Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[Gość Techniec]

Ogień to już chyba inna marka

[Gość tbn]

Jak ogień to coś złotego. Jeśli o mnie chodzi to jednak Sub, Explorer i Milgauss. Woda, ziemia i pole magnetyczne.

[Matt2405 492]

[eye_lip 18951]

Co racja to racja z edc, i góry przeżył i oceany i na rower się nadaje

[mario1971 53566]

Dla mnie idealne rolexowe trio to sub, daytona i gmt master II. Woda, ziemia i powietrze . Trzeba zacząć polować na batmana/pepsi

 

Zgadzam się z Subem i GMT Master II. Ten trzeci to jak dla mnie Day Date 40   

[desmo 6263]

Dla mnie idealne rolexowe trio to sub, daytona i gmt master II. Woda, ziemia i powietrze . Trzeba zacząć polować na batmana/pepsi

To jest właśnie fenomen ich marketingu ...diver ze zmienionym bezelem i dodatkową wskazówką „lata w kategori - pilot” . Ale zestaw oczywiście na lata. No może jakiś DJ jeszcze.

[Smycel 4811]

Np taki DJ?

[mario1971 53566]

Np taki DJ?

 

No tak, królewskie trio już jest   Wszystkie pozostałe zegarki możesz sprzedać a ewentualne nowe pomysły zakupowe wyrzucić do kosza

[desmo 6263]

Np taki DJ?

No tu jednak zdecydowanie brakuje Daytony, najlepiej Paul Newman like

[Gość McIntosh]

nie chce wnikac w kolejki i polityke firmy, bo to nie ma sensu. Chcialbym tylko rozmawiac merytorycznie i jesli cos sie komus nie podoba czy ma swoje zdanie, to od pewnych osob oczekiwaloby sie konstruktywnej oceny a nie tylko jechania na zasadzie wysmiewania "zaloz folijki bedzie lepiej"

Nie da się dyskutować konstruktywnie pomijając politykę Roleksa, ponieważ trudno jest zrozumieć fakt kilku lat oczekiwania na zegarek pochodzący z regularnej kolekcji przy rocznej produkcji ponad 800 tys. sztuk (według Armbanduhren). Piszemy przecież o modelach wyposażonych w proste werki, a nie o konstrukcjach zawierających karylion z Grande & Petite Sonnerie. To Rolex poprzez swoją politykę doprowadził do sytuacji, w której jego zegarki dostępne są od ręki na Chrono24, ale ich ceny w niektórych przypadkach są wyższe o 100% od kwot katalogowych. Rolex próbuje walczyć z tą sytuacją wprowadzając ograniczenia dla kupujących czyli walczy z problemem, który sam sobie stworzył. Dla mnie czekanie na zegarek kilka lat i to w sytuacji, gdy jeszcze sprzedawca robi łaskę, że w ogóle zapisze do kolejki, byłoby poniżej godności. Za przykład podam mój ostatni zakup w kontekście A. Lange & Söhne oraz Jaeger-LeCoultre. W obu przypadkach zegarki nie były dostępne od ręki. Niemcy dostarczyli zegarek do prezentacji w niecały tydzień, podobnie było z Jaeger-LeCoultre. I to jest normalne, uczciwe potraktowanie klienta.

[LotusX 72]

W Polsce jakiejś wielkiej paniki nie ma bo nie ma dużego rynku na tego typu dobra. Rolki kupowanie w PL butiku ( nawet popularne suby) idą głównie na chrono i poza PL. Kiedyś jeden z handlarzy mi powiedział że Polacy się za bardzo targują wiec tu Rolkow nie sprzedaje. Mniej poplularne jak DJ to już wogole ciężej . Niezależnie , można w każdej chwili kupić u nas suba nowego za 34 bez daty lub za 39 z data. Czasami jest to nowy z 2017 a czasami z 2018 . I jakoś kolejek nie ma...

Np GMT master 2 , czarny stalowy...niby łatwo było dostać i ciężkawo sprzedać w PL :-). Wydaje mi się ze PL to dosyć specyficzny rynek...

[Gość hubex]

A co Ci w nim nie gada? Kolorystyka? Ksztalt koperty/indeksow?

Oczywiscie nie mowie, ze bije suba, bo to sa inne zegarki swoim stylem

Przede wszystkim to zegarek ze stoperem, a dla mnie to zupełnie niepotrzebna komplikacja. Secundo - przyciski w połączeniu z osłoną koronki wyglądają topornie przy tej niewielkiej kopercie. Tertio - już kiedyś o tym pisałem - kojarzy mi się z celebrytami, których nie darzę sympatią. Quarto - nie ma daty.

Ale wiem że to kultowy zegar i ma swoich zagorzałych fanów.

[desmo 6263]

Przede wszystkim to zegarek ze stoperem, a dla mnie to zupełnie niepotrzebna komplikacja. Secundo - przyciski w połączeniu z osłoną koronki wyglądają topornie przy tej niewielkiej kopercie. Tertio - już kiedyś o tym pisałem - kojarzy mi się z celebrytami, których nie darzę sympatią. Quarto - nie ma daty.

