Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

To wszystko zależy od tego z jakimi firmami sklepy będą prowadzić sprzedaż na raty :) dla wielu ludzi posiadanie rolexa będzie uwieńczeniem życia i siekną w kredyt... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klient azjatycki nie ma takich problemów co klient polski. Większość posiadaczy roleksa to ludzie zamożni którzy skupiają się na zarabianiu a nie szukaniu zegarków jak najtaniej, 10% podwyżki nie stanowi jakiejkolwiek bariery zakupowej. Im drożej tym społecznie prestiż marki wyższy.

 

Jak ktoś nie kupuje zegarka bo cenna poszła w górę o 10% to niech przestanie aspirować i nadmiernie się wysilać tylko zejdzie do budżetu w jakim czuje się komfortowo a nie biadoli jakie to głupoty wyprawia firma.

 

pzdr !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klient azjatycki nie ma takich problemów co klient polski. Większość posiadaczy roleksa to ludzie zamożni którzy skupiają się na zarabianiu a nie szukaniu zegarków jak najtaniej, 10% podwyżki nie stanowi jakiejkolwiek bariery zakupowej. Im drożej tym społecznie prestiż marki wyższy.

 

Jak ktoś nie kupuje zegarka bo cenna poszła w górę o 10% to niech przestanie aspirować i nadmiernie się wysilać tylko zejdzie do budżetu w jakim czuje się komfortowo a nie biadoli jakie to głupoty wyprawia firma.

 

pzdr !

Ciekawą próbą odpowiedzi , mógłby być film dokumentalny "Czerwona obsesja ".

Film o rynku luksusowych francuskich win , na które zbyt na rynku azjatyckim , rósł i rósł , wydawałoby się bez końca .

Jednak " bańka " pękła a przecież potencjalni klienci nie zbiednieli.

Tak więc rożnie to może być .


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klient azjatycki nie ma takich problemów co klient polski. Większość posiadaczy roleksa to ludzie zamożni którzy skupiają się na zarabianiu a nie szukaniu zegarków jak najtaniej, 10% podwyżki nie stanowi jakiejkolwiek bariery zakupowej. Im drożej tym społecznie prestiż marki wyższy.

 

Jak ktoś nie kupuje zegarka bo cenna poszła w górę o 10% to niech przestanie aspirować i nadmiernie się wysilać tylko zejdzie do budżetu w jakim czuje się komfortowo a nie biadoli jakie to głupoty wyprawia firma.

 

pzdr !

Proszę nie mylić zdrowego rozsądku z 'buleniem jak leci".

Takie podejcie do zagadnienia jest oligarcho-azjatyckie ;)

Płacenie bez 'szemrania' ma dwa podłoża-głupota nabywcy lub "łatwe pieniądze"

:)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na ale jak tu się wyróżnić spośród miliona chińskich milionerów...szwajcarskie manufaktury idą w sukurs z windowaniem cen - ci z za małą ilością milionów w końcu odpadną.

Dla nas jest tylko jeden, dość utopijny, ratunek - przestańmy na dłuższą chwilę kupować wszystko...produkowane w chinach i zwińmy ich fortuny...wtedy może branża wróci na stary kontynent z normalnymi cenami ...albo , co wydaje się bardziej prawdopodobne , niech samrtwatche zrobią kolejną rewolucję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już za późno, chyba, że chcesz zamieszkać na drzewach i polować używając kamieni.

20 lat temu można było o tym pomyśleć, dzisiaj (praktycznie) wszystko jest robione w Chinach. A nawet jak coś nie jest, to części do tego są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jestem zwolennikiem płacenia bez szemrania, sam się targuję. Ale także nie staję na głowie by cos kupić. Wychodzę z założenia jak +10% stanowi barierę zakupową to na -10% także nie było mnie stać. ( wyjątek biznes).

 

Wszystkie  marki zegarkowe podnoszą cyklicznie cenę u nas dodatkowo przełożyły się kursy walut na ceny detaliczne.

 

Pamiętam swego czasu mega podwyżki w VC, cena stanowi często kluczowy element regulacji percepcji ( niestety).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, rewolucji SmartWatchowej nie będzie. Inne były uwarunkowania przy wejściu na rynki kwarcow (czysto użytkowe), inne natomiast towarzyszą pojawieniu się SmartWatchy. W końcu inną rolę pełnią też ogólnie aktualnie zegarki nadgarstkowe- bynajmniej nie wyłącznie użytkową.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, rewolucji SmartWatchowej nie będzie. Inne były uwarunkowania przy wejściu na rynki kwarcow (czysto użytkowe), inne natomiast towarzyszą pojawieniu się SmartWatchy. W końcu inną rolę pełnią też ogólnie aktualnie zegarki nadgarstkowe- bynajmniej nie wyłącznie użytkową.

