Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[beniowski 6456]

15 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

Czasem jak czytam opinie na temat tego YM ll , mam banana na pysku posiadam 9 Rolex , od DJ po Daytona. Jak gdzieś wychodzę i któregoś z nich zakładam wyglada to tak. DJ od razu znajomi czy nieznajomi , zwracają uwagę , mówią fajny Rolex. A dodam , że mam biednego , cały stalowy i na Oyster. Daytona tak samo , tyczy się to również Gmt i Submarinera. Nie ma bardziej rozpoznawalnych rolkow. Jak masz DJ ze złotym bezel i na jubille , ten to z kilometra można rozpoznać. To samo Pepsi.Yachta mało kto zna i widzi w nim Rolex.
Jeden lubi ogórki , drugi ogrodnika córki. Nikomu osadzać. Większość daje komentarze jakie daje , bo inni tak piszą. Jak wchodzisz miedzy wrony musisz krakać ......,
A na żywo zegarka nie widział ani w ręce nie miał. Bo po co ? Jak wie jakie opinie o nim krążą , i wstyd nawet się nim interesować. To takie smutne , ze po zegarku czasem ludzi oceniają.
Tak czy inaczej , spływa to po mnie
Zegar jest świetny i nie tuzinkowy. Przeszła mi myśl by go sprzedać , ale teraz jestem pewny , że jednak musi zostać.
Tylko na grupach Rolex zdarzają się takie puste opinie , niczym nie poparte.
Andrzej
Chętnie zrobię sesje i częściej będę tutaj wrzucał zdjęcia
Pozdrawiam serdecznie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Twój wybór, Twój Rolex i Twoja satysfakcja z jego noszenia. Pozwól jednak że wyrażę odmienną opinię co do tego konkretnego modelu: jest wielki, klocowaty, jakiś taki nieproporcjonalny i przede wszystkim przeładowany. Przymierzałem go, nosiłem moment i jestem na nie. Tak więc nie zawsze jest tak, że ktoś YM II krytykuje, bo nie widział. Widział, a i owszem, ale wciąż jest na nie. Co oczywiście nie oznacza że należy złośliwie komentarze na jego temat wygłaszać.

[mario1971 53447]

3 minuty temu, memento mori napisał(-a):

 

Sekretarka musi mieć niezły ubaw jak do Ciebie wchodzi i się zastanawia co tam jeszcze będzie mierzone w przyszłości 😛 😄 

Ona tylko przytrzymywała flamastry

[mario1971 53447]

3 godziny temu, deviles napisał(-a):

Fajny Rolex ale napis YM II trochę za mały i z 10m go słabo widać. Rozumiem, że następna wersja , w celu poprawienia rozpoznawalności, będzie miała w napisie migające diodki, które będą się włączały automatycznie po zmroku. Wyrób wyraźnie dedykowany w rejony mniej wysublimowane. Totalna porażka - no ale co kto lubi to ma.

To przykre, że wystawiłeś taką laurkę właścicielowi na podstawie jego zegarka

[piotrek39 3667]

Twój wybór, Twój Rolex i Twoja satysfakcja z jego noszenia. Pozwól jednak że wyrażę odmienną opinię co do tego konkretnego modelu: jest wielki, klocowaty, jakiś taki nieproporcjonalny i przede wszystkim przeładowany. Przymierzałem go, nosiłem moment i jestem na nie. Tak więc nie zawsze jest tak, że ktoś YM II krytykuje, bo nie widział. Widział, a i owszem, ale wciąż jest na nie. Co oczywiście nie oznacza że należy złośliwie komentarze na jego temat wygłaszać.

