Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

W ameryce jest podobnie jak w Polsce są ludzie których na rolki stać i są tacy i takich jest większość co jak widzą bulove na twojej ręce to się podniecają

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli miałbym kupić nowego suba do 25k mimo jego cepwatości i tego co oferuje kisiel na dzień dzisiejszy to bym kupił bez zająknięcia - od takich cen lub niższych zaczynała się moja przygoda w 2010~.

To ile wołają na dzień dzisiejszy - nie ma opcji!!!

Co do Hameryki - tak jak pisze piotrek39, oni szczypią się tak samo jak my nad wydaniem tyle kasy na Seiko MM300 SBDX001/017 (~2000$) lub zamiany jednego na drugi (Rolex).

Wydaje się być, że bez względu na miejsce wszędzie jest granica rozsądku - większość nie kupi  przyszłego iPhone~10s za 4k mimo, że ma tyle w portfelu na frytki w myśl zasady NIE bo NIE - inaczej wszyscy nosiliby Rolexy  ...

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem kiedy to pompowanie bańki cenowej pilznie z hukiem...


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie piznie zawsze sie znajdzie ktoś kto kupi:)

Nigdy nie dopuszczą do tego aby każdy model był dosrępny od ręki bo coś na co czekać jest dane musi być wyjątkowe i drogie:)Ja osobiscie jeszcze na rolexa nie jestem gotowy nie tak dawno temu się o tym przekonałem;). Rolex będzie na pewno zwięczeniem mojej kolekcji a kiedy to będzie ciężko powiedzieć a nie chodzi o kase tylko dojrzeć musze

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako jedyny ..to moze i tak, ale kto normalny wytrzyma z jednym zegarkiem?

:)

Ja mam submarinera z data od nowosci i to jest mój jedyny zegarek...nie zamierzam kupować innego :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem kiedy to pompowanie bańki cenowej pilznie z hukiem...

Matt2405 twierdzi że na submarinera  z datą będzie zwyżka u AD o kolejne 5% w 2017r...jeśli to prawda to by było już 38000zł......nie sądzę żeby popyt malał a raczej przez sukcesywne podnoszenie cen uświadamia użytkownika, że po zakupie na pewno nie straci na nim...a czy to jest tyle a tyle to ma mniejsze znaczenie....klient jak chce go  mieć to po prostu kupuje....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się natomiast zastanawiam ile razy możemy jeszcze przeprowadzić ta sama dyskusje na forum :) każdy wie ile kosztują po wuj drążyć temat :) natomiast chętnie bym poznal opinie kogos kto kupił Air Kinga. Czy ten design rośnie z czasem czy wręcz odwrotnie nudzi się i irytuje.

Edytowane przez das

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rolex nie jest drogi, nigdy nie będzie...oczywiście do czasu jak za zegarek dobrze wykonany, średniej klasy będą płacić chore ceny Ci co logo kochają ponad wszystko.

To zwykłe prawa rynku, jak jest ktoś kto za towar chce zapłacić tyle by poczuć się lepiej, to zawsze znajdzie się ktoś kto mu ten towar sprzeda po 10 krotnie przeszacowanej cenie...przy obopolnej radości.l. :)

Tajemnicą nie jest ze za marki typu Rolex czy Panerai płaci się nie za zegarek a za 'przynależność do grupy"...

 

P.S Uwagi są dowolną interpretacją i nie dotyczą wszystkich użytkowników ww marek.

Kolego, tu nie chodzi o mechanizm a o bransoletę..przeczytaj 474 strony tego tematu a się przekonasz. :)

 

Oczywiście masz rację.

Dla mnie chore jest wydać 17k za Seiko i na każdym kroku się dowartościowywać, bo i tak tego nikt nie kupi w normalnych pieniądzach. Ty Marek łykasz kit o starym skośnookim pierdzielu, który zrobił krzaczek na Twoim zegarku i mieczach samurajskich. Byłeś widziałeś czy Twoja wiedza opiera się na internecie i tym w co chcesz wierzyć?

