Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba poszerzenie bransolety. Zegarek wygląda zacnie ale procedura nabycia go woła o pomstę do nieba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem o ile poprzednia była poprowadzona rownolegle do koperty, ta jest lekko wklęsła przy koronce. Może to złudzenie, ale na filmach też można to zauważyć.


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to te zegarki się niczym nie różnią. Za to nowy mechanizm, więc może chociaż ten nie będzie się wyrabiał i rotor nie będzie tarł o mechanizm 👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, PeterPeter napisał:

Witam wszystkich

 

Czy ktoś z szanownych miłośników zegarków Rolex słyszał lub miał problemy z nowymi mechanizmami 3235, szczególnie pierwsze lata produkcji 2017, 2018, ale ta wada podobno nie jest nadal niewyeliminowana  ?

Opis problemu: zegarek, noszony codziennie po około 9-12 miesiącach zaczyna zwalniać. Jest coraz gorzej, traci coraz więcej sekund. Po zatrzymaniu zegarka i ustawieniu do wzorca atomowego przez pierwsze dni utraty czasu są mniejsze, ale po kilku dniach narastają.

Podobno jest problem ze smarowaniem, występuje tarcie w trybikach, tam gdzie nie powinno go być, co powoduje obniżenie amplitudy i spowolnienie zegarka. Nie chcę zagłębiać się w szczegóły techniczne, nie znam się na tym. Rolex podobno nie przyznaje się do błędu, zegarki które trafiają na reklamację mają robiony pełny serwis i dodatkowe smarowanie wadliwego elementu.

 

Informacje powyższe znalazłem na tym forum zagranicznym Rolexa, podaję linki:

 

https://www.rolexforums.com/showthread.php?t=682248

 

https://www.rolexforums.com/showthread.php?t=728169

 

https://www.rolexforums.com/showthread.php?t=664616

 

Czy ktoś coś wie, słyszał ?

 


No niestety ja nie tylko słyszałem, ale i doświadczam w DJ. -5.5 sekundy na dobę po pół roku używania. Przypominam, że ma się mieścić w <-2;2>. Pójdzie do reklamacji jak będę w pobliżu AD. Wraz z zakupem Rolka upadła moja wiara w premium i nieskazitelną jakość drogich zegarków. I niech nikt nie pisze, że każdemu może się zdarzyć i inne duperele. Nie, kupując zegarek bez komplikacji w stali za 40 koła nie ma prawa się nic zdarzyć. Ma przejść 120 kontroli jakości, a ci co się pod nimi podpisują zaręczyć, że dadzą sobie kut*sa uciąć, że wszystko działa idealnie. A tu od nowości nie mieścił się w normie, miałem nadzieję, że się ułoży a jest gorzej z każdym miesiącem.

Edytowane przez tomekr89

Lubię divery, nie lubię chronografów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lukebor napisał:

Na tym zdjęciu imo fajnie widać ewolucję ND - łagodniejsze, wydłużone linie uszu, zmieniona osłonka koronki i mniejsza koronka. No i świetny pomysł z koroną miedzy swiss made.
Ciekawe czy zwężenie bransy nie będzie za bardzo widoczne. Na pierwszy rzut oka ma lepsze proporcje, przynajmniej patrząc z przodu.
 

Przyglądając się tej fotce moje wrażenie jest odmienne. Nowy się nieco powiększył , szersza bransa wcale nie zwiastuje niczego dobrego. Zapięcie też nieco powiększone (to już nie z tego zdjęcia). 
Czyli w jednym miejscu smuklej w innym szerzej więc się designerzy pobawili jak suwakiem.
Ok próbowali dopieścić idealny zegarek ale dostrzegam to na tarczy a nie na kopercie...

Jednak koniecznie trzeba zobaczyć na żywo.

 


Niezależny i ceniony EXPERT.

Kreator trendów. WIZJONER.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tomekr89

 

Nie denerwuj się, mój SD z kalibrem 3235 ( 2018 rok ) drugi raz jest w reklamacji, RSC w U.K. Objawy dokładnie takie jak opisane na tym zagranicznym forum. Teraz mam holidaya i jestem w PL. oczywiście bez zegarka, który miał mieć pełny serwis raz na 10 lat - rolnik czy wół roboczy tak mówili na te nowe werki.

