Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Ale ja widzisz jestem na tyle tępy, że kupiłem Rolexa, bo od lat mi się podobał i w końcu mogłem sobie na niego pozwolić. A jak sprzedam swojego, to będzie trzeba kupić drugiego, bo się bardzo z moim "dziadkiem" polubiliśmy.

 

Wychodzi na to, że na etapie zakupu nie doczytałem, kupiłem zegarek z kompletnie złych powodów, a na dodatek narobiłem sobie tym samych problemów natury wszelakiej. Przynajmniej tak wynika ze wcześniejszych dyskusji. Wszystkich urażonych z góry przepraszam :D

Edytowane przez Ceteth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że na etapie zakupu nie doczytałem, kupiłem zegarek z kompletnie złych powodów, a na dodatek narobiłem sobie tym samych problemów natury wszelakiej. Przynajmniej tak wynika ze wcześniejszych dyskusji. Wszystkich urażonych z góry przepraszam :D

Trochę bez związku ( narobiłem sobie kłopotów, co wynika z dyskusji?), ale ważne że Rolek cieszy, jest wygodny, ładny, nie traci na wartości,...

Powyżej chodziło bardziej o prestiż, a właściwie o samopoczucie.

Bo czyż nie jest tak , że jeśli w wyniku emocjonalnego porównania dokonanego przez entuzjastę okaże się, że Rolek nie jest gorszy od Patka, czy zupełnie pozbawionego tożsamości Vacherona, albo jakiegoś okropnego GS, to samopoczucie tegoż entuzjasty rośnie? 

Takie sytuacje może są charakterystyczne szczególnie dla fanów tej właśnie marki?

A może nie?

Edytowane przez DEMEL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuba jak to jak sie dowartosciowac, musisz go za rok sprzedac za wiecej niz kupiles :lol: :lol: :lol:

I zrobić listę kolejkową na niego. :lol: :lol: :lol:


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładny ten egzemplarz....

Zwyczajny ale taki mi się spodobał... współczesne mniej mi się podobają ale dobrze, że są. Każdy może wybrać, co mu bardziej przypadnie do gustu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@DEMEL

 

Uważam, że moja wypowiedź miała związek z poprzednimi. Widzisz, mam świadomość, że Rolex to marka specyficzna, ale ciężko było spodziewać się, że budzi aż takie emocje. Nie spodziewałem się, że ktoś będzie miał potrzebę tłumaczyć kolegom i mi, jaki błąd popełniłem czy z jakiego powodu, ja sam w ogóle zdecydowałem się na ten zegarek itd. itd. 

 

Co do porównań marek, nie sądzisz, że niektórzy tutaj po prostu dorabiają ideologię tam gdzie jej nie ma? Chyba każdy, kto "siedzi" w hobby co najmniej rok ma świadomość, że nie da się w 100% obiektywnie porównać takich zegarków i położyć wartość na jakieś mierzalne czynniki, które sobą firma czy dany model reprezentują. Świadomy konsument, szczególnie w przypadku pasji/hobby to nie to samo co konsument rozsądny, nie zawsze wybierze ten policzalnie najlepszy produkt, ale produkt najlepszy dla niego. No i tutaj nie rozumiem skąd się bierze u niektórych potrzeba walki z taką, czyjąś, prywatną decyzją. 

Edytowane przez Ceteth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzeba walki? Proszę Cię. Raczej luźna i rozrywkowa wymiana opinii tylko.

Nie mam wątpliwości , że dokonałeś właściwego dla siebie wyboru.

A świadomość entuzjasty po roku siedzenia w hobby jest oczywiście niepodważalna , szczególnie dla niego samego.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

A tu rozwinięcie Daytony .jest coś w tym dizajnie...przerażającego.

Robert, ale czy bardziej przerażającego niż np. Daytona ref.116508 lub DJ 41 ref. 126333 lub ref.126333? Dwa ostatnie przykłady, bo lubisz DJ :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żartobliwie to piszą Janek i Michał, dla mnie. Nie bez powodu temat był nie raz zamykany i czyszczony. Niektóre dyskusje, które się tutaj wywiązały są po prostu niezrozumiałe. A może inaczej, rozumiem dyskusję ale nie rozumiem powodów do jej podjęcia przez niektórych kolegów, o nikim tutaj personalnie nie mówię, obie strony "swoje za uszami mają". (swoją drogą, fakt użycia stwierdzenia "obie strony" już daje do myślenia)

 

Nie ma co się tutaj chwytać tego roku czy określonego czasu, bardziej chodziło mi o to, że jeśli się serio czymś zainteresujesz to dociera do Ciebie, że wartość czegoś nie jest powodowana tylko ilością użytych materiałów + czasu poświęconego do wykonania czegoś. Z czasem coraz bardziej rozumiesz, co z danym przedmiotem/marką się może wiązać itd. itd. W skrócie chodzi mi o to, że na pewnym etapie pasji zaczynamy brać pod uwagę nie tylko mierzalne wartości :)

Edytowane przez Ceteth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, ale czy bardziej przerażającego niż np. Daytona ref.116508 lub DJ 41 ref. 126333 lub ref.126333? Dwa ostatnie przykłady, bo lubisz DJ :)

