Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, piotrek39 napisał(-a):


Tutaj wszędzie jest tak samo. W Chicago jeszcze gorzej. Masa bogatych ludzi , celebrytów. Jak taki w Chicago nie da radę kupić , przyjeżdża do takich jak mój. Kiedyś już tu pisałem , przyjechał taki , kupił diament za 100k i dostał Daytona zieloną. Jak tu się przebić. emoji3.png

Mariusz.
Jak pisałem , wolał bym poczekać i wiedzieć , że kiedyś dostanę niż wiedzieć , że nie dostanę jak historii zakupowej nie podbuduje. To jest różnica.


Sent from my iPhone using Tapatalk

To akurat rozumiem, jak robisz 70 - 60 % na kamieniu to oczywiste , ze zachecasz klijenta aby wrocil do sklepu bo moze Halina zachce kolczyki I nastepna stowa peknie .Dziwi mnie tylko to ,ze dopiero teraz do tego doszedles. Przeciez liczy sie tylko interes a nie czy ktos kogos zna.Zwlaszvza w Hameryce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To akurat rozumiem, jak robisz 70 - 60 % na kamieniu to oczywiste , ze zachecasz klijenta aby wrocil do sklepu bo moze Halina zachce kolczyki I nastepna stowa peknie .Dziwi mnie tylko to ,ze dopiero teraz do tego doszedles. Przeciez liczy sie tylko interes a nie czy ktos kogos zna.Zwlaszvza w Hameryce.

Bzdura
Prześledź wątek , od dwóch lat tak jest. I dawno o tym wiem. Trzy lata temu Rolki ( nie wszystkie modele ) leżały na półkach. Pani namawiała na zakup.
Bzdura oczywiście tyczy się mojej wiedzy.
Bo ile zarabiają na kamieniach to prawda.

Trzy lata temu , niektóre DD można było trafić czy złote Daytony. Prezydenty damskie były zawsze , prosili się o zakup.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.06.2022 o 10:44, mroova napisał(-a):

Koledzy, jaki rozmiar widelczyka będzie właściwy do zdjęcia bransolety w GMT Master II 126710BLNR - Oyster ? 

 

1,0 mm czy 1,2 mm ?

 

Odpowiadam sam sobie - Bergeon 7825 pęseta ze sprężyną - HT7825 - KOŃCÓWKI 0.95 pasują jak ulał, idealnie działa.

Podziękowania dla @mario1971 i @eye_lip
Co ciekawe - zapłaciłem przedwczoraj 633,84 PLN, a cena dziś 750,00 - może dlatego, że została jedna sztuka (Amazon).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krypto leci gielda leci pieniadz sie umacnia ja czekam na recesje I wtedy my bedziemy decydowac w ktorym AD wydac kase I jeszcze z rabatem I calusem w d..e ,a nie na odwrot ja do ten pory bylo.Czego sobie I  wszystkim zycze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwolennikom jednego dystrybutora polecam stoleczny przykład dealera Harley Davidson. Przez lata był monopol, który skutkował kolesiostwem i olewaniem klientów którzy nie są w „gangu”. Efekt był taki, że klienci zamiast kupować Harleya szukali innych marek ( nawet jeśli marzyli o Harleyu) . Pojawienie się demokratycznej i transparentnej konkurencji nie tylko zagospodarowało tych straconych klientów ale napędziło marce nowych. Co więcej stary dealer zreflektował się i zaczął rywalizować  jakością obsługi o klienta. Klienci mają wybór, jakość obsługi wzrosła , obydwa salony robią interes a  marka  sprzedaje więcej motocykli.  Jeśli ktoś  ostentacyjnie olewa klientów ( starych, nowych)  i nie jest w stanie nawet sensownego uzasadnienia swoich nietransparentnych ruchów podać to należy przywołać go do porządku. Dziś korzysta z bańki ale część zniechęconych  klientów nic już u nich nie kupi. Efekt nieeleganckich posunięć AD odczują też inne marki z ich oferty. Jeśli ktoś uważa że monopole są dobre dla klienta to chyba jednak prezentuje tu opinię monopolisty.

