Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

54 minuty temu, memento mori napisał(-a):

 

Obawiam się, że co najmniej 99% klientów Rolexa nie nazwie "dymaniem" różnicy 2k kupując na zdrowy rozum kompletnie niepotrzebny nikomu w XXI wieku mechaniczny zegarek naręczny za 40-100k.

 

Mnie czasem przychodzi do głowy w sumie po co mi te zegarki. Może kupić Apple Watch, a za resztę pojechać dookoła świata. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, tbn napisał(-a):

 

Mnie czasem przychodzi do głowy w sumie po co mi te zegarki. Może kupić Apple Watch, a za resztę pojechać dookoła świata. ;)

 

To się pośpiesz, bo za chwilę "za resztę" dojedziesz ledwie do Radomia 😜 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli mówicie lepiej inflacje przeczekać gromadząc Rolki. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, I_love_britney napisał(-a):

I co zrobisz?

pomachasz groznie palcem w bucie?

Lepiej w UOKiK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UOKiK to nie organ kształtujący gospodarkę na centralnie planowaną 😉 Gdyby nie polityka cenowa Rolexa jako producenta to Kruk mógłby sobie przeliczać cenę w PLN i po kursie 9.99 i UOKiK nie miałby nic do tego 🙂 Podają ceny w PLN i jest wszystko ok. Problemem byłyby prędzej ceny podawane klientowi w EUR. Swojego czasu cennik w EUR miało w Polsce Subaru. Po kontroli dodali dopisek, że to tylko informacje poglądowe a nie oferta handlowa w świetle KC i dalej mają ceny w EUR 🙂

 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, memento mori napisał(-a):

UOKiK to nie organ kształtujący gospodarkę na centralnie planowaną 😉 Gdyby nie polityka cenowa Rolexa jako producenta to Kruk mógłby sobie przeliczać cenę w PLN i po kursie 9.99 i UOKiK nie miałby nic do tego 🙂

 

Czyli mogą mieć własne ceny. A tak z ciekawości, czy gdyby salon np w Niemczech chciał sprzedawać OP wyceniony na stronie na 5850 euro po np 6000 to miałby taką możliwość ? Kruk ten zegarek sprzedaje za ok 6200 euro patrząc na właściwy kurs 

Edytowane przez Tom87

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie dużo zgłoszeń odnośnie zawyżania cen/dowolności stosowania stawki kursowej, być może polski rząd wywalczy czasowo zerową stawkę VAT na Roleksa. ;)

 

 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dorzuci „rekompensatę”

Kruk to „tylko” AD, może sobie narzucić marże 30% i sprzedawać - zgodnie z prawem - Suba po 60k pln. Dopóki odprowadza podatek, nikt tu nic nikomu nie zarzuci, to zwykła firma zarobkowa.

Inną sprawą jest relacja (i zasady gry) Rolex-Kruk.


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, lukebor napisał(-a):

I dorzuci „rekompensatę” emoji6.png

Kruk to „tylko” AD, może sobie narzucić marże 30% i sprzedawać - zgodnie z prawem - Suba po 60k pln. Dopóki odprowadza podatek, nikt tu nic nikomu nie zarzuci, to zwykła firma zarobkowa.

Inną sprawą jest relacja (i zasady gry) Rolex-Kruk.

Właśnie to mnie zastanawia, czy Rolex nie ma nic do sprzedawania zegarków przez AD drożej niż na stronie Rolexa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Tom87 napisał(-a):

Czyli mogą mieć własne ceny. A tak z ciekawości, czy gdyby salon np w Niemczech chciał sprzedawać OP wyceniony na stronie na 5850 euro po np 6000 to miałby taką możliwość ? Kruk ten zegarek sprzedaje za ok 6200 euro patrząc na właściwy kurs 

 

Mają podać w Polsce cenę w PLN i tyle. Kupują zegarek od Rolexa w obcej walucie dodają swoją marżę i sprzedają w PLN. Fakt, że cena na metce w PLN dla klienta to ok. 4.90 x cena w EUR ze strony to jedynie uproszczenie. Mogą mieć własną cenę w PLN (a więc w uproszczeniu kurs) na tyle na ile nie pogrozi im palcem centrala Rolexa, która pewnie nie chce, aby ich towar był odsprzedawany pomiędzy lokalnymi rynkami (teoretycznie, ponieważ to co się dzieje w praktyce ze stalowymi modelami to już inna bajka) i dlatego stara się trzymać ceny na podobnym poziomie. Była już taka sytuacja, że Kruk obniżał ceny w PLN ponieważ złotówka się umocniła.