Ale wiem że to kultowy zegar i ma swoich zagorzałych fanów.

He, he dla mnie 3/4 to zalety ;-)

[mario1971 53566]

 

 

Przede wszystkim to zegarek ze stoperem, a dla mnie to zupełnie niepotrzebna komplikacja. Secundo - przyciski w połączeniu z osłoną koronki wyglądają topornie przy tej niewielkiej kopercie. Tertio - już kiedyś o tym pisałem - kojarzy mi się z celebrytami, których nie darzę sympatią. Quarto - nie ma daty.

Ale wiem że to kultowy zegar i ma swoich zagorzałych fanów.

Eee tam. Dla celebrytów? Złoto, a dobrze wygląda. Minus za ciężar

[Gość hubex]

Eee tam. Dla celebrytów? Złoto, a dobrze wygląda. Minus za ciężar

Hm, czy to dobrze wygląda? Ploemizowałbym

[mario1971 53566]

Hm, czy to dobrze wygląda? Ploemizowałbym

Po zdjęciu folii nawet bardzo dobrze. Tak mi się przynajmniej wydaje

[artme 9590]

Quarto - nie ma daty.

Tylko z tym sie zgodze

Nie da się dyskutować konstruktywnie pomijając politykę Roleksa, ponieważ trudno jest zrozumieć fakt kilku lat oczekiwania na zegarek pochodzący z regularnej kolekcji przy rocznej produkcji ponad 800 tys. sztuk (według Armbanduhren). Piszemy przecież o modelach wyposażonych w proste werki, a nie o konstrukcjach zawierających karylion z Grande & Petite Sonnerie.

Tak - werki sa proste i z regularnej kolekcji, jednak nigdy takiej sytuacji nie bylo, bo nalozyly sie 2 czynniki:

1. calkowicie nowy model

2. zmiana na zupelnie inny mechanizm

Chyba sa to powody przez ktore czas oczekiwania przy tak duzym zainteresowaniu moze byc wytlumaczony choc czesciowo czy nie?

Ja nie odpowiadam za "wszystkich", piszę w swoim imieniu... i nie zapisuję się do żadnych kolejek

A jak mi sie zapisalo i czas sie wydluzyl, to co - mam sie pogniewac i zrezygnowac???

[Andrzej1 329]

 

A jak mi sie zapisalo i czas sie wydluzyl, to co - mam sie pogniewac i zrezygnowac???

 Byłoby to zachowanie co najmniej  dziwne  z  czystej ciekawości - ile teraz czeka się na stalową Daytonę?

[Bartek79 1483]

Ok 5 lat (tyle ze zapisac sie juz nie mozna...)

[mario1971 53566]

Ok 5 lat (tyle ze zapisac sie juz nie mozna...)

Rok temu też nie przyjmowali zapisów

[Andrzej1 329]

Ok 5 lat (tyle ze zapisac sie juz nie mozna...)

dziękuję.....dla mnie, osobiście nie do zaakceptowania.....

a na Chrono później cena kosmos - w tych pieniądzach, bez czekania, od ręki dostałem swoją w 18k różowym Au 

[artme 9590]

Twoja wersja jest rowniez bardzo fajna i jesli mialbym wydac te same pieniadze co na stalowa, to rowniez ani chwili bym sie nie zastanawial

[Gość McIntosh]

Tak - werki sa proste i z regularnej kolekcji, jednak nigdy takiej sytuacji nie bylo, bo nalozyly sie 2 czynniki:

1. calkowicie nowy model

2. zmiana na zupelnie inny mechanizm

Chyba sa to powody przez ktore czas oczekiwania przy tak duzym zainteresowaniu moze byc wytlumaczony choc czesciowo czy nie?

Sugerujesz, że problem stanowi czas przejściowy z mechanizmu 3135 na 3235? Może faktycznie masz rację, choć w przypadku Daytony sytuacja jest już mniej wytłumaczalna, ponieważ kaliber 4130 miał premierę bodajże w roku 2000 o ile dobrze pamiętam.

[Andrzej1 329]

Twoja wersja jest rowniez bardzo fajna i jesli mialbym wydac te same pieniadze co na stalowa, to rowniez ani chwili bym sie nie zastanawial

dziękuję., po prostu była na stanie, chwilę wcześniej dotarła do AD  i spontan - godzina na zastanowienie   i emocje wzięły górę

Ktoś ma jakąś wiedzę jak to wygląda z zejściem w tej cenie na Chrono Daytony, Pepsi czy np Batmana. Czy leżą tam w wywalonych w kosmos cenach a później negocjacje i sprzedaż za np. 10 - 20 % powyżej katalogu a nie jak wystawione o 100% wyżej?

Jestem ciekaw jak wygląda to w praktyce?

[artme 9590]

Z tego co slyszalem, to jednak schodza za absurdalne kwoty... niestety

Oczywiscie, ze mozna zawsze cos urwac, jednak 15-20k pln wiecej za nowe Pepsi, to raczej "okazja"

Edytowane 19 Maja 2019 przez artme