Co ciekawe ostrze krytyki sprytnie kierowanie jest w stronę Rolexa a nie AD. Dla marki to wyjątkowo niebezpieczne i niesprawiedliwe. Pewnie nie jest jest intencją Rolexa, żeby z marki dla gangsterów została marką dla „ znajomych królika”.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mroova napisał(-a):

 

Odpowiadam sam sobie - Bergeon 7825 pęseta ze sprężyną - HT7825 - KOŃCÓWKI 0.95 pasują jak ulał, idealnie działa.

Podziękowania dla @mario1971 i @eye_lip
Co ciekawe - zapłaciłem przedwczoraj 633,84 PLN, a cena dziś 750,00 - może dlatego, że została jedna sztuka (Amazon).

W Anglii masz to urządzenie po 108 Funciaków z Vatem i kosztami transportu do Polski.

Bergeon 7825 Pinceta sprężynowa (cousinsuk.com)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

W Anglii masz to urządzenie po 108 Funciaków z Vatem

 

Tak, widziałem, ale na naszym forum czytałem "coś o jakichś" problemach z cłem i vatem więc dla stówki - w świetle "innych ważnych problemów życiowych" - nie chciało mi się walczyć.

Dziś w końcu  "wziąłem się za bary" z wyrwanym przez żonę włącznikiem do dolnopłuka (przez dwa tygodnie był obklejony duct-tape) - rozwiązaniem okazało się podjechanie całych 1900 m do siedziby Geberit - Polska (mają tam salon wystawienniczy) gdzie Pan dwa razy cierpliwie mi pokazał jak to naprawić w 2 minuty.

Ale jaki teraz szacun w chałupie ...

 

@KOPA76 marzenie ściętej głowy, w covidzie też się tak łudziliśmy. Recesja dotyka "osoby niezainteresowane Rolexem". "Giełda leci" ? Dla większości inwestorów to tylko chwilowa zmiana cyferek na ekranie i okazja do korzystnych zakupów. Większość z nas wyczekuje wznowienia zapisów, nie rabatów.

Edytowane przez mroova
Odpowiedź kol. Kopa76

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mroova napisał(-a):

 

Tak, widziałem, ale na naszym forum czytałem "coś o jakichś" problemach z cłem i vatem więc dla stówki - w świetle "innych ważnych problemów życiowych" - nie chciało mi się walczyć.

Dziś w końcu  "wziąłem się za bary" z wyrwanym przez żonę włącznikiem do dolnopłuka (przez dwa tygodnie był obklejony duct-tape) - rozwiązaniem okazało się podjechanie całych 1900 m do siedziby Geberit - Polska (mają tam salon wystawienniczy) gdzie Pan dwa razy cierpliwie mi pokazał jak to naprawić w 2 minuty.

Ale jaki teraz szacun w chałupie ...

Ja też będę musiał sobie to urządzenie sprawić, jak tylko zadzwonią, że Jubilee będzie gotowe do odbioru. Coś im się przedłuża realizacja mojego zamówienia.    

 

A gdzie czytałeś o tych kłopotach? Ponoć sprzedawca załatwia wszelkie sprawy z tym związane (VAT + cło) za Ciebie. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na naszym forum, "piąte przez dziesiąte" jakieś zawracanie d...y typu wezwania do dopłaty z urzędu pocztowego czy od firmy kurierskiej ? 

Zobacz np. str. 133 wątku "Zegarkowe okazje z różnych źródeł":

https://zegarkiclub.pl/forum/topic/97472-zegarkowe-okazje-z-różnych-źródeł/page/133/

Edytowane przez mroova
Uzupełnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie wygodniejsza daytona. Do tego koperta mniej toporna, delikatniejsza czyli dla mnie najlepsza…

E3234558-8A7B-44BA-9083-2857D41F72F7.jpeg

Edytowane przez Lukasz23212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Lukasz23212 napisał(-a):

Zdecydowanie wygodniejsza daytona. Do tego koperta mniej toporna, delikatniejsza czyli dla mnie najlepsza…

To jeszcze tylko Pepsi Ci do kompletu brakuje, bo tak jakos czarno-bialo sie zrobilo 😬😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, artme napisał(-a):

To jeszcze tylko Pepsi Ci do kompletu brakuje, bo tak jakos czarno-bialo sie zrobilo 😬😜

Czytasz w moich myslach🙂 Blro to jedyne dla mnie rozwiazanie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, btard napisał(-a):

z okazji odbioru zapisałem się na Explorera.