 Ja wywodzę się z kultury judeo-chrześcijańskiej i wolę kit białego człowieka. Dodatkowo z azjatyckich narodów bardziej szanuję Chińczyków i Koreańczyków, a od Japończyków nauczyłem się, że nawet największy kozak jak dostanie odpowiednim młotkiem to klęknie.

Dodatkowo w przypadku vintage masz atrakcję w postaci kilkudziesięciu  lat trzepania się, podcierania tyłka i smarkania w obiekcie Twojej fascynacji. Ja wolę oklejonego Suba za 36k.

Bez urazy celowo przesadziłem, bo wszystko można sprowadzić do absurdu, Nikt z nas nie znajduje kasy na ziemi i każdy z nią niech robi co chce  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się natomiast zastanawiam ile razy możemy jeszcze przeprowadzić ta sama dyskusje na forum :) każdy wie ile kosztują po wuj drążyć temat :) natomiast chętnie bym poznal opinie kogos kto kupił Air Kinga. Czy ten design rośnie z czasem czy wręcz odwrotnie nudzi się i irytuje.

Zdecydowanie mam takie samo zdanie, tyle że zawsze znajdzie się taka osoba która powie, że jest drogo, ktoś odpowie i dyskusja się rozwija.

Rolex produkuje podobno ok. 1 mln zegarków rocznie i pomimo corocznych podwyżek wciąż są kolejki oczekujących, nie wszędzie ale są.

Kto jak nie sam Rolex zna dokładnie dane dotyczące sprzedaży, więc jak dostrzegą brak dynamiki wzrostu ilości sprzedanych egzemplarzy bądź spadek, to być może wówczas cena przestanie rosnąć.

To tylko taka hipoteza, ale aby tak się stało potrzeba większej ilości czynników.


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rynek zegarkowy ma tyle do zaoferowania ,że onanizowanie się nad Rolexem dla mnie nie ma sensu.Zawsze jest alternatywa w niższej,podobnej lub wyższej cenie,podaż jest naprawdę duża,a za podobną kwotę mamy już konkretny wybór zegarków podobnej lub wyższej klasy,a skomplikowania z pewnością..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na tym forum i w wielu tematach forsowane jest ignoranctwo pod kryptonimem "jak się podoba to brać" A rozmowy na inne tematy jak czegoś nie kupić i nie skonsumować są negowane i krytykowane.

W takim razie nie wiem po co ignorantom forum - no chyba, żeby mogli sobie jak ........ o rozmiarkach pogadać ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny są wysokie/rosnące nie tylko u Rolexa ale jakoś najwięcej narzekających tutaj. To pokazuje siłę marki. Króliczek ucieka - frustracja rośnie.

Od pewnego poziomu dla większości cena zegarka to bitwa emocji z rozsądkiem bez względu na markę. Na szczęście jest wtórny rynek który bez problemu spełnia moje nieosiągalne u AD marzenia a bitwa wewnętrzna jest dużo mniejsza.

A żeby nie mieć estetycznych dylematów o których pisał Pablo - ja szukam zegarków z krótszą historią - jeden lub dwóch, najlepiej znanych właścicieli i raczej zegarki do 10 lat . Wyjątek robię dla Rolexa - pytam tylko czy nie od mańkuta lub z innej strefy kulturowej ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny są wysokie/rosnące nie tylko u Rolexa ale jakoś najwięcej narzekających tutaj. To pokazuje siłę marki. Króliczek ucieka - frustracja rośnie.

Sam na to wpadłeś, czy ktoś pisze za ciebie ?

A może to twój sposób dowartościowania samego siebie!

No nic jesteś debeściak - zdrówka zyczę            i             trufle sobie kup...

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu na tym forum zdecydowana większość wybiera świadomie. Decydując się na zakup wiemy jak zegarek wygląda, ile kosztuje, co w tej cenie dostajemy i jak wygląda sprawa z ewentualną odsprzedażą. Tak więc "jak się te wszystkie elementy podobają i są na to fundusze to brać". Nie widzę w tym nic złego.