Jak widzisz , nie napisałem wszyscy , tylko prawie wszyscy. Nie bronię YM ll , nie należy do małych zegarków. Ale klockowatość jakoś mi tu nie pasuje. Jak odbierałem suba w zeszłym tygodniu , spotkałem znajomego ( widujemy się tylko przy okazji imprez cyklicznych raz w roku ) miał na ręce James Cameron SD. I ten YM to przy nim maluszek. Ten jest klockowaty , kanciasty. YM przyjemny przy nim.
W sumie nie ważne , ja go lubię.
Ma wysoka pozycje w mojej kolekcji.
Pozdrawiam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Andrzej1 329]

Godzinę temu, piotrek39 napisał(-a):

Czasem jak czytam opinie na temat tego YM ll , mam banana na pysku posiadam 9 Rolex , od DJ po Daytona. Jak gdzieś wychodzę i któregoś z nich zakładam wyglada to tak. DJ od razu znajomi czy nieznajomi , zwracają uwagę , mówią fajny Rolex. A dodam , że mam biednego , cały stalowy i na Oyster. Daytona tak samo , tyczy się to również Gmt i Submarinera. Nie ma bardziej rozpoznawalnych rolkow. Jak masz DJ ze złotym bezel i na jubille , ten to z kilometra można rozpoznać. To samo Pepsi.Yachta mało kto zna i widzi w nim Rolex.
Jeden lubi ogórki , drugi ogrodnika córki. Nikomu osadzać. Większość daje komentarze jakie daje , bo inni tak piszą. Jak wchodzisz miedzy wrony musisz krakać ......,
A na żywo zegarka nie widział ani w ręce nie miał. Bo po co ? Jak wie jakie opinie o nim krążą , i wstyd nawet się nim interesować. To takie smutne , ze po zegarku czasem ludzi oceniają.
Tak czy inaczej , spływa to po mnie
Zegar jest świetny i nie tuzinkowy. Przeszła mi myśl by go sprzedać , ale teraz jestem pewny , że jednak musi zostać.
Tylko na grupach Rolex zdarzają się takie puste opinie , niczym nie poparte.
Andrzej
Chętnie zrobię sesje i częściej będę tutaj wrzucał zdjęcia
Pozdrawiam serdecznie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Miałem okazję przymierzyć tylko w TT i całym złocie ( akurat wbrew większości na forum bardzo takie lubię 😁)ale w tym zestawie nie przemówił do mnie. Stalowego nie mierzyłem i chętnie zobaczę więcej fotek ( stąd moja prośba).

 

Wiele tu takich opinii, niczym nie popartych, wielu krytyków wypowiada się nie widząc zegara na żywo, ale w sieci jest to w miarę anonimowe i przecież można, niestety. 

 

Twój Yacht jest nietuzinkowy, inny i nie każdemu musi się podobać, spełniać jego wymagania - ja chętnie zobaczę więcej fotek bo nie mam Yachta, nie ma on wielu zwolenników a  jest intrygujący - dla mnie oczywiście.

Ja dzisiaj złożyłem  taki "cygański"😉

[piotrek39 3667]

Miałem okazję przymierzyć tylko w TT i całym złocie ( akurat wbrew większości na forum bardzo takie lubię )ale w tym zestawie nie przemówił do mnie. Stalowego nie mierzyłem i chętnie zobaczę więcej fotek ( stąd moja prośba).
 
Wiele tu takich opinii, niczym nie popartych, wielu krytyków wypowiada się nie widząc zegara na żywo, ale w sieci jest to w miarę anonimowe i przecież można, niestety. 
 
Twój Yacht jest nietuzinkowy, inny i nie każdemu musi się podobać, spełniać jego wymagania - ja chętnie zobaczę więcej fotek bo nie mam Yachta, nie ma on wielu zwolenników a  jest intrygujący - dla mnie oczywiście.
Ja dzisiaj złożyłem  taki "cygański"

Ten Root Beer jest świetny.
YM ll jest dość drogim zegarkiem. TT chyba bardziej mi leżał , przede wszystkim wskazówki na tle tarczy bardziej widoczne. Tyle , że cena jednak mnie powstrzymała.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[evilym 6131]

2 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

Tak na szybko pomierzyłem swój 18,5cm nadgarstek - powierzchni płaskiej (tej widocznej od góry) mam ok. 6,3cm. Ustawiłem dwa flamastry o prostokątnym profilu, włożyłem pomiędzy nie nadgarstek i zmierzyłem linijką...

