Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Wtedy płacę cło czy jeszcze VAT ? Wybieram się w maju do Nowego Jorku a tam salonów rolka jest mnóstwo 

Salonów mnóstwo a na półkach to samo co wszędzie.
Nawet o cle nie pomyślałem , jak w zeszłym roku , mama leciała z dwoma zegarkami co posłałem do polski


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bartek79 napisał(-a):

Żeby ktoś grał na gitarze ktoś musi pracować 🤷‍♂️😉

 

Nie uwiera Cię za bardzo ten zegarek - nie chcesz się go pozbyć? ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Nie uwiera Cię za bardzo ten zegarek - nie chcesz się go pozbyć? ;)

Kurcze, jakoś nie. Wygodny nawet jest 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena w USA kusząca, OP 41 5900 dolarów co przy płatności revolutem daje ok 4 tysiące niższa cenę niż w kruku 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cena w USA kusząca, OP 41 5900 dolarów co przy płatności revolutem daje ok 4 tysiące niższa cenę niż w kruku 

Dolicz podatek , taki jaki w danym stanie obowiązuje.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myslalem ze to cena z podatkiem. Kruk nie pobiera już zaliczek - nie powoduje to sztucznego wydłużania kolejek ? Ludzie mogą się teoretycznie zapisywać a potem olać temat bo kupili w międzyczasie coś innego

4 minuty temu, piotrek39 napisał(-a):


Dolicz podatek , taki jaki w danym stanie obowiązuje.


Sent from my iPhone using Tapatalk

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Bartek79 napisał(-a):

Kurcze, jakoś nie. Wygodny nawet jest 😉

Gdyby faktycznie zaczął Cię uwierać - to wiesz! :lol:

 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Myslalem ze to cena z podatkiem. Kruk nie pobiera już zaliczek - nie powoduje to sztucznego wydłużania kolejek ? Ludzie mogą się teoretycznie zapisywać a potem olać temat bo kupili w międzyczasie coś innego
 

Tutaj nigdy nie pobierali , jak zrezygnujesz , to na przyszłość możesz sobie kupić tylko to co jest w gablocie. Tracisz ich zaufanie. Kolejka jest teoretycznie taka sama , zamawiając jesteś w rejestrze , masz w ręce kwit . Swoje trzeba odczekać , jak wszędzie.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, robert_gda1 napisał(-a):

Wtedy płacę cło czy jeszcze VAT ? Wybieram się w maju do Nowego Jorku a tam salonów rolka jest mnóstwo 


1. Upewnij się ze Cie wpuszcza do USA (zielona karta albo obywatelstwo) bo póki co w innych przypadkach nie ma wjazdu (jest kilka bardzo specyficznych wyjątków) - wiem bo w zeszłym tygodniu wróciłem na stałe z USA do Polski

2. W NYC nigdzie od ręki nie dostaniesz sportowych modeli wiec może napisz / zadzwoń wcześniej i zapytaj o to czym jesteś zainteresowany. 
3. wszystkie ceny które widzisz są bez podatku lokalnego. Każdy stan ma inny + w niektórych zegarki od pewnej kwoty maja większy niż standardowy (podatek od luksusu)

4. wracając powinieneś zapłacić VAT polski i cło. Czy to zrobisz to Twoja decyzja ale wiedz jakie są tego konsekwencje. Jest to łamanie prawa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Upewnij się ze Cie wpuszcza do USA (zielona karta albo obywatelstwo) bo póki co w innych przypadkach nie ma wjazdu (jest kilka bardzo specyficznych wyjątków) - wiem bo w zeszłym tygodniu wróciłem na stałe z USA do Polski
2. W NYC nigdzie od ręki nie dostaniesz sportowych modeli wiec może napisz / zadzwoń wcześniej i zapytaj o to czym jesteś zainteresowany. 
3. wszystkie ceny które widzisz są bez podatku lokalnego. Każdy stan ma inny + w niektórych zegarki od pewnej kwoty maja większy niż standardowy (podatek od luksusu)
4. wracając powinieneś zapłacić VAT polski i cło. Czy to zrobisz to Twoja decyzja ale wiedz jakie są tego konsekwencje. Jest to łamanie prawa. 

Płacisz podatek a czasem nie , można pominąć i to zgodnie z obowiązującym prawem. Punkt 4 , to już kwestia indywidualna. Przestępstwem było by przewożenie dużych ilości lub kradzież. Teoretycznie kupując płacisz podatek. Na 20 zegarków , które robię i sprzedaje , wysyłam do Europy , 2 trafiają na cło i podatek. Tak wiec , żadnej szkody nie robisz przewożąc zegarek dla siebie. Tak myśle


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Import spoza UE podlega VAT i nie jest to kwestia indywidualna. ;) To, ze paczka czasem uniknie opodatkowania to kwestia niskiej wartości albo nieprawdziwej deklaracji i celnik nie sprowadzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

Punkt 4 , to już kwestia indywidualna.