Przy okazji pamiętajmy również, że nie każdemu musi się podobać to samo. Wniosek jest więc prosty - podoba się to brać, nie podoba się to nie brać i tyle w temacie. G...wno mnie obchodzi, że komuś nie podoba się Rolex, skoro mnie się podoba. Szkoda, że nie działa to w drugą stronę, ci którzy nie lubią Rolexa bardzo lubią wtrącić swoje uwagi o ignoranctwie, "sekciarstwie", onanizowaniu się, itp.

Jakoś nie zauważyłem przy tym, że ci, którym podoba się Rolex mają lekceważący stosunek do drugiej strony. Po co więc te wszystkie drwiny w stosunku do posiadaczy/miłoścników Rolexa?


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię rolexa,napisałem tylko,że rynek zegarkowy ma bogatą ofertę,która zawiera wiele ciekawszych pozycji w podobnej cenie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirosuaw to nie drwiny to frustracja czyli zespół przykrych emocji związanych z niemożliwością realizacji potrzeby lub osiągnięcia określonego celu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację.

Dla mnie chore jest wydać 17k za Seiko i na każdym kroku się dowartościowywać, bo i tak tego nikt nie kupi w normalnych pieniądzach. Ty Marek łykasz kit o starym skośnookim pierdzielu, który zrobił krzaczek na Twoim zegarku i mieczach samurajskich. Byłeś widziałeś czy Twoja wiedza opiera się na internecie i tym w co chcesz wierzyć?

 Ja wywodzę się z kultury judeo-chrześcijańskiej i wolę kit białego człowieka. Dodatkowo z azjatyckich narodów bardziej szanuję Chińczyków i Koreańczyków, a od Japończyków nauczyłem się, że nawet największy kozak jak dostanie odpowiednim młotkiem to klęknie.

Dodatkowo w przypadku vintage masz atrakcję w postaci kilkudziesięciu  lat trzepania się, podcierania tyłka i smarkania w obiekcie Twojej fascynacji. Ja wolę oklejonego Suba za 36k.

Bez urazy celowo przesadziłem, bo wszystko można sprowadzić do absurdu, Nikt z nas nie znajduje kasy na ziemi i każdy z nią niech robi co chce  :)

Ok.Dokładnie, każdy robi z własną kasą co chce.

 

Dla luzu, znany poeta zaśpiewał ;)

"Z nieba leci hajs, leci hajs, lecą dolary jak z nieba kasztany..."

I coś tam o modelkach co jadły... o.:)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirosuaw to nie drwiny to frustracja czyli zespół przykrych emocji związanych z niemożliwością realizacji potrzeby lub osiągnięcia określonego celu :)

Naprawdę twierdzisz,że ktoś kto nie kupuje rolexa czyni to z powodu braku możliwości nabycia go ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akism - akurat Ciebie nie mialem na mysli ale jest tu kilku takich ;)

Nie bede sie wiecej na ten temat rozpisywal, ja to po prostu definiuje jako frustracja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę twierdzisz,że ktoś kto nie kupuje rolexa czyni to z powodu braku możliwości nabycia go ? :)

Rolexy to fajne zegarki, tylko paradoksalnie przez dobry PR maja zły PR :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akism, nap. Xicorr Syrena Sport. Data, antyrefleks. Ciekawsza od Daytony. Ciekawe jaki czas oczekiwania ;)

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma (jeszcze) w tym kraju prawo do własnego zdania i to jest OK.

 

Ja, zamiast definiowania tego jako frustrację, poszedłbym jednak w odwrotnym kierunku - może ktoś tu po prostu zaczyna używać zdrowego rozsądku ;)


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gustaw 6666 zapomniałem,że brak dostępności to dodatkowy atut podnoszący atrakcyjność modelu :) Nie rozumiem tylko dlaczego porównujesz do rolexa zegarek z zupełnie innej półki cenowej. Ubliżasz daytonie :)

Edytowane przez akism

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Celowo tak odjechanego cenowo przykładu użyłem :)

 

Pewnie, że w podobnej cenie można kupić coś ciekawszego a nawet wielokrotnie niższej. I odwrotnie - można wydać wielokrotnie więcej na zegarek mniej ciekawy niż Submariner.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.