 

Odwróciłem rękę o 180 stopni i wykonałem powtórnie test - wyszło jakieś 6,5 cm.

 

Dodam tylko, że moja łapka nie jest płaska...

Płaska powierzchnia nadgarstka to nie ta cała widoczna z góry, ale chyba tylko ta... płaska?

Chude nadgarstki z reguły są bardziej płaskie. Więc grubsze łapy nie oznaczają koniecznie zdecydowanie większej powierzchni na zegarek niż przy mniejszych.

Ja przy nadgarstku 17cm mam max 4,8cm powierzchni płaskiej, a jak zmierzę tak jak Ty, to mi wychodzi jakieś 5,5cm.

 

[Andrzej1 329]

51 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

...... miał na ręce James Cameron SD. I ten YM to przy nim maluszek. Ten jest klockowaty , kanciasty. YM przyjemny przy nim.
W sumie nie ważne , ja go lubię.
Ma wysoka pozycje w mojej kolekcji.
Pozdrawiam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Można się przyzwyczaić, przede wszystkim do ciężaru i grubości, bo jest to kawał zegarka🙂, lubię go bardzo  i noszę na co dzień. Jak w pracy biorę na rękę Sub'a kumpla, to jakiś taki mały 🤣 mi się wydaje .....

11 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

Ten Root Beer jest świetny.
Sent from my iPhone using Tapatalk

gdzie tam, cygański 😁a poważnie, bardzo dziękuję

[beniowski 6456]

23 minuty temu, Andrzej1 napisał(-a):

Wiele tu takich opinii, niczym nie popartych, wielu krytyków wypowiada się nie widząc zegara na żywo, ale w sieci jest to w miarę anonimowe i przecież można, niestety. 

 

Należy jednak mieć też na uwadze że nie można ograniczać czyjejś opinii do prostego stwierdzenia, że jeśli danego zegarka nie przymierzał, to nie powinien się wypowiadać. W takim przypadku bowiem nie moglibyśmy się wypowiadać prawie w ogóle. Dam przykład: kiedyś podczas dyskusji  w której uczestniczyłem ktoś się wypowiedział, że dana osoba nie kończyła ekonomii, więc nie powinna się wypowiadać na tematy gospodarcze. Zapadła cisza, ponieważ chwilę wcześniej toczyła się dyskusja na temat astronomii i potencjalnego życia na księżycu, a jak powszechnie wiadomo, na Księżycu było wiele osób, a z Polaków jedynie pan Twardowski 🤪. 

[Andrzej1 329]

13 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

YM ll jest dość drogim zegarkiem. TT chyba bardziej mi leżał , przede wszystkim wskazówki na tle tarczy bardziej widoczne. Tyle , że cena jednak mnie powstrzymała.
 

Przynajmniej są w miarę dostępne, jak ktoś takie lubi ( TT, całe złote)👍a cena, co zrobić - Rolex rządzi😀

Edytowane 28 Kwietnia 2021 przez Andrzej1

[beniowski 6456]

A jak z dostępnością Dayton w złocie? Bez szans czy jednak można?

[piotrek39 3667]

Można się przyzwyczaić, przede wszystkim do ciężaru i grubości, bo jest to kawał zegarka, lubię go bardzo  i noszę na co dzień. Jak w pracy biorę na rękę Sub'a kumpla, to jakiś taki mały  mi się wydaje .....

Słuchaj , mi tam mówić nie trzeba czy tez przekonywać do dużych rozmiarów zegarków naprawdę duże to ja robię , używam i lubię
Zapomniałem dodać , że gość miał nadgarstek wielkości nadgarstka mojej żony. Około 15cm , wyglądał komicznie na jego ręce. Ale nie oceniam , powiedział , że tak lubi. Zamawiał Submariner 41mm. Stwierdził , że SD jednak pod mankiet koszuli nie wchodzi.
Lidzie maja różne pomysły. Właściciel większości stacji paliwowych w okolicy. Podejrzewam , że tez ma w D.... co o nim mówią


Sent from my iPhone using Tapatalk

Przynajmniej są w miarę dostępne ( TT, całe złote)

