Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

To nie było chętnych z listy, bo zrezygnowali (np. sprzedawca zadzwonił do wszystkich) czy poza tym co odebrał nie było nikogo na liście, bo to są dwie różne rzeczy ?

Po za tym co nie odebrał to dalej nie było nikogo…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, już wiele razy słyszałem w salonach, że jeżeli klient nie odbierze zamówionego zegarka ten wraca do centrali i dopiero wtedy idzie do następnej osoby, nie klei się to 🤷🏻‍♂️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na liście był tylko ten jeden typ który zrezygnował

A np. to, ze wszystkie gabloty w kruku obstawione zegarkami i każdy podobno jest już sprzedany ale nie dadzą przymierzyć bo już czekają na właściciela to mówię Panie ale ten zegar jest już tu od miesiąca a on mówi ze tak bo klient ma prawo odebrać sobie kiedy chce a dziś mi babki mówią ze jest 7 dni na odbior. Moim zdaniem tam jest jakaś zmowa. Nikt nic nie wie. Każdy inaczej poinformowany. Palą za dużo poprostu.

Natomiast luma w omedze Diver SMPc 20 % mocniejsza… taka sytuacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak dobrze rozumiem w Polsce już nie ma nikogo na liście na czarnego exaII? Czad. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja raz słyszałem, że masz 5 dni, u AD mówili, że jak klient dostanie info, to musi odebrać w danym miesiącu, bo mają też budżet itp. i mogą przytrzymać jak klient chce odebrać, ale musi kasę zorganizować.

Sami widzicie, że to co pisze Desmo, to nie wymyśly, tu się więcej rzeczy nie klei Broń Boże pretensje do Ciebie, ale jak nie ma nikogo na liście i zegarek zostaje sprzedany od ręki a w butikach mówią mi od sierpnia, że nie ma opcji zapisać się na nic w stali, to coś tu nie halo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam wszystko co pisze użytkownik MocnyFull.

Od początku roku dopytywałem się obsługi jak sytuacja z listami i rolexami w ogóle i panowie sugerowali żeby podejść drugim tygodniu stycznia, bo ma być dostawa, ale nie mają pojęcia któych modeli.

Wczoraj na godzinę przed zamknieciem byłem w Kruku i pan powiedział że explorer jest wolny pod warunkiem, że klient się nie zgłosi i miałem przyjść dzisiaj rano.

Zaspałem i wszedłem do sklepu kiedy dżentelmen razem z obsługą zmagał się z bransoletą, moja strata :D

Edytowane przez szczyl
literówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ma to całkowity sens ze ktoś nie odebrał więc sprzedano zegarek klientowi który akurat był w sklepie i go chciał. Wysyłanie zegarków z powrotem do centrali nie ma sensu. Nie ma czego się doszukiwać. Tak jak napisałem ludzie narzekają na Kruka i się ciagle czegoś czepiają. Jest fajna historia, kolega miał szczęście, pieniądze i był zdecydowany więc ma Rolexa - wydal 50k i nogi mu się nie ugięły - BRAWO!!! Założę się ze jest kupa ludzi co wchodzi do Kruka i się "wozi" a jak przychodzi co do czego to panikują i nogi im się uginają... Chociażby ta osoba która dostała telefon i zrezygnowała; i choć przyczyn może być wiele to nie zmienia faktu ze kolega był w dobrym miejscu o dobrej porze i się nie zawahał. 💪

Ex II wymiata 🦾

IMG_1970.thumb.jpeg.e9a4f6e745457f14971d4151040b41bf.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja raz słyszałem, że masz 5 dni, u AD mówili, że jak klient dostanie info, to musi odebrać w danym miesiącu, bo mają też budżet itp. i mogą przytrzymać jak klient chce odebrać, ale musi kasę zorganizować.

