?

 

Kurczę szkoda, że takich smutnych informacji się dowiedziałem. Myślałem, że tyle pieniążków płaci się za zegarek w całości wykonany tam gdzie sugeruje napis na dolnej części tarczy, a tutaj koperty z Chin, bransolety z Meksyku.  Do złotej wersji Oyster albo Jubilee w takim razie powinna być dodawana zniżka na Burrito.

 

Widzisz sam po dyskusji w przytoczonym przez Ciebie wątku, że tak naprawdę to tylko przypuszczenia jedynie w latach 70-tych coś było na rzeczy.

Ja bym chciał konkrety a nie przypuszczenia polegające na śledzeniu rynku. Oczywiście, tym którzy za Rolexem nie przepadają takie wypowiedzi dają "wiatr w żagle" aby tylko trochę zamętu zrobić.

A tak z innej beczki, nie wiesz kiedy można używać napisu Swiss Made na kopercie? Bo jak wiesz i jeśli posiadasz zegarki z tym napisem na tarczy to chyba do ich producentów również musisz się o zniżki upomnieć.

[LMed 215]

Zupełnie nie wyczuwam , z jakiego to powodu prosty tool watch typu Sub " nie powinien " być składany z użyciem chińskich na przykład części ?

Jeśli są wystarczająco dobre ( chociaż zapewne tańsze ) , to jaki problem ?

Szczególnie w sytuacji dosyć liberalnych zasad certyfikatu Swiss Made (np. pozwalających uwzględniać koszty R&D ) .

[egonax 4]

Dzięki za informacje Tomek. 

No ja już rubber b mam jakiś czas. Od początku wiedziałem, że go zamówię... jakbym go nie miał na zegarku to podesłałbym do przymiarki

 

Mi po głowie dalej chodzi Milgauss. Kiedyś się na niego zdecyduję. Orientuje się ktoś czy da radę go przymierzyć w Katowicach ?

 

Tak, są chyba wszystkie modele. Przygotuj się na małą niespodziankę. Najnowszy z niebieską tarczą kosztuje po podwyżce prawie 35 tys. zł.

[desmo 6263]

Pewnie źle receptę przeczytał Gdyby lekarze mieli kaligrafię na 6-tym roku, to nie byłoby pomyłek w ogóle. 

Choć czasem farmaceuta, która zna i pamięta leki przyjmowane przez pacjenta, potrafi uratować życie, szczególnie dziecku. Oczywiście takie sytuacje zdarzają się raz czy dwa razy do roku

To są jeszcze jacyś farmaceuci wtym kraju? Ja widzę samych ekspedientów w sklepie z lekami którzy szkolą się tylko jak zamienić wypisany przez lekarza lek na inny , który bardziej opłaca się właścicielowi apteki i wcisnąć tzw suplement diety produkowny w wiadrze pod Radomiem ale reklamowany w telewizji.

Od ratowania życia są lekarze i ratownicy medyczni - kiedyś farmaceuci wspierali ich w tym , dziś zamienili się w "handlarzy piguł".

PS dziś większość recept drukowane jest z komputera - drukowanych też nie potrafią odczytać?

[drm 5]

Tak, są chyba wszystkie modele. Przygotuj się na małą niespodziankę. Najnowszy z niebieską tarczą kosztuje po podwyżce prawie 35 tys. zł.

 

A kiedy była podwyżka?

Rozumiem, że dotyczyła wszystkich modeli?

[egonax 4]

Nie sprawdzałem wszystkich cen ale raczej wszystkie modele Rolexa dostępne w salonie podrożały.

Pisałem o tym w temacie kursu franka na głównym forum.

W salonie byłem w piątek.

Nie wiem jak na zmianę kursu zareagowali inni importerzy, dystrybutorzy.

 

Na razie króliczek uciekł

[Moretti 42]

Tak, są chyba wszystkie modele. Przygotuj się na małą niespodziankę. Najnowszy z niebieską tarczą kosztuje po podwyżce prawie 35 tys. zł.

 

A orientujesz się ile po tej podwyżce sobie chcą za zielonego Suba (zielony bezel i tarcza), bądź za GMT Master II (niebiesko-czarny bezel)?

[egonax 4]

Zielony trochę ponad 38 tys. zł, podobnie niebiesko-czarny GMT Master II (być może nieco poniźej 38).

[Bartek79 1482]

Świństwem jest takie podnoszenie cen zegarów które kupione były po starym kursie....

Jak ktoś bedzie w Silesii to niech kuknie jak wyglądajaą ceny Omegi u Krzysia.

[Moretti 42]

Dzięki bardzo za info. Ehhh, co za chora sytuacja.

 

https://www.uhrinstinkt.de/rolex-submariner-date-116610-lv.html?c=1766- nieco ponad 31 tys.

https://www.uhrinstinkt.de/rolex-gmt-master-ii-116710-blnr.html?c=1766- 33,5 tys.

 

Nawet jadąc tam osobiście po odbiór i tak wyjdzie taniej, a jeszcze można sobie wycieczkę krajoznawczą zrobić.

[drm 5]

Świństwem jest takie podnoszenie cen zegarów które kupione były po starym kursie....

Jak ktoś bedzie w Silesii to niech kuknie jak wyglądajaą ceny Omegi u Krzysia.

 

Omega chyba jeszcze nie zareagowała. Przynajmniej na stronie Jubitomu są takie same ceny jak do tej pory.

 

Pytanie jest inne: jak teraz będzie z łatwością negocjowania rabatów?