Tutaj na stalowego YM ll do roku czekania.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[piotrek39 3667]

Należy jednak mieć też na uwadze że nie można ograniczać czyjejś opinii do prostego stwierdzenia, że jeśli danego zegarka nie przymierzał, to nie powinien się wypowiadać. W takim przypadku bowiem nie moglibyśmy się wypowiadać prawie w ogóle. Dam przykład: kiedyś podczas dyskusji  w której uczestniczyłem ktoś się wypowiedział, że dana osoba nie kończyła ekonomii, więc nie powinna się wypowiadać na tematy gospodarcze. Zapadła cisza, ponieważ chwilę wcześniej toczyła się dyskusja na temat astronomii i potencjalnego życia na księżycu, a jak powszechnie wiadomo, na Księżycu było wiele osób, a z Polaków jedynie pan Twardowski . 

Tu nie chodzi o wyrażaniu swojej opinii , chodzi o to w jaki sposób jest wyrażana , przy okazji można obrazić kogoś , kogo nie zna się osobiście. Sugerowaniu jakim człowiekiem jesteś po zegarku jaki posiadasz. Ale to akurat jest powtarzalne , nie pierwszy raz to słyszę i nie tylko tyczy się to mojej osoby.
Tak widać ma być , szansa na zmiany znikoma. Jest OK.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Andrzej1 329]

25 minut temu, beniowski napisał(-a):

Należy jednak mieć też na uwadze że nie można ograniczać czyjejś opinii do prostego stwierdzenia, że jeśli danego zegarka nie przymierzał, to nie powinien się wypowiadać. W takim przypadku bowiem nie moglibyśmy się wypowiadać prawie w ogóle. 

Oczywiście, masz rację. Bardziej odniosłem się do ujętej tzw. hejtu grupy. Może nie do końca zabrzmiało jak miało  -  jak wszyscy to i ja bo czuję się silniejszy, mądrzejszy..bez odpowiedniej  wiedzy a przede wszystkim sposób wyrażenia bo przecież opinię każdy może wyrazić a nawet powinien i nie każdemu wszystko musi się podobać, co byłoby dziwne, tylko kontekst i sposób wyrażenia, który często prowadzi do eskalacji konfliktu.

Edytowane 28 Kwietnia 2021 przez Andrzej1

[Maserati 374]

10 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

Słuchaj , mi tam mówić nie trzeba czy tez przekonywać do dużych rozmiarów zegarków naprawdę duże to ja robię , używam i lubię
Zapomniałem dodać , że gość miał nadgarstek wielkości nadgarstka mojej żony. Około 15cm , wyglądał komicznie na jego ręce. Ale nie oceniam , powiedział , że tak lubi. Zamawiał Submariner 41mm. Stwierdził , że SD jednak pod mankiet koszuli nie wchodzi.
Lidzie maja różne pomysły. Właściciel większości stacji paliwowych w okolicy. Podejrzewam , że tez ma w D.... co o nim mówią


Sent from my iPhone using Tapatalk
Tutaj na stalowego YM ll do roku czekania.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Yachtmaster zawsze mi się podobał, pomimo całej absurdalnej komplikacji. Świetny niebieski kontrastujący ze stalą, atrakcyjny jako całość , przykuwający oko. Ponadto YM2 wyglada inaczej niż wszystkie Rolki co jest też zaletą, bo możemy tutaj dywagować jak się sportowe R różnią od siebie ale większość z nich jest na ...jedno kopyto, tak jak i bransy. Nudaaaa. YM2 wychodzi z tej Rolexowej standaryzacji...

Rozumiem, dlaczego rozmiar może być problemem dla wielu, dla mnie jest. Choć problemem numer 1 jest jego cena, przy niewielkiej kolekcji jak moja , w kolejce przed YM2 byłoby kilka innych, nudnych R.

 

[Andrzej1 329]

22 minuty temu, beniowski napisał(-a):

A jak z dostępnością Dayton w złocie? Bez szans czy jednak można?