 

Nie wiem czy Rolex rozlicza się z niemieckim AD w EUR czy CHF. Ceny w EUR na stronie są sugerowanymi cenami brutto. Skoro brutto, to muszą zawierać jakąś konkretną wartość podatku VAT. W Luksemburgu VAT to 17%, w Niemczech 19%, u nas 23% a Węgry mają 27%. Pytanie dla jakiej stawki VAT są to ceny. Nie działa to chyba tak, że cena w EUR zależy od tego z jakiego kraju wchodzi się na ich stronę. Kilkukrotnie wspominano, że ceny u AD w Niemczech są nieco niższe niż te, które my widzimy na stronie.

 

Dlatego musimy powołać komisję i wysłać ją do Budapesztu i Luksemburga i rozwikłać tę zagadkę. Jacyś chętni? 😄 

 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, memento mori napisał(-a):

 

Obawiam się, że co najmniej 99% klientów Rolexa nie nazwie "dymaniem" różnicy 2k kupując na zdrowy rozum kompletnie niepotrzebny nikomu w XXI wieku mechaniczny zegarek naręczny za 40-100k.

Obawiam się że nie. Każdy kto ma szacunek do własnej pracy- biznesu tak do tego nie podchodzi. Dymanie to chyba zle określenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, memento mori napisał(-a):

... Dlatego musimy powołać komisję i wysłać ją do Budapesztu i Luksemburga i rozwikłać tę zagadkę. Jacyś chętni? 😄 

Kto będzie pokrywał koszty delegacji


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, zbyniu70 napisał(-a):

Obawiam się że nie. Każdy kto ma szacunek do własnej pracy- biznesu tak do tego nie podchodzi. Dymanie to chyba zle określenie.

 

Ja jedynie zacytowałem. Uważam, że to nawet bardzo złe określenie.

3 minuty temu, Dorian06 napisał(-a):

Kto będzie pokrywał koszty delegacji

 

Trudne sprawy zostawmy na koniec. Znasz jakąś komisję śledczą, która przejmowałaby się kosztami swojej pracy? Ona będzie miała badać a nie zbadać 😄 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po prostu vat nie ma znaczenia, jest brany na klatę niezależnie od stawki bo marża to i tak 90% ceny tego zegarka.

I taka refleksja poza tematem zegarkowym:

 

Skoro ludzi na świecie stać aby wydawać 70tys złotych na stalowy zwykły zegarek to znaczy, że hiperinflacja w wydaniu światowym jest nieunikniona. Po prostu pieniądz jest nic nie warty i za dużo ludzi posiada nadmierne ilości gotówki właściwie nie zasługując na nią. Im więcej pieniądza na rynku tym jego wartość mniejsza - tutaj nie ma odkrycia.

Świat w którym profesor czy wynalazca zarabia wielokrotnie mniej od wytatuowanej dziuni pokazującej swoje pośladki na instagramie musi upaść, prędzej czy później...upadnie wtedy gdy 80% uczniów szkół uzna, że zamiast się uczyć lepiej robić to samo ( w sumie słusznie )...dochowamy się pokolenia bezużytecznego społecznie i okaże się, że jego odzyskanie dla rynku pracy będzie bolesne. Niedobory fachowców mają już miejsce...ale to jeszcze nie jest to co naprawdę nas czeka.

Myślę, że nikt nie zdawał sobie sprawy jak mocno Facebook czy Instagram zmienią świat w jakim żyjemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, memento mori napisał(-a):

... Znasz jakąś komisję śledczą, która przejmowałaby się kosztami swojej pracy? Ona będzie miała badać a nie zbadać 😄 

Nie znam. 

W takim razie zapisz mnie do tej komisji.  :D


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Dorian06 napisał(-a):

Nie znam. 

W takim razie zapisz mnie do tej komisji.  :D

 

Tak myślałem. W takim razie łącznie ze zgłoszeniami na PW jest już nas 28. Suweren zapłaci, więc jeszcze drugie tyle by się przydało 😄 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

po prostu vat nie ma znaczenia, jest brany na klatę niezależnie od stawki bo marża to i tak 90% ceny tego zegarka.

I taka refleksja poza tematem zegarkowym:

 

Skoro ludzi na świecie stać aby wydawać 70tys złotych na stalowy zwykły zegarek to znaczy, że hiperinflacja w wydaniu światowym jest nieunikniona. Po prostu pieniądz jest nic nie warty i za dużo ludzi posiada nadmierne ilości gotówki właściwie nie zasługując na nią. Im więcej pieniądza na rynku tym jego wartość mniejsza - tutaj nie ma odkrycia.