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez drm

[Krystian 1921]

To są jeszcze jacyś farmaceuci wtym kraju? Ja widzę samych ekspedientów w sklepie z lekami którzy szkolą się tylko jak zamienić wypisany przez lekarza lek na inny , który bardziej opłaca się właścicielowi apteki i wcisnąć tzw suplement diety produkowny w wiadrze pod Radomiem ale reklamowany w telewizji.

Od ratowania życia są lekarze i ratownicy medyczni - kiedyś farmaceuci wspierali ich w tym , dziś zamienili się w "handlarzy piguł".

PS dziś większość recept drukowane jest z komputera - drukowanych też nie potrafią odczytać?

Lekarze to niby lepsi jeżeli chodzi o wciskanie leków, za które mają bonusy? Robert przestań już sobie żartować i otwórz oczy jakie kolejki przedstawicieli handlowych stoją do lekarzy

Co do farmaceutów to nawet podam przykład z czwartku, gdzie idiotka do 9 miesięcznego dziecka wydała leki dla dorosłych inne niż na recepcie, a dla mnie również zupełnie inny niż zapisany. Żeby było śmieszniej to były dwie idiotki, ta druga nawet większa od pierwszej, bo pierwsza była "nowa", a druga kontrolowała co ona robi.

EOT, bo to nie miejsce na tą dyskusję.

 

Co do miejsca, z którego pochodzą części. Nawet gdyby jakieś były robione w Chinach, ale z zachowaniem norm to co z tego?

W Chinach nie ma profesjonalistów? Nie ma dobrych i złych firm? Nie ma dobrej kontroli jakości w niektórych z nich?

[desmo 6263]

Krystian,

Ja tam nie lubię produkcji w Chinach z dwóch powodów - transfer technologii w tym kraju skutkuje prędzej czy później kradzieżą własności intelektualnej i łamaniem patentów ( a później my musimy ryzkować aftermarket lub srogo przepłacać w AD za coraz to nowsze zabezpieczenia przed podrabianiem i pewność transakcji) a po drugie jak tylko nadzorca się odwróci chińczyk dla zysku albo chorej ideologii szprycuje produkt ( odzież, zabawki , żywność co tylko chcesz) toksycznymi komponentami.

A co do Twoich przygód z służbą zdrowia - to masz chłopie pecha ; ) Lekarz zna swojego pacjenta i obowiązują go medyczny algorytmy postępowania więc wybierając dla niego lek porusza się w tych granicach , ekspedient w sklepie z lekami często widzi klienta pierwszy raz w życiu ale to nie przeszkadza mu wydać co innego niż na recepcie ( czego padłeś ofiarą )

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez desmo

[pablo122 1020]

 

Co do miejsca, z którego pochodzą części. Nawet gdyby jakieś były robione w Chinach, ale z zachowaniem norm to co z tego?
W Chinach nie ma profesjonalistów? Nie ma dobrych i złych firm? Nie ma dobrej kontroli jakości w niektórych z nich?

 

 

 

Zasadniczo nic z tego.

Mam Certinę, która pewnie w połowie (jak nie lepiej) jest chińska, ale jest naprawdę super zegarkiem więc to akceptuję i spoko,

W przypadku Rolexa, padł dla mnie mit. Oczywiście nie chodzi mi o hodowlę aligatorów czy hutę stali, ale był ten mit "in house"

 

Tik Tak jest dla mnie człowiekiem, który wie co mówi i jednak autorytetem zegarkowym, bo ma kontakt z branzą na żywo.

[Bartek79 1482]

Mój SD w Silesii kosztuje 44tys! Popierdzieliło ich zdrowo, podwyżka o 8tys (23%) w ciągu dnia.

Zobaczymy o ile konkurencja podniesie ceny...

 

Pablo jakby takie kryteria przyjąć o jakich piszesz to żadna marka nie jest in-house bo zawsze komuś coś zleca do wykonania.

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez Bartek79

[Tommaso 2206]

Wyszło na to, że Rolexy to świetna lokata kapitału.

W Niemczech nówka to dzisiaj ok. 32k, więc nie wróżę im sukcesów w sprzedaży

[desmo 6263]

Przy takich cenach Rolexa w PL można polubić Omegę ...

Nie znacie Panowie jakiegoś fajnego, tańszego hobby ; )

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez desmo

[pablo122 1020]

 

 

Pablo jakby takie kryteria przyjąć o jakich piszesz to żadna marka nie jest in-house bo zawsze komuś coś zleca do wykonania.

 

Ja wiem, ale Rolex był najbliżej ideału wraz z Seiko

 

Mój SD w Silesii kosztuje 44tys! Popierdzieliło ich zdrowo, podwyżka o 8tys (23%) w ciągu dnia.

Zobaczymy o ile konkurencja podniesie ceny...

 

 

A ja frajer nie kupiłem od Ciebie...

 

Wyszło na to, że Rolexy to świetna lokata kapitału.

W Niemczech nówka to dzisiaj ok. 32k, więc nie wróżę im sukcesów w sprzedaży

 

Jest jakaś granica, gdzie jak za mocno ściśniesz muła to wózek z kamieniami będziesz ciągnąć sam 

Lokata za***ista tylko gorzej z realizacją 

[Tommaso 2206]

Ja chciałem się przerzucić na zbieranie noży, ale jak zobaczyłem scyzoryki po 6000 pln to wróciłem tu z oszczędności

[pablo122 1020]

Ja przypuszczam, oczywiście tego nie wiem, że da się kupić po starej cenie.

 

Omega pewnie tez podniesie o 20%

[desmo 6263]

No tak , zapomniałem ,że Omega zawsze jak cień 2 kroki za wzorcem ; )