Po pierwszej naprawie nic mi nie chcieli w serwisie powiedzieć, tylko tyle, że zegarek został wyregulowany. Było ok, jeszcze w czerwcu trzymał standard -2+2 na dobę, prezz cały czerwiec zgubił tylko 53 sekundy. Jak go oddawałem tydzień temu tracił po 8-9 s/doba i tylko jak odpoczywał tarczą do góry w nocy.

Nie chce mi się nawet tego komentować....... zastanawiam się czy po odebraniu go odsprzedać czy czekać aż Rolex coś z tym zrobi. 

Miałem kiedyś konto na tym forum, ale zmieniłem maila i nie pamiętam danych logowania, musiałem założyć nowe.

Tomek nie jesteś sam, jest nas wielu.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rolexa się nie sprzedaje. Po prostu kup drugiego aby umilał Ci czas podczas serwisowania pierwszego . Weź coś na starym dobrze przetestowanym werku aby uniknąć prawa serii.

😏


Niezależny i ceniony EXPERT.

Kreator trendów. WIZJONER.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, lukebor napisał:

Na tym zdjęciu imo fajnie widać ewolucję ND - łagodniejsze, wydłużone linie uszu, zmieniona osłonka koronki i mniejsza koronka. No i świetny pomysł z koroną miedzy swiss made.
Ciekawe czy zwężenie bransy nie będzie za bardzo widoczne. Na pierwszy rzut oka ma lepsze proporcje, przynajmniej patrząc z przodu.
 

Ja mam wrażenie, że na tym po prawej pomiędzy endlinkiem a uchem jest szpara, a sam endlink jakby był zbyt krótki.

Na tym po lewej tego nie ma. Ale może to błąd rendera?


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wrażenie, że na tym po prawej pomiędzy endlinkiem a uchem jest szpara, a sam endlink jakby był zbyt krótki.
Na tym po lewej tego nie ma. Ale może to błąd rendera?

Słuszna uwaga, na zdjęciach rzeczywiście wygląda na to, że w 124060 endlink jest nieco krótszy.
Pytanie, jak to się układa w rzeczywistości, bo na ręku może to wyglądać inaczej.

I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak źle Panowie z nowym mechanizmem. Mój w DJ41 ma już ponad 2 lata i jak robił 2 sek na dobę tak nadal robi. Fakt , nigdy nie był na ręku dłużej niż 5 dni z rzędu ale nadal jest dobrą reklamą nowego konceptu.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość M_jak_Michal

 

Moja historia już kiedyś była opisywana na tym forum, może niektórzy z Was pamiętają, ponieważ większość miała z tego niezły ubaw. Jakieś ponad rok temu opisywałem swoje problem z modelem DJ 41, ref. 126300. Potem skasowałem tu konto, bo mnie wyśmiewaliście i nie chciało mi się już tego czytać. Ale forum śledziłem co jakiś czas z zainteresowaniem.

Chodziło dokładnie o utratę precyzji chodu, gubił jakieś 3,5 w porywach do 4 sekund/doba. Większość z Was sobie wtedy ze mnie żartowała, utwierdzaliście mnie w przekonaniu, że z zegarkiem jest wszystko ok. Po dwóch miesiącach obserwacji, kiedy wykluczyłem za małą rezerwę chodu, upały a nawet szok termiczny, że zegarek w upale myłem w chłodnej wodzie, oddałem go do serwisu na Pl. Konstytucji. 

Jak pisaliście: jeden z Was, chyba Mario: ja bym nigdy nie pozwolił, żeby mojego Rolexa operowali na otwartym sercu z powodu utraty sekundy więcej niż powinien albo chyba kolega MasterYoda: zabierz go z serwisu, jeszcze go nie otworzyli, na razie pewnie leży i go obserwują, albo, że go serwis porysuje, zostawi paprochy na tarczy itp. Niektórzy z Was tylko mówili, że dobrze zrobiłem.