Przede wszystkim gratulacje, niech cieszy jak najdłużej.

W którym salonie takie luksusy ? Myślałem że na nic nie zapisują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami się trafia jakaś luka i można się zapisać, wystarczy mieć historię, czasem porozmawiać, zrobić dobre wrażenie, itp.

Weekendowa robota, nieco przyjemniej niż w tygodniu. No i w domu. Gorsza efektywność.

 

IMG_20220625_2115556.thumb.jpg.217103aab1c2b2295f673507b90b0ef5.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.06.2022 o 18:32, desmo napisał(-a):

Zwolennikom jednego dystrybutora polecam stoleczny przykład dealera Harley Davidson.

Pojawienie się demokratycznej i transparentnej konkurencji nie tylko zagospodarowało tych straconych klientów ale napędziło marce nowych. Co więcej stary dealer zreflektował się i zaczął rywalizować  jakością obsługi o klienta. Klienci mają wybór, jakość obsługi wzrosła , obydwa salony robią interes a  marka  sprzedaje więcej motocykli.  Jeśli ktoś  ostentacyjnie olewa klientów ( starych, nowych)  i nie jest w stanie nawet sensownego uzasadnienia swoich nietransparentnych ruchów podać to należy przywołać go do porządku. Dziś korzysta z bańki ale część zniechęconych  klientów nic już u nich nie kupi.

 

Już tyle piszemy o zagadnieniu dostępu do dóbr luksusowych, a Wy dalej piszecie, jakbyście nie rozumieli podstaw.....

Harleyowi zależy, by produkować więcej motocykli, by ich więcej sprzedawać np w Polsce. Rolexowi NIE, NIE i jeszcze raz NIE.

Mają pulę zegarków na cały glob, dla Polski również, i nic więcej. W chwili obecnej chcą zbudować nowy model stałego klienta - takie informacje płyną z wielu krajów. AD maja tylko na tym korzystać.

 

Tak jeszcze w ramach rozwinięcia wątku - przy sprzedaży Harleya, dealer tworzy razem z centralą Harleya plan sprzedaży na kolejny rok, pod ten plan centrala ustala z nim warunki, budżet marketingowy, bonusy itd. Jeśli dealer nie zrobi planu, ma obcinane różne profity, budżety marketingowe, mniejszy bonus etc.

W przypadku AD Rolexa to jest zupełnie na odwrót. AD zgłasza zapotrzebowanie ze zgłoszeń/zapisów od klientów, a Rolex decyduje jak szybko, w którym roku wręcz, te zapisy zrealizuje.

Dlatego też, dodanie kolejnego AD zupełnie nic nie da, bo tu nie działają mechanizmy rynku popyt-podać, których tak ślepo niektorzy się uczepili

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, facecik napisał(-a):

Czasami się trafia jakaś luka i można się zapisać, wystarczy mieć historię, czasem porozmawiać, zrobić dobre wrażenie, itp.

Weekendowa robota, nieco przyjemniej niż w tygodniu. No i w domu. Gorsza efektywność.

 

IMG_20220625_2115556.thumb.jpg.217103aab1c2b2295f673507b90b0ef5.jpg

Już prawie 2 lata czekam :(

fajny skurczybyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Boogie napisał(-a):

 

Już tyle piszemy o zagadnieniu dostępu do dóbr luksusowych, a Wy dalej piszecie, jakbyście nie rozumieli podstaw.....

Harleyowi zależy, by produkować więcej motocykli, by ich więcej sprzedawać np w Polsce. Rolexowi NIE, NIE i jeszcze raz NIE.

Mają pulę zegarków na cały glob, dla Polski również, i nic więcej. W chwili obecnej chcą zbudować nowy model stałego klienta - takie informacje płyną z wielu krajów. AD maja tylko na tym korzystać.