Oj...i tu się kolega myli.

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/smartwatche-wyprzedzily-szwajcarskie-zegarki.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może rewolucja w pierwszym kroku nie trafi w potrzeby mojego pokolenia ale młodsi już z łatwością identyfikują się z wibrująco/ mrugającym narzędziem. Jest parę sposobów by wytransferować tą modę do starszych - np by poczuli się młodziej, by "złapali kontakt" ze swymi dziećmi, bo celebryci zaczęli nosić, bo mój kardiolog 4 razy w m- cu sprawdza zdalnie jak się ma moje serce itd

A co do segmentów i znaczenia zegarka...to kwestia czasu gdy niektóre "nowe pieniądze" zakupią wersje z macicą perłową i brylantami...

PS no i Biver nie bez powodu chce być na tym rynku obecny...tylko on wyciąga wnioski z historii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obserwując ogólne zidiocenie społeczeństwa wystarczy ze jakiś 'celebryta",raper lub piłkarz powie ze trzeba nosić,to będą nosić.

Teraz znikoma część ludzi ma swoje zdanie, życie kreują im media...

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ja wrażliwy na piękno jestem :), ale te urządzenia udają coś, czym do konca nie są....

 

Nawet jak te 'boty' wygrają ;), to i tak po jakimś czasie mechaniki wrócą by zatriumfować nad tym "Skynetem" :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do podwyżek Rolexa to trzeba zauważyć iż jest gwarancja 5 letnia, przeglądy co 10 lat a bezel jest ceramiczny z indeksami platynowymi... wcześniej chyba tego nie było...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@artme właśnie jestem w tej samej sytuacji  :P

 

Sprytnie- w sumie każda ostatnia podwyżka jest praktycznie o wysokość wcześniejszego rabatu(+/- 10%)

 

p.s im większy popyt i sprzedaż danej "elitarnej" marki tym mniej "elitarna" ona się staje… z pewnego punktu widzenia podwyższanie ceny może być sensownym zabiegiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Smartwatche to nie moja bajka, ale dyskutowałbym kto tutaj jest bardziej ogłupiony. Nabywca Apple watcha który mu chociaż dokładnie mierzy czas czy miłośnik mechaników który kupuje niedokładny, delikatny zegarek w cenie samochodu ;).

Dla mnie Apple to przede wszystkim MacBook Pro i iPhone. A co do zegarka... słowo daję, że już bardziej wolałbym nosić podróbę Roleksa niż smartwatcha. Nie wiem dla kogo oni te iWatche robią i po co. Moim zdaniem, smartwatche to przerost formy nad treścią i całkowicie zbędny produkt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamy mp3 (1993i płyty cd od lat 80-tych (chyba 1982) a są ludzie (zaliczam się do nich) co kupują płyty winylowe.

Jestem przekonany ,że skierowanie uwagi konsumentów na mechaniczne zegarki powróci w momencie jak smartwach'y wyjdzie jeszcze kilka udoskonaleń a każdy poprzedni (obecne modele i starsze) będą miały baterię co wytrzyma tylko godzinę (obecnie applewatch musi być ładowany codziennie), a wymiana/naprawa będzie nie opłacalna.  

Oczywiście muszą najpierw u kogoś podpatrzeć ,że takowe (mechaniczne) istnieją.... 

Edytowane przez 70soul

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i super - gratuluje.

Jesli mialbym brac Daytone, to wlasnie z tym (bialym) cyferblatem. Mierzylem i czarny i bialy i kiedys (glownie ze zdjec) chorowalem na czarny, ale po przymiarkach uwazam, ze ten model jest bardziej dyskretny/klasyczny i mniej rzucajacy sie w oczy.

 

ps

Z polskiej dystrybucji? Dlugo czekales?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z W. Kruk. 6 mc czekania. Także preferuje białą. Bardziej klasyczna. To pozycja "na co dzień".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najładniejsza daytona. Gratuluję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z W. Kruk. 6 mc czekania. Także preferuje białą. Bardziej klasyczna. To pozycja "na co dzień".

6miesiecy? no to musieli dac niezla znizke, ze chciales tyle czekac. One sa dostepne od reki w europie :)

 

W kazdym badz razie ladna. gratulacje


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.