 

Oddali, działał idealnie. W tą niedzielę oddałem go znowu. Tym razem byłem w galmoku, tracił po 6 s na dobę, tendencja wzrostowa. Mówię im, że mam przyjaciela w USA, który był u znajomych na grilu i tam był także facet, który pracuje w serwisie Rolexa. Mój przyjaciel podpytał go o problemy z kalibrem 3235, zadzwonił do mnie i mi powiedział dokładnie to co już tu zostało opisane. W galmoku oficjalnie mieli tylko 1 reklamację na ten mechanizm. Co najlepsze w systemie nie mieli mojej pierwszej reklamacji z Pl. Konstytucji. Nie wiem czy ściemniali czy ktoś czegoś nie wpisał, ale na szczęście miałem karteczkę, którą dostałem od serwisu z potwierdzeniem naprawy ( nap. gwarancyjna, regulacja ). Powiedziałem im co usłyszałem od kumpla, ale oni swoje. Chciałem wysłać Rolka do Genewy, ale Pani blondynka z Kruka mnie zniechęcała - przynajmniej ja to tak odbieram ). Mówiła, że serwis na Pl. Konstytucji jest po remoncie i mają nowy sprzęt, maszyny itp. Pewnie ( zakładam w domyśle ), że wiedzieli, że reklamacja będzie uznana i Kruk nie chciał płacić za wysyłkę zegarka do Genewy i ubezpieczenie pewnie też. Pani Blondynka poinformowała mnie, że jeżeli chcę wysłać Rolka do Genewy to muszę podpisać oświadczenie, iż w przypadku nie uznania reklamacji, zapłacę 1200 zł kosztów wysyłki.

I co Wy na to Panowie ? Wygląda to bardzo nieciekawie.

 

Desmo

Ponoś swojego przez rok non stop i zobaczymy, ja swojego nosiłem cały czas,  w nocy zawsze tarczą do góry.

 

Tak wyglądał na ręce, a teraz leży w serwisie drugi raz w ciągu dwóch lat.

20191102_134321.jpeg

Edytowane przez M_jak_Michal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Mateo napisał:

Tak samo jest o ile wiem we wszystkich salonach Kruka, przy zapisach na nowe Suby. 

Widzę, że dużo jest tu narzekania na politykę Rolexa (bo nie dotyczy to tylko Kruka), a niewielu pamięta, że podobnie jest chociażby u Patka i AP...

Mnie to kilka tysięcy wyłożone na zaliczkę nie boli. Na lokacie bym obecnie nic nie zarobił, a zaliczkę mogę w każdej chwili wycofać. Rozumiem osoby, które "dla zasady" nigdy się na żaden zegarek nie zapiszą, ich prawo. 

I tyle w temacie 🙂

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość M_jak_Michal
12 godzin temu, Moretti napisał:


 

Mam DJ z września 2019 (za 3 tyg rok mija), ostatnio ustawiony przy zmianie czasu na letni ponad 5 miesięcy temu to zgubił przez ten czas jakieś 50-55 sekund (odkładam zawsze szkłem do góry, zegarek pracuje bez przerwy).

Ja bym na Twoim miejscu obserwował odchyłki. Być może wszystko jest ok, może modele 2019 nie miały tych problemów albo miały lepsze smarowanie. Życzę, żeby takie odchyłki się utrzymały. Czekam na tel z Kruka i cholernie brakuje mi zegarka.

Napisz proszę jakbyś zaobserwował coś niepokojącego, będę śledził wątek.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tam się nie jaram nowościami choć kermit czy tam Shrek całkiem fajny. Może się wstawię gdzieś w kolejkę. d7b8cd947b14062adf9b114e827c81ca.plist
11fa18ef4310692a99b8367a491862ed.plist


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Lotus napisał:

Rolexa się nie sprzedaje. Po prostu kup drugiego aby umilał Ci czas podczas serwisowania pierwszego . 

😏

 

To się nazywa syndrom sztokholmski.


Lubię divery, nie lubię chronografów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa żart 😁


Niezależny i ceniony EXPERT.

Kreator trendów. WIZJONER.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, M_jak_Michal napisał:

Ja bym na Twoim miejscu obserwował odchyłki. Być może wszystko jest ok, może modele 2019 nie miały tych problemów albo miały lepsze smarowanie. Życzę, żeby takie odchyłki się utrzymały. Czekam na tel z Kruka i cholernie brakuje mi zegarka.