Świat w którym profesor czy wynalazca zarabia wielokrotnie mniej od wytatuowanej dziuni pokazującej swoje pośladki na instagramie musi upaść, prędzej czy później...upadnie wtedy gdy 80% uczniów szkół uzna, że zamiast się uczyć lepiej robić to samo ( w sumie słusznie )...dochowamy się pokolenia bezużytecznego społecznie i okaże się, że jego odzyskanie dla rynku pracy będzie bolesne. Niedobory fachowców mają już miejsce...ale to jeszcze nie jest to co naprawdę nas czeka.

Myślę, że nikt nie zdawał sobie sprawy jak mocno Facebook czy Instagram zmienią świat w jakim żyjemy.

 

 

Z całą sympatią Marcinie, ale post mi bardziej pasuje do wątku o teoriach spiskowych 😉 Jest brany na klatę przez dystrybutora a nie producenta. Żeby mówić o marży Rolexa jako producenta, to trzeba znać jednostkowy koszt produkcji. Nie tylko materiałów bezpośrednich czyli zakupu stali, złota itp. ale też pozostałych kosztów od pensji dozorcy przez premię dla Federera, gratisy dla Świątek aż po kwotę łożoną na F1. A tego nie znamy (przynajmniej ja nie znam). Można sobie odmrozić uszy i nie "dorabiać" firm ze skandalicznie wysoką marżą i przerzucić się na mikrobrandy 🙂

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

po prostu vat nie ma znaczenia, jest brany na klatę niezależnie od stawki bo marża to i tak 90% ceny tego zegarka.

I taka refleksja poza tematem zegarkowym:

 

Skoro ludzi na świecie stać aby wydawać 70tys złotych na stalowy zwykły zegarek to znaczy, że hiperinflacja w wydaniu światowym jest nieunikniona. Po prostu pieniądz jest nic nie warty i za dużo ludzi posiada nadmierne ilości gotówki właściwie nie zasługując na nią. Im więcej pieniądza na rynku tym jego wartość mniejsza - tutaj nie ma odkrycia.

Świat w którym profesor czy wynalazca zarabia wielokrotnie mniej od wytatuowanej dziuni pokazującej swoje pośladki na instagramie musi upaść, prędzej czy później...upadnie wtedy gdy 80% uczniów szkół uzna, że zamiast się uczyć lepiej robić to samo ( w sumie słusznie )...dochowamy się pokolenia bezużytecznego społecznie i okaże się, że jego odzyskanie dla rynku pracy będzie bolesne. Niedobory fachowców mają już miejsce...ale to jeszcze nie jest to co naprawdę nas czeka.

Myślę, że nikt nie zdawał sobie sprawy jak mocno Facebook czy Instagram zmienią świat w jakim żyjemy.

Większych bredni to nie słyszałem ! np. za dużo ludzi posiadają nadmierne ilości gotówki nie zasługują na nią. No w szoku jestem . Ale myślenie.🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, memento mori napisał(-a):

 

 

Jest brany na klatę przez dystrybutora a nie producenta. Żeby mówić o marży Rolexa jako producenta, to trzeba znać jednostkowy koszt produkcji. Nie tylko materiałów bezpośrednich czyli zakupu stali, złota itp. ale też pozostałych kosztów od pensji dozorcy przez premię dla Federera, gratisy dla Świątek aż po kwotę łożoną na F1. A tego nie znamy (przynajmniej ja nie znam).

Z całą sympatią Marcinie, ale post mi bardziej pasuje do wątku o teoriach spiskowych 😉 

 

Wartość faktyczną zegarka możemy ocenić przyrównując go do podobnie wykonanych i zaawansowanych zegarków innych producentów. Oczywiście masz rację, pominąłem koszt marketingowy być może jest on nawet w przypadku tego producenta większy niż koszt wyprodukowania samego zegarka ale to także pokazuje, że Rolex nie sprzedaje nam zegarka tylko prestiż. Ja tam tenisa nie oglądam wydaje mi się że grom pracy marketingowej został wykonany już dziesięciolecia temu a w te chwili to po prostu odcinanie kuponów. Patek Philippe jeszcze mniej angażuje się w działania marketingowe a z 1. miejsca nie spadł....no ale oni przynajmniej bronią się zaawansowaniem technicznym :P

Teraz, zbyniu70 napisał(-a):

Większych bredni to nie słyszałem ! np. za dużo ludzi posiadają nadmierne ilości gotówki nie zasługują na nią. No w szoku jestem . Ale myślenie.🤣