Dla mnie bardziej. Jak coś niefajnego dzieje się na tarczy lub zaburza kształt koperty to dyskwalifikuje zegarek. Bo jednak najczęściej na niego patrzę na nadgarstku. Kombinacje metali i kolorów czy karbowany bezel z jubilee to oczywiście kwestia gustu ale umieszczenie wskazówek które nie wyglądają jak komplet nawet ze sobą nie mówiąc o reszcie zegarka lub umieszczenie wskazań wg schematu - „gdzie by tu jeszcze wepchnąć” ...GS pomylił się z G - shock.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żartobliwie to piszą Janek i Michał, dla mnie. Nie bez powodu temat był nie raz zamykany i czyszczony. Niektóre dyskusje, które się tutaj wywiązały są po prostu niezrozumiałe. A może inaczej, rozumiem dyskusję ale nie rozumiem powodów do jej podjęcia przez niektórych kolegów, o nikim tutaj personalnie nie mówię, obie strony "swoje za uszami mają". (swoją drogą, fakt użycia stwierdzenia "obie strony" już daje do myślenia)

 

Hmm. Strony, jakie strony. Tu po prostu niektórym kolegom „ wydaje się” że posiadacze Rolexa źle myślą o nieposiadaczach... a ja na przykład w ogóle o nich nie myślę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, ale czy bardziej przerażającego niż np. Daytona ref.116508 lub DJ 41 ref. 126333 lub ref.126333? Dwa ostatnie przykłady, bo lubisz DJ :)

Przeciez ta Daytona to ma swoj urok - Daytona ref.116508. Ja akurat nie rozumiem co jest z nia nie tak? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest ok :)

 

Repsak, Dawid - gratuluję Hulka. Świetny zegar.

Dziękuję Bartek

 

Gratulacje Dawid, Michał. Długo czekaliście?

Dzięki. Trochę czekałem, chyba marzec 2018 był zapis. Na chrono był jeszcze wtedy w retail. ;)

 

Koledzy Repsak i dawid82 - gratuluję nowych nabytków.

 

Ja też się pochwalę, bo widocznie też w tym roku byłem grzeczny i Mikołaj nie zapomniał o mnie  :)

attachicon.gif8b4fd1c5-3e2a-4312-8e9b-f232a8812b15.jpg

Dzięki Tomek. Cieszę się, że Batman dotarł na święta. Gratki.

 

widzę że w tamtym roku jak i tym rolex puszcza zegarki i dobrze

 

ps. gratuluję i ja hulkow jak i batmana

 

Dzięki Michał

Kolor w modzie.

 

Gratuluję nowości.

Dzięki Michał. Tak, kolor świetny i ten szlif na tarczy....

 

Gratuluję nowych nabytków. A u mnie postój na trasie remontowanej 7

Dzięki.

 

Michał, Dawid, Tomek - gratuluje!

Niech się długo i dobrze noszą

Łukasz serdeczne dzięki.

 

No no chłopaki, gratulacje nowych zegarków

W zeszłym roku też przed Świętami obrodzilo w dostawach, więc to chyba taka tradycja...

 

Dzięki Mariusz. Grudzień zawsze był gruby w kruku :D

Graty wszystkim z nowymi nabytkami. U mnie stary trup.

 

 

Nicoń podziękował. Nie taki stary i nie trup :D  w tym nato jak Sean Connery normalnie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Strony, jakie strony. Tu po prostu niektórym kolegom „ wydaje się” że posiadacze Rolexa źle myślą o nieposiadaczach... a ja na przykład w ogóle o nich nie myślę.

:lol:

 

Ps. Gratuluję wszystkim nowych nabytków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Dzięki Michał. Tak, kolor świetny i ten szlif na tarczy...

 

Mam nadzieję, że za kilka dni przymierze.

W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Strony, jakie strony. Tu po prostu niektórym kolegom „ wydaje się” że posiadacze Rolexa źle myślą o nieposiadaczach... a ja na przykład w ogóle o nich nie myślę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

Przeciez ta Daytona to ma swoj urok - Daytona ref.116508. Ja akurat nie rozumiem co jest z nia nie tak? :)

Czarna macica perłowa, indeksy-diamenty, wszechobecne żółte złoto. Jeszcze tylko zaśpiewać: Ore, ore sza ba da ba da amore.

Hej! Amore sza ba da ba da.

O muriaty, o szagriaty,

hajda trojka na mienia!

:)

A pokazany biały GS, pełen komplikacji niedostępnych dla Rolexa, ma swój styl.

Edytowane przez norbie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zorientował się ktoś z czcigodnych nieposiadaczy oraz podłych, nikczemnych i szubrawych właścicieli, że w ceramicznym Pepsi zmienił się odcień koloru niebieskiego?


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, przecież my tu same chłopy, skąd się mamy znać na kolorach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niebieski kolor to ten co w Batmanie? ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Był i jest inny, niż w Batmanie.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym Odniosłem się tylko do wpisu Tommaso, iż wg mężczyzny kolor nie ma odcieni. Jest niebieski albo...niebieski ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa, nie załapałem. Jestem usprawiedliwiony, wszak posiadacze Roleksów mają niewygórowane IQ, spadające z każdym kolejnym nabytym zegarkiem tej marki.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa, nie załapałem. Jestem usprawiedliwiony, wszak posiadacze Roleksów mają niewygórowane IQ, spadające z każdym kolejnym nabytym zegarkiem tej marki.

Tyż prowda! Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zorientował się ktoś z czcigodnych nieposiadaczy oraz podłych, nikczemnych i szubrawych właścicieli, że w ceramicznym Pepsi zmienił się odcień koloru niebieskiego?

 

 

Człowieku, przecież my tu same chłopy, skąd się mamy znać na kolorach?

 

 

Tomku, Piotr miał na myśli, że zmienił się z pedalskiego na chu**wy, a te chyba odróżniasz?  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.