 

Tak jeszcze w ramach rozwinięcia wątku - przy sprzedaży Harleya, dealer tworzy razem z centralą Harleya plan sprzedaży na kolejny rok, pod ten plan centrala ustala z nim warunki, budżet marketingowy, bonusy itd. Jeśli dealer nie zrobi planu, ma obcinane różne profity, budżety marketingowe, mniejszy bonus etc.

W przypadku AD Rolexa to jest zupełnie na odwrót. AD zgłasza zapotrzebowanie ze zgłoszeń/zapisów od klientów, a Rolex decyduje jak szybko, w którym roku wręcz, te zapisy zrealizuje.

Dlatego też, dodanie kolejnego AD zupełnie nic nie da, bo tu nie działają mechanizmy rynku popyt-podać, których tak ślepo niektorzy się uczepili

Model stałego klienta powiadasz…czyż nie łatwiej i taniej sprzedawać w sieci skoro bańka w rozkwicie…jeśli upierają się jednak przy „brick and mortar” to u nas  brak zasad i transparentności i cały „customer experience „jest wyjątkowo słaby. Na tyle słaby, że część klientów oleje tego AD i markę ( pozostałe marki tego AD przy okazji też) która oberwie rykoszetem. Przez oberwie rozumiem naturalnie powrót do czasów gdy te mniej udane  Rolexy nie znajdą nabywcy od ręki oraz przesyt na wtórnym. Inwestorzy znajdą sobie innego cielca, ci w średnim wieku inną zajawkę a 20 kilkuletnia biomasa  zamiast realnych przedmiotów będzie kolekcjonować wirtualne doświadczenia. Skoro wg Ciebie nie działa mechanizm popyt/ podaż to tym bardziej jakość obsługi ma znaczenie. Przy tej skali produkcji i modelach będących już u klientów Rolex nie jest wyjątkowy i  ten brak prawdziwej ekskluzywności sprawia że nie chce się go za wszelką cenę. Zatem jeśli nie podoba mi się dany AD a jest on w kraju monopolistą to albo przenoszę swoje pieniądze do innego kraju albo przestaję  kupować Rolexy.

O ten model klienta chodzi? 

 

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Just1MoreWatch napisał(-a):

Już prawie 2 lata czekam :(

fajny skurczybyk.

Nie przejmuj się. Dostałem go po 2 latach i 3 miesiącach (pierwotnie miał być Hulk). Na pewno też się doczekasz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Boogie napisał(-a):

 

Już tyle piszemy o zagadnieniu dostępu do dóbr luksusowych, a Wy dalej piszecie, jakbyście nie rozumieli podstaw.....

Harleyowi zależy, by produkować więcej motocykli, by ich więcej sprzedawać np w Polsce. Rolexowi NIE, NIE i jeszcze raz NIE.

Mają pulę zegarków na cały glob, dla Polski również, i nic więcej. W chwili obecnej chcą zbudować nowy model stałego klienta - takie informacje płyną z wielu krajów. AD maja tylko na tym korzystać.

 

Tak jeszcze w ramach rozwinięcia wątku - przy sprzedaży Harleya, dealer tworzy razem z centralą Harleya plan sprzedaży na kolejny rok, pod ten plan centrala ustala z nim warunki, budżet marketingowy, bonusy itd. Jeśli dealer nie zrobi planu, ma obcinane różne profity, budżety marketingowe, mniejszy bonus etc.

W przypadku AD Rolexa to jest zupełnie na odwrót. AD zgłasza zapotrzebowanie ze zgłoszeń/zapisów od klientów, a Rolex decyduje jak szybko, w którym roku wręcz, te zapisy zrealizuje.

Dlatego też, dodanie kolejnego AD zupełnie nic nie da, bo tu nie działają mechanizmy rynku popyt-podać, których tak ślepo niektorzy się uczepili

Pytanie może od czapy, ale jeśli powstałby w Polsce drugi AD Rolexa, to pula na Polskę byłaby dzielona pomiędzy tych dwóch AD czy też trochę więcej by jednak wpłynęło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, beniowski napisał(-a):

Pytanie może od czapy, ale jeśli powstałby w Polsce drugi AD Rolexa, to pula na Polskę byłaby dzielona pomiędzy tych dwóch AD czy też trochę więcej by jednak wpłynęło?

Ja się znam, więc Ci odpowiem - na pół. 🤷‍♂️


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.