Z tego co wiem to raczej ciężko

[beniowski 6456]

6 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

Tu nie chodzi o wyrażaniu swojej opinii , chodzi o to w jaki sposób jest wyrażana , przy okazji można obrazić kogoś , kogo nie zna się osobiście. Sugerowaniu jakim człowiekiem jesteś po zegarku jaki posiadasz. Ale to akurat jest powtarzalne , nie pierwszy raz to słyszę i nie tylko tyczy się to mojej osoby.
Tak widać ma być , szansa na zmiany znikoma. Jest OK.


Sent from my iPhone using Tapatalk

A to juz inna sprawa, tzw. kultura wypowiedzi. Tu oczywiście macie rację.

[piotrek39 3667]

Yachtmaster zawsze mi się podobał, pomimo całej absurdalnej komplikacji. Świetny niebieski kontrastujący ze stalą, atrakcyjny jako całość , przykuwający oko. Ponadto YM2 wyglada inaczej niż wszystkie Rolki co jest też zaletą, bo możemy tutaj dywagować jak się sportowe R różnią od siebie ale większość z nich jest na ...jedno kopyto, tak jak i bransy. Nudaaaa. YM2 wychodzi z tej Rolexowej standaryzacji...
Rozumiem, dlaczego rozmiar może być problemem dla wielu, dla mnie jest. Choć problemem numer 1 jest jego cena, przy niewielkiej kolekcji jak moja , w kolejce przed YM2 byłoby kilka innych, nudnych R.
 

Jeszcze bym dodał , że jego wielkość nie bierze się z nikąd , mechanizm jest tak skonstruowany , że ciężko było by go zmieścić w kopertę 40mm. A i bezel jest istotny , jest poniekąd częścią mechanizmu.
Za miłe słowo dzięki.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Z tego co wiem to raczej ciężko

Ciężka sprawa z Daytona w złocie , szczególnie z tarczą zieloną. Jak zamawiałem DD , pytałem o taką konfiguracje. AD przydział ma jedną na rok , lista długie lata czekania.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Andrzej1 329]

28 minut temu, piotrek39 napisał(-a):

Ciężka sprawa z Daytona w złocie , szczególnie z tarczą zieloną. Jak zamawiałem DD , pytałem o taką konfiguracje. AD przydział ma jedną na rok , lista długie lata czekania.


Sent from my iPhone using Tapatalk

W tej konfiguracji kumpel czeka już ponad 3 lata a miał czekać przy zapisie 2  i cisza a zapisów na zieloną tarczę w PL nie przyjmują. O pozostałe konfiguracje nie pytałem, coś usłyszałem  w piątek w  AD ale nie przywiązywałem większej uwagi do terminów.

Edytowane 28 Kwietnia 2021 przez Andrzej1

[piotrek39 3667]

W tej konfiguracji kumpel czeka już ponad 3 lata a miał czekać przy zapisie 2  i cisza a zapisów na zieloną tarczę w PL nie przyjmują. O pozostałe konfiguracje nie pytałem, coś usłyszałem  w piątek w  AD ale nie przywiązywałem większej uwagi do terminów.

Nie zapisywałem się na żadną w pełnym złocie. Na DD niby 4 lata w konfiguracji zamówionej przeze mnie. Znając życie będzie do lat dwóch. Ktoś tan zrezygnuje a kogoś przesuną w kolejce na potrzeby VIP.
Średnio dostaje jedną propozycje na dwa tygodnie , na zakup jakiegoś słabiej schodzącego modelu. Jakiś czas temu , powiedziałem w AD , ze nie kupię żadnego więcej , do czasu jak nie dostanę , któregoś z tych co mam zamówione. Po tygodniu była oferta na suba bez daty , nie był zamówiony w sumie. Ale to jednak sub. Nie moja bajka , ale któryś z synków będzie mieć radochę.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Andrzej1 329]

2 godziny temu, piotrek39 napisał(-a):