Dlatego, że większość ludzi nie ma pojęcia o ekonomii to właśnie to napisałem. Jesteś tego doskonałym przykładem, ale nie czuj się gorszy. Natomiast zawsze jest czas sięgnąć po lekturę i zrozumieć świat. Jeśli się oczywiście chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaawansowanie techniczne Patka lepsze od Rolexa, dobre 😇


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

 

Wartość faktyczną zegarka możemy ocenić przyrównując go do podobnie wykonanych i zaawansowanych zegarków innych producentów. Oczywiście masz rację, pominąłem koszt marketingowy być może jest on nawet w przypadku tego producenta większy niż koszt wyprodukowania samego zegarka ale to także pokazuje, że Rolex nie sprzedaje nam zegarka tylko prestiż. Ja tam tenisa nie oglądam wydaje mi się że grom pracy marketingowej został wykonany już dziesięciolecia temu a w te chwili to po prostu odcinanie kuponów. Patek Philippe jeszcze mniej angażuje się w działania marketingowe a z 1. miejsca nie spadł....no ale oni przynajmniej bronią się zaawansowaniem technicznym :P

Dlatego, że większość ludzi nie ma pojęcia o ekonomii to właśnie to napisałem. Jesteś tego doskonałym przykładem, ale nie czuj się gorszy. Natomiast zawsze jest czas sięgnąć po lekturę i zrozumieć świat. Jeśli się oczywiście chce.

 

 

Otóż to. Działania marketingowe to wręcz DNA tej marki, ale od zawsze (co jest bardzo istotne) szły za tym też wręcz wzorowe mechanizmy, chwalone przez wielu niezależnych zegarmistrzów.

 

Niedawno w innym miejscu w sieci przeczytałem najbardziej trafne podsumowanie zakupów nie tylko Rolexów, ale też innych "drogich" zegarków. Napisał je kolega, który i tu jest obecny 😉  Brzmiało ono mniej więcej tak, że jeśli jest się miłośnikiem zegarków mechanicznych to za ok. 2-3k można kupić nowy, porządny zegarek na bazie 2824, SW200, 6R15, 9100 itp. cała nadwyżka ponad te 2-3k to cena za emocje jakie się wiążą z zakupem, posiadaniem i używaniem danego zegarka i kompletnie nie ma sensu ich racjonalizowanie w kontekście urządzenia pokazującego czas w XXI wieku. Dla jednego będzie to Longines za 9k, dla innego AP za 119k. Każdy tę ewentualną nadwyżkę wydaję wedle własnych możliwości i uznania (mam na myśli nadal miłośników).

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

 

Wartość faktyczną zegarka możemy ocenić przyrównując go do podobnie wykonanych i zaawansowanych zegarków innych producentów. Oczywiście masz rację, pominąłem koszt marketingowy być może jest on nawet w przypadku tego producenta większy niż koszt wyprodukowania samego zegarka ale to także pokazuje, że Rolex nie sprzedaje nam zegarka tylko prestiż. Ja tam tenisa nie oglądam wydaje mi się że grom pracy marketingowej został wykonany już dziesięciolecia temu a w te chwili to po prostu odcinanie kuponów. Patek Philippe jeszcze mniej angażuje się w działania marketingowe a z 1. miejsca nie spadł....no ale oni przynajmniej bronią się zaawansowaniem technicznym :P

Dlatego, że większość ludzi nie ma pojęcia o ekonomii to właśnie to napisałem. Jesteś tego doskonałym przykładem, ale nie czuj się gorszy. Natomiast zawsze jest czas sięgnąć po lekturę i zrozumieć świat. Jeśli się oczywiście chce.

Nie muszę być geniuszem ekonomii , żeby zarabiać pieniądze , prowadzić biznes. Ty nie rozumiesz dlaczego stalowe sporty Rolexa osiągają takie ceny, ale ja Ci tego nie będę tłumaczył. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, zbyniu70 napisał(-a):

Większych bredni to nie słyszałem ! np. za dużo ludzi posiadają nadmierne ilości gotówki nie zasługują na nią. No w szoku jestem . Ale myślenie.🤣

Spokojnie, to dopiero początek -  temat z pewnością się rozwinie. Rozsiądź się wygodnie w fotelu, popraw z wczorajszego szkła i cierpliwie poczekaj.

 

  


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

Spokojnie, to dopiero początek -  temat z pewnością się rozwinie. Rozsiądź się wygodnie w fotelu, popraw z wczorajszego szkła i cierpliwie poczekaj.

 

  

 

Do końca dnia zostały 3 godziny. Pierwsze zamknięcie tematu Rolexa w 2022 r. w dniu 1 stycznia to byłoby coś! 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.