To nie jest kwestia indywidualna, bo prawo od pewnej wartości nie daje wyboru. Kupujesz poza UE, zgłaszasz na cle.

Nie zgłaszasz, dokonujesz przemytu. 

I w zegarkach nie ma czegoś takiego jak na własny użytek.

Edytowane przez sanik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Import spoza UE podlega VAT i nie jest to kwestia indywidualna.  To, ze paczka czasem uniknie opodatkowania to kwestia niskiej wartości albo nieprawdziwej deklaracji i celnik nie sprowadzi. 

Chciałbym wierzyć w to , że wszyscy są tacy uczciwi. Jak politycy tak normalni zjadacze chleba.
Jeśli chodzi o wysyłki , zawsze lub przeważnie wpisuje cenę prawdziwą. Jest to od 800$ do 2000$. Ja ryzykuje i płace ubezpieczenie. Fedex 5 dni przesyłka , do Francji -Niemiec jeszcze na cło nie trafiła. Pocztą częściej trafia.


Sent from my iPhone using Tapatalk
To nie jest kwestia indywidualna, bo prawo od pewnej wartości nie daje wyboru. Kupujesz poza UE, zgłaszasz na cle.
Nie zgłaszasz, dokonujesz przemytu. 
I w zegarkach nie ma czegoś takiego jak na własny użytek.

Troszkę to pokręcone , czyli , kupuje zegarek dla siebie i lecę do polski muszę zgłosić na cło i płacić VAT ? A jak np. mam w bagażu podręcznym jeszcze 5 , bo przeważnie tyle zabieram jak lecę to tez mam zgłosić ? Dziwne , nie zgłaszałem nigdy i nikt się nie czepiał


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jesteś szczęściarzem, bo wszystkie moje przesyłki spoza UE na przestrzeni lat przechodziły odprawę celną i dostawały VAT. Co do przewozu zegarków z zagranicy to są przepisy, możesz sprawdzić. Zakładam, że 90% które kupi zegarek w USA dla siebie tego nie zgłosi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To jesteś szczęściarzem, bo wszystkie moje przesyłki spoza UE na przestrzeni lat przechodziły odprawę celną i dostawały VAT. Co do przewozu zegarków z zagranicy to są przepisy, możesz sprawdzić. Zakładam, że 90% które kupi zegarek w USA dla siebie tego nie zgłosi. 

Nie ja jestem szczęściarzem , tylko klient. Mi tam rybka czy płaci czy nie.
Ostatnio gość z Finlandii pisał , że płacił.

Naprawdę , nawet się nie zastanawiałem nad tym , czy zgłaszać zegarki czy nie. Jadąc na wakacje biorę i używam. Czasem komuś w PL podaruje. W razie czego , sprawdzę jak to wyglada , wole problemów nie mieć.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek,

W przypadku, o ktorym piszesz, nie ma problemu cla i vat. Jesli przywozisz zegarki „na wakacje w PL” i nastepnie powrotnie je wywozisz, nie powstaje obowiazek uiszczenia cla i vat (nie importujesz ich do PL).

Inna sprawa z Twoja Mama - tam to juz pare wykroczen celno-skarbowych potencjalnie mialo miejsce

B.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Piotrek,

W przypadku, o ktorym piszesz, nie ma problemu cla i vat. Jesli przywozisz zegarki „na wakacje w PL” i nastepnie powrotnie je wywozisz, nie powstaje obowiazek uiszczenia cla i vat (nie importujesz ich do PL).

Inna sprawa z Twoja Mama - tam to juz pare wykroczen celno-skarbowych potencjalnie mialo miejsce

B.

No tak , dwa razy w roku ktoś od mnie do PL lata za każdym razem przynajmniej jeden zegarek razy 15 lat to już kryminał


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, nicon napisał(-a):

Ze swoimi zegarkami uważałbym szczególnie przy wjeździe do Szwajcarii ;) https://www.fratellowatches.com/beware-swiss-customs-targeting-baselworld-2019-attendees/

Jak ja jechałem do Bazylei na targi 2 lata temu pociągiem, miałem na sobie tylko jeden zegarek, ale wracając, miałem pełne torby (katalogów tylko) Rolexa, Patka itp., i można było odnieść wrażenie że jednak jakieś czasomierze tam przewożę. Włoscy celnicy tylko przemknęli, szwajcarscy spojrzeli na mnie  ... i nic nie chcieli. Za to Murzyna (można tak jeszcze pisać, czy to już obraźliwe😁?) siedzącego naprzeciw mnie przetrzepali zdrowo: kazali mu pokazać ile ma przy sobie kasy, wypytywali skąd jedzie i co robił w ich pięknym kraju etc. Poczułem się strasznie dziwnie wtedy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, piotrek39 napisał(-a):


Troszkę to pokręcone , czyli , kupuje zegarek dla siebie i lecę do polski muszę zgłosić na cło i płacić VAT ? A jak np. mam w bagażu podręcznym jeszcze 5 , bo przeważnie tyle zabieram jak lecę to tez mam zgłosić ? Dziwne , nie zgłaszałem nigdy i nikt się nie czepiał emoji57.png

A ile razy byłeś kontrolowany na lotnisku? Jak zero, to i nikt dię nie czepiał 😜

Jest jeszcze temat, jako kto przyjeżdżasz do Polski?