Napisz proszę jakbyś zaobserwował coś niepokojącego, będę śledził wątek.

 

 

Tak robię. Ale od wczoraj koło południa do teraz (koło 10) jeśli w ogóle stracił coś, to niecałą sekundę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, tomekr89 napisał:

 


No niestety ja nie tylko słyszałem, ale i doświadczam w DJ. -5.5 sekundy na dobę po pół roku używania. Przypominam, że ma się mieścić w <-2;2>. Pójdzie do reklamacji jak będę w pobliżu AD. Wraz z zakupem Rolka upadła moja wiara w premium i nieskazitelną jakość drogich zegarków. I niech nikt nie pisze, że każdemu może się zdarzyć i inne duperele. Nie, kupując zegarek bez komplikacji w stali za 40 koła nie ma prawa się nic zdarzyć. Ma przejść 120 kontroli jakości, a ci co się pod nimi podpisują zaręczyć, że dadzą sobie kut*sa uciąć, że wszystko działa idealnie. A tu od nowości nie mieścił się w normie, miałem nadzieję, że się ułoży a jest gorzej z każdym miesiącem.

 

Zartujesz sobie... 😅

Nie ma znaczenia czy zegarek jest w stali, tantalu, tytanie, platynie czy zlocie, bo cena kruszcu powyzej pewnej sumy nie ma znaczenia.

Zdarza sie i w PP za 350k euro z "prostym" automatycznym mechanizmem i w FPJ tourbillon za 600k euro, i w mercedesie S i w McLarenie itp, itp i cena nie ma tu wiekszego znaczenia. 

Pewnie mi nie uwierzysz na slowo, ale Rolex ma jedna z najlepszych kontroli jakosci w branzy, jedne w najbardziej wysrubowanych norm.  I to przy szacowanej ilosci produkcji na 800tys-1mln zegarkow rocznie. 

Pamietaj, ze duzo zalezy tez od tego jak uzywasz zegarka. Jesli az tak kluje Cie w oczy 5.5 sek to skorzystaj z gwarancji lub kup kwarca za ulamek ceny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, M_jak_Michal napisał:

 

 

Desmo

Ponoś swojego przez rok non stop i zobaczymy, ja swojego nosiłem cały czas,  w nocy zawsze tarczą do góry.

 

 

 

Jeszcze nikt mi tak źle nie życzył 😉  a poważnie , czytałem o tych kłopotach tylko w necie bo żaden z kilku moich zegarków z mechanizmem 32XX ich nie ujawnił. Faktem jest że mają ze mną lekkie życie. Myślę że jeśli byłby jakiś systemowy problem to Rolex nie pchałby tego mechanizmu do swoich flagowych modeli DJ, GMT, a teraz SUB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, M_jak_Michal napisał:

 

Moja historia już kiedyś była opisywana na tym forum, może niektórzy z Was pamiętają, ponieważ większość miała z tego niezły ubaw. Jakieś ponad rok temu opisywałem swoje problem z modelem DJ 41, ref. 126300. Potem skasowałem tu konto, bo mnie wyśmiewaliście i nie chciało mi się już tego czytać. Ale forum śledziłem co jakiś czas z zainteresowaniem.

...

 

Podejdz gdzies do dobrego zegarmistrza, takiego z dobrym wyposazeniem i testerem. Popros o wykonanie testu z dluzszymi czasami (mysle ze wyszarczajace bede czasy po 5 min na pozycje), dostaniesz wtedy informacje o amplitudzie, odchylkach, wraz ze srednia. 

Sam zobaczysz wtedy czy sa podstawy do tego aby zegarek odeslac na gwarancji, a jesli Ci gwarancji w CH nie uznaja, to bedziesz mial podstawe do sporu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, beniowski napisał:

Pewnie że nie gwarantuje: wyobrażasz sobie pozwy ze strony klientów którzy zamówili Hulka i dostaną, no właśnie co? Kermita? Czy można klienta zapisać na dany model, kazać mu czekać i po np. po 2 latach powiedzieć: „bujaj się?”