Sami widzicie, że to co pisze Desmo, to nie wymyśly, tu się więcej rzeczy nie klei Broń Boże pretensje do Ciebie, ale jak nie ma nikogo na liście i zegarek zostaje sprzedany od ręki a w butikach mówią mi od sierpnia, że nie ma opcji zapisać się na nic w stali, to coś tu nie halo

A może poprostu tak jest bo zauważ ile jest takich sytuacji jak moja? Albo o ilu słyszałeś? Z reguły jak ktoś zamawia to raczej bierze ale jeśli już będzie ktoś kto zrezygnuje to oni wiedza, ze w kilka godzin sprzedadzą go albo maja możliwość potrzymania na sklepie kilka dni i wtedy odsyłają. Tylko wola sprzedać lokalnie bo dla salonu to jakiś profit. Dokument odbioru musiałem podpisać. Dowód pokazać wiec tak jakby deal został zachowany a umowa lokalnie dopięta. Nie wiem. Nie znam się. Nie ma tez jasnych reguł i nigdzie nie jest napisane jak ma być wiec nie można im nic zarzucić. To ze jeden gada tak drugi inaczej to nic nie znaczy. Znaczy tyle, ze w archeo burdel ale nic z tym nie zrobisz. Jedz do Niemiec albo Czech i tam kup…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja czekam na mema tutaj lub w dziale z żartami odnośnie polityki Rolexa z kultowej sceny pomiędzy Hochwanderem a Ochódzkim z także kultowym "Czego nie rozumiesz?", chyba że Krzysiek nas tu oświeci. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, MocnyFull napisał(-a):

Panie ale ten zegar jest już tu od miesiąca a on mówi ze tak bo klient ma prawo odebrać sobie kiedy chce

 

kiedyś mówili że jak dostają zegarek to trzymają chwile w gablocie (bo teraz gabloty mają być pełne) i dopiero potem dzwonią. Odbiór też może trwać bo pewnie część klientów płaci przelewem i wtedy (chyba) mają odebrać do końca miesiąca. jak zawsze nic nie jest pewne :D


Szukam podstawki na zegarek (watchstand) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MocnyFull napisał(-a):

Ogólnie nie wiedziałem ze nie sprzedadzą mi go jeśli nie zdejmą wszystkich folii a te pakują w woreczki i do kartoteki default_smile.png

Widzę że nikt nie zareagował, więc chyba nikogo to nie dziwi, ale co to za dziwne zwyczaje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, meinard napisał(-a):

Widzę że nikt nie zareagował, więc chyba nikogo to nie dziwi, ale co to za dziwne zwyczaje?


Taki proces obowiązuje przy wydawaniu każdego modelu.

Myślę jednak że to nie przeszkadza aby cieszyć się z nowego zakupu😊

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, KrysH napisał(-a):

A Desmo jak zwykle narzeka...  Jak jest źle to jest źle, jak jest dobrze to jest źle... Fajne te forum mamy - każdy jest sobą 🙃

Może akurat w tym sklepie nie było zapisu na ten moment i na ta konkretna referencje. Czy to takie dziwne? 

Tak, to dziwne bo może oznaczać , że zasłanianie się przed klientami mityczną listą oczekujących  czy decyzją z centrali ( zegarek przychodzi z karteczką, ja nic nie mogę) to kłamstwa.  Może też oznaczać że zegarki leżą w ladach i czekają aż zostaną sprzedane za premium na wtórnym. Wtórny się zatkał, handlarz nie odbiera to trzeba sprzedać komukolwiek zanim będzie gorzej i trzeba będzie dzwonić i prosić i dać rabat. . Patologia goni patologię. A gęby pełne frazesów,że każdy klient jest ważny…może Ty lubisz być tak oszukiwany, tu w Polsce coraz więcej ludzi ma na to alergię ( za dużo tego na codzień )…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może poprostu tak jest bo zauważ ile jest takich sytuacji jak moja? Albo o ilu słyszałeś? Z reguły jak ktoś zamawia to raczej bierze ale jeśli już będzie ktoś kto zrezygnuje to oni wiedza, ze w kilka godzin sprzedadzą go albo maja możliwość potrzymania na sklepie kilka dni i wtedy odsyłają. Tylko wola sprzedać lokalnie bo dla salonu to jakiś profit. Dokument odbioru musiałem podpisać. Dowód pokazać wiec tak jakby deal został zachowany a umowa lokalnie dopięta. Nie wiem. Nie znam się. Nie ma tez jasnych reguł i nigdzie nie jest napisane jak ma być wiec nie można im nic zarzucić. To ze jeden gada tak drugi inaczej to nic nie znaczy. Znaczy tyle, ze w archeo burdel ale nic z tym nie zrobisz. Jedz do Niemiec albo Czech i tam kup…