Nie zapisywałem się na żadną w pełnym złocie. Na DD niby 4 lata w konfiguracji zamówionej przeze mnie. Znając życie będzie do lat dwóch. Ktoś tan zrezygnuje a kogoś przesuną w kolejce na potrzeby VIP.
Średnio dostaje jedną propozycje na dwa tygodnie , na zakup jakiegoś słabiej schodzącego modelu. Jakiś czas temu , powiedziałem w AD , ze nie kupię żadnego więcej , do czasu jak nie dostanę , któregoś z tych co mam zamówione. Po tygodniu była oferta na suba bez daty , nie był zamówiony w sumie. Ale to jednak sub. Nie moja bajka , ale któryś z synków będzie mieć radochę.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Gdzie takie procedury? W Kruku to tak nie wygląda, przynajmniej nie ma takich  doświadczeń, chyba że któryś z kolegów ma podobne do Twoich ?

[piotrek39 3667]

Gdzie takie procedury? W Kruku to tak nie wygląda, przynajmniej nie ma takich  doświadczeń, chyba że któryś z kolegów ma podobne do Twoich ?

O jakich procedurach piszesz ? Że nieoficjalnie klientów z dobrą historią zakupową inaczej traktują ? Nie wiem jak to wyglada gdzieś indziej. Ale myśle , że wszędzie jest podobnie.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wieloryb 3864]

23 godziny temu, piotrek39 napisał(-a):

Sezon jeszcze nie rozpoczęty
Jak masz Submariner , powinieneś mieć łudź podwodną ? a Navitimer swój samolot ?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jest pewna różnica między typem zegarka  (czy np nazwą modelu) a wielkim napisem "kapitan żeglugi jachtowej" na bezelu... 

Ten drugi oznacza certyfikat i pewne umiejętności z nim związane. 

Ciekaw jestem komentarzy jeśli omega by wypuściła model z napisem na bezelu "profesor astrofizyki" w modelu z fazami księżyca... 

A to, że jest widoczny z 10 metrów to oczywiście kwestia gustu... 

[piotrek39 3667]

Jest pewna różnica między typem zegarka  (czy np nazwą modelu) a wielkim napisem "kapitan żeglugi jachtowej" na bezelu... 
Ten drugi oznacza certyfikat i pewne umiejętności z nim związane. 
Ciekaw jestem komentarzy jeśli omega by wypuściła model z napisem na bezelu "profesor astrofizyki" w modelu z fazami księżyca... 
A to, że jest widoczny z 10 metrów to oczywiście kwestia gustu... 

Niech będzie , jeśli inżynierowie Rolex tak wymyślili , widać tak ma być. Mi nie przeszkadza. Ani napis ani to , że widać go z 10 metrów. DJ mojej żony , mimo rozmiaru bardziej damskiego 36mm jest widoczny pewnie z 30 metrów. Tez jej to nie przeszkadza. Nie ma co se tym d*py zawracać. Podejrzewam , że jak ktoś się nie zna na zegarkach , pewnie myśli , że to jakaś Invicta ten YM. To również mam w d.....e. To tylko zegarek.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Maserati 374]

5 godzin temu, piotrek39 napisał(-a):

Niech będzie , jeśli inżynierowie Rolex tak wymyślili , widać tak ma być. Mi nie przeszkadza. Ani napis ani to , że widać go z 10 metrów. DJ mojej żony , mimo rozmiaru bardziej damskiego 36mm jest widoczny pewnie z 30 metrów. Tez jej to nie przeszkadza. Nie ma co se tym d*py zawracać. Podejrzewam , że jak ktoś się nie zna na zegarkach , pewnie myśli , że to jakaś Invicta ten YM. To również mam w d.....e. To tylko zegarek.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Myśle że przede wszystkim nie masz się co tłumaczyć że kupiłeś model który się Tobie podoba i to że nie Ty byłeś jego designerem. 
Jak ktoś chce kojarzyć napis yacht-master2 z certyfikatem i umiejętnościami to niech sobie kojarzy. 
Zasadniczo cały marketing buduje się na skojarzeniach i emocjach . A już Omega ze swoim arsenałem jest absolutnym liderem w dorabianiu marketingu do zegarka i w tym zakresie Rolex może Omedze buty czyścić. 
Ciekaw jestem ile sprzedałoby się moonwatch czy Bondów gdyby nie obie historie ...