Obawiam się, że można. Tak przynajmniej slyszalem od pracowników Kruka. Nowa referencja = nowa lista 😒. Szczególnie, jeżeli model, na który klienci się zapisali wypada z produkcji... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość M_jak_Michal
24 minuty temu, desmo napisał:

Jeszcze nikt mi tak źle nie życzył 😉  a poważnie , czytałem o tych kłopotach tylko w necie bo żaden z kilku moich zegarków z mechanizmem 32XX ich nie ujawnił. Faktem jest że mają ze mną lekkie życie. Myślę że jeśli byłby jakiś systemowy problem to Rolex nie pchałby tego mechanizmu do swoich flagowych modeli DJ, GMT, a teraz SUB.

Sam nie wiem co o tym myśleć,  niektórzy piszą, że to błąd ludzki i wada ujawnia się tylko w niektórych mechanizmach i jest to losowe. Inni piszę z kolei, że wszystkie mechanizmy 32xx tak mają. Tylko dlaczego ten problem wraca po pierwszej reklamacji  i wszyscy mają podobne objawy ?

Kumpel z USA, który rozmawiał z facetem pracującym w serwisie Rolka ( znajomy znajomych ), przekazał mi, że problem dotyczy mechanizmów 3235 z początkowego okresu produkcji ( 2017, 2018 ).

Osobiście uważam podobnie, że Rolex nie pchałby mechanizmu z wadą do nowych Subów - szczególnie, że podobno są świadomi tego problemu.

 

24 minuty temu, SzefSzefow napisał:

 

Podejdz gdzies do dobrego zegarmistrza, takiego z dobrym wyposazeniem i testerem. Popros o wykonanie testu z dluzszymi czasami (mysle ze wyszarczajace bede czasy po 5 min na pozycje), dostaniesz wtedy informacje o amplitudzie, odchylkach, wraz ze srednia. 

Sam zobaczysz wtedy czy sa podstawy do tego aby zegarek odeslac na gwarancji, a jesli Ci gwarancji w CH nie uznaja, to bedziesz mial podstawe do sporu.

Po co ? Raz mi już uznali reklamację. Jeżeli Rolex gwarantuje, że zegarek przez 5 lat będzie trzymał odchyłkę -2/+2 s/doba a mój gubił po 6 s/doba to czego mają mi nie uznać ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, M_jak_Michal napisał:

Po co ? Raz mi już uznali reklamację. Jeżeli Rolex gwarantuje, że zegarek przez 5 lat będzie trzymał odchyłkę -2/+2 s/doba a mój gubił po 6 s/doba to czego mają mi nie uznać ? 

 

To dlaczego sie boisz wyslac zegarek do CH?

2 minuty temu, M_jak_Michal napisał:

Po co ? Raz mi już uznali reklamację. Jeżeli Rolex gwarantuje, że zegarek przez 5 lat będzie trzymał odchyłkę -2/+2 s/doba a mój gubił po 6 s/doba to czego mają mi nie uznać ? 

 

To dlaczego sie boisz wyslac zegarek do CH?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, SzefSzefow napisał:

 

Zartujesz sobie... 😅

Nie ma znaczenia czy zegarek jest w stali, tantalu, tytanie, platynie czy zlocie, bo cena kruszcu powyzej pewnej sumy nie ma znaczenia.

Zdarza sie i w PP za 350k euro z "prostym" automatycznym mechanizmem i w FPJ tourbillon za 600k euro, i w mercedesie S i w McLarenie itp, itp i cena nie ma tu wiekszego znaczenia. 

Pewnie mi nie uwierzysz na slowo, ale Rolex ma jedna z najlepszych kontroli jakosci w branzy, jedne w najbardziej wysrubowanych norm.  I to przy szacowanej ilosci produkcji na 800tys-1mln zegarkow rocznie. 

Pamietaj, ze duzo zalezy tez od tego jak uzywasz zegarka. Jesli az tak kluje Cie w oczy 5.5 sek to skorzystaj z gwarancji lub kup kwarca za ulamek ceny. 


Ty jesteś z tych, którym można nasikać na twarz a powiedzą, że deszcz pada. 

A wracając do tematu, sprawdziłem, aktualnie jest -8s..... średnia z ostatnich 2 tygodni....

 

 

Edytowane przez tomekr89

Lubię divery, nie lubię chronografów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.