Może w Twoim mieście nikogo już nie było na Explorera albo nie dzwonili. Ciekawe czy byłbyś takim optymistą, gdyby koleś nie odebrał zegarek a Ty byłbyś na liście następny i dowiedziałbyś się, że zegarek był, ale nikt nie dzwonił i sprzedali komuś, kto wszedł do butiku. Wysteczy zmienić punkt widzenia. Trafiłeś, kupiłeś, brawa dla Ciebie. Tu nie chodzi o Ciebie a o transparentność zasad, których nie ma

I nie pisz, że jeden gada tak a drugi inaczej i to nic nie znaczy, bo pracownik, to wizytówka firmy. Jakbyś prowadził firmę i raz klientowi gadał tak a raz inaczej, to ciekawe czy klient nie kopnąłby Cię w d*pę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Czarek03 napisał(-a):

Jest ładniejszy od submarinera.

A powiedz jak wyglądał cały rytuał kupna. ?Posadzili cię na jakimś fotelu, poczęstowali czymś? A może zapłacili za taksówkę do domu czy na dworzec?Jestem bardzo ciekaw.

Hej, obódź się 😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, beniowski napisał(-a):

A ja czekam na mema tutaj lub w dziale z żartami odnośnie polityki Rolexa z kultowej sceny pomiędzy Hochwanderem a Ochódzkim z także kultowym "Czego nie rozumiesz?", chyba że Krzysiek nas tu oświeci. 

To nie jest polityka Rolexa tylko W.Kruk…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Krzysiek_Long napisał(-a):

Taki proces obowiązuje przy wydawaniu każdego modelu.

Myślę jednak że to nie przeszkadza aby cieszyć się z nowego zakupu😊

Myślę zupełnie inaczej. 

 

Pamiętam jak kiedyś był (a może wciąż jest) jakiś przepis zgodnie z którym knajpy nie mogły sprzedawać papierosów za cenę wyższą niż nadrukowana na nich - więc wymyśliły sobie, że będą przy kliencie otwierać paczkę i cyk, już był powód naliczenia wyższej ceny, bo przecież "dodatkowa usługa".

 

W Kruku to tak samo działa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, KrysH napisał(-a):

 Założę się ze jest kupa ludzi co wchodzi do Kruka i się "wozi" a jak przychodzi co do czego to panikują i nogi im się uginają...

Ciekawe założenie, że ktoś się zapisuje na zegarek, aby potem się przestraszyć przy odbiorze kwoty na którą powinien być przygotowany. Strasznie naciągana ta twoja interpretacja, pomijając oczywiście przypadki losowe, takie jak nagła potrzeba wydania gotówki na coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, KrysH napisał(-a):

Dla mnie ma to całkowity sens ze ktoś nie odebrał więc sprzedano zegarek klientowi który akurat był w sklepie i go chciał. Wysyłanie zegarków z powrotem do centrali nie ma sensu. [...]

 

Zatem listy nie mają żadnego znaczenia lub nie ma już ani jednej osoby zapisanej na tę referencje w Polsce... 😆


Zegarki to emocje i nawet najbogatsza historia oraz najlepsze parametry na papierze nie wygrają z głosem serca - Passero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, dodge66 napisał(-a):

 

Zatem listy nie mają żadnego znaczenia lub nie ma już ani jednej osoby zapisanej na tę referencje w Polsce... 😆

Ale mieli kolegę A.team któremu odmówili zapisu. To było jeszcze w czasach gdy można było zgarnąć premię na wtórnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, MocnyFull napisał(-a):


Nie śpię w przeciwieństwie do Ciebie :) Odpisałem godzinę temu :)

Coś Ci się przycięło na klawiaturze. EX2 ciąży? 😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, KrysH napisał(-a):

 Założę się ze jest kupa ludzi co wchodzi do Kruka i się "wozi" a jak przychodzi co do czego to panikują i nogi im się uginają...

Ciekawe założenie, że ktoś się zapisuje na zegarek, aby potem się przestraszyć przy odbiorze kwoty na którą powinien być przygotowany. Strasznie naciągana ta twoja interpretacja, pomijając oczywiście przypadki losowe, takie jak nagła potrzeba wydania gotówki na coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Coś Ci się przycięło na klawiaturze. EX2 ciąży?

Bransoleta za duża default_smile.png Jeszcze nie nosze default_wink.png
Coś Ci się przycięło na klawiaturze. EX2 ciąży?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.