Jeżdzenie z dużą ilością towarów tego samego rodzaju, nawet jak są do własnego użytku, też może być problemem w razie czego.

2 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Za to Murzyna (można tak jeszcze pisać, czy to już obraźliwe😁?)

Słowe jest uznane za obrażliwe, zakazane w korespondencji urzędowej.

Obecnie przeważają trendy, zgodnie z którymi nie określa się człowieka poprzez kolor skóry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Majk2 napisał(-a):

U mnie 387700 NOK. W zeszłym roku mieli duże (około 20%) podwyżki z powodu słabej korony. Nie ma mowy o rabacie, mało tego nie jestem dla nich nawet klientem godnym zapisania na ten model. Mimo coraz wiekszej niecheci do Rolexa ich rosegold jest swietne na przykladzie Daytony, ktora kiedys mierzylem ale i Rootbeer wyglada na zdjeciach fajnie. Zloty zegarek to takie moje marzenie na 40.

Życzę spełnienia !!!

W Norkach wychodzi trochę taniej z metki ale w Pl do 10 % rabatu można wyciągnąć i jest w miarę dostępny.

Różowe złoto w Rolkach dla mnie wymiata - i to  bardziej na żywo niż na fotkach..

IMG_9700.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O właśnie o tym mówię, swietny, kolory bezela tez fajnie pasują. Mam jeszcze 5 lat więc może coś mi się zmieni w upodobaniach albo sytuacja u Rolexa się zmieni.  
Kupując w Polsce będę musiał zapłacić norweski VAT przy imporcie i nie da się uniknąć bo powyżej jakiejś sumy bank zgłasza do urzędu celnego zakupy za granica. Zawsze można mówić, że prezent, że został w Polsce 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, beniowski napisał(-a):

Za to Murzyna (można tak jeszcze pisać, czy to już obraźliwe😁?) 

 

Jeśli chciałbyś być nazywany "Polaczkiem" to można, ale jeśli nie chciałbyś (ja bym nie chciał) to po co? 😉 

 

Ach ta miłość do zegarków. A kto z nas, prawdziwych miłośników nie kaszlał w kuckach nad gazetą przy celniku? 😜

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Majk2 napisał(-a):

O właśnie o tym mówię, swietny, kolory bezela tez fajnie pasują. Mam jeszcze 5 lat więc może coś mi się zmieni w upodobaniach albo sytuacja u Rolexa się zmieni.  
Kupując w Polsce będę musiał zapłacić norweski VAT przy imporcie i nie da się uniknąć bo powyżej jakiejś sumy bank zgłasza do urzędu celnego zakupy za granica. Zawsze można mówić, że prezent, że został w Polsce 

Żeby sytuacja na gorsze się nie zmieniła 😁bo wszystko możliwe -  azjatów przybywa.

 

Ciekawe co piszesz, nie pomyślałem, że bank będzie informował urząd celny o transakcji za granicą ( ciekawe od jakiej kwoty czynią takie kroki). Ostatnio w Kruku płatność kartą miałem podzieloną na dwie ( terminal im nie przepuszcza większych kwot), to po pierwszej bank zablokował mi kartę 🤨 Jak płaciłem gotówką w Czechach 2 lata temu powyżej 10 k. Euro to wypisywałem kwit, który mieli kierować do US ( żadnej kontroli z tego powodu nie miałem, może przez to, że nie mieli się do czego przyczepić).

Natomiast w ZEA, nie mieli kłopotu z płatnością ( myślę, że dla nich takie kwoty nie robią wrażenia), w luźnej rozmowie sami nawet stwierdzili, bez pytania i wchodzenia w te zagadnienia, że nikogo nie informują o płatności jeżeli chodzi Vat czy cło. 

Tym bardziej ciekawe co piszesz o inwigilacji na na linii bank-urząd celny np. płatność kartą za granicą ( dla nas poza UE). Jak to wygląda w Norwegii, jak sprawdzają na co wydałeś kasę z karty, wysyłają zapytanie wtedy do Kruka czy kupiłeś pierścionek, zegarek, czy sam musisz ich informować ?

 

Edytowane przez Andrzej1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

Jeśli chciałbyś być nazywany "Polaczkiem" to można, ale jeśli nie chciałbyś (ja bym nie chciał) to po co? 😉 

 

To nie to forum i nie miejsce na taką dyskusję, ale jest duża różnica pomiędzy Murzynem a Polaczkiem, głównie ze względu na etymologię obu tych słów. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.