Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[moss 295]

12 minut temu, Bugs napisał(-a):

Tak, po 4.9, cena z tego tygodnia, płatne w złotówkach.
Dlaczego mieliby przyjmować przelew w Euro?

Dzięki.

A czemu mieliby przyjmować w Euro? Bo na swojej stronie podają ceny zegarków Rolex w walucie Euro

[mario1971 53431]

8 minut temu, moss napisał(-a):

Dzięki.

A czemu mieliby przyjmować w Euro? Bo na swojej stronie podają ceny zegarków Rolex w walucie Euro

Przyjmują płatności tylko w PLN, a ceny w EUR ze strony przeliczają wg ustalonego przez siebie kursu - 4,90.  

[Bugs 4152]

8 minut temu, moss napisał(-a):

Dzięki.

A czemu mieliby przyjmować w Euro? Bo na swojej stronie podają ceny zegarków Rolex w walucie Euro

Tylko na stronie a przez stronę nic nie kupisz, w salonach ceny są w złotówkach. Z kolei na formularzu zamówienia jest informacja że cena sprzedaży jest ceną detaliczną brutto w PLN uzależnioną od kursu walut. Pewnie to byłby też problem organizacyjny bo to polski sprzedawca, rozliczający się w Polsce i musiałby ponosić koszty przewalutowania tak jak np chciałbyś w salonie w Genewie zapłacić przelewem w PLN.

 

[beniowski 6456]

21 minut temu, Bugs napisał(-a):

Tylko na stronie a przez stronę nic nie kupisz, w salonach ceny są w złotówkach. Z kolei na formularzu zamówienia jest informacja że cena sprzedaży jest ceną detaliczną brutto w PLN uzależnioną od kursu walut. Pewnie to byłby też problem organizacyjny bo to polski sprzedawca, rozliczający się w Polsce i musiałby ponosić koszty przewalutowania tak jak np chciałbyś w salonie w Genewie zapłacić przelewem w PLN.

 

Ja bym z nimi poszedł do sądu jak frankowicze. Żadnych franków nigdy nie było i tak samo tu żadnych euro też nie ma. Dodatkowo, oszukują na spreadzie. Normalnie tylko do sądu.

[meinard 2119]

4 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Dodatkowo, oszukują na spreadzie.

Co oszukują, to akurat normalny kurs sprzedaży jest.

 

[mario1971 53431]

2 minuty temu, meinard napisał(-a):

Co oszukują, to akurat normalny kurs sprzedaży jest.

 

Aktualny kurs zakupu Eur w kantorze elektronicznym mBanku wynosi 4,7974.

[meinard 2119]

14 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Aktualny kurs zakupu Eur w kantorze elektronicznym mBanku wynosi 4,7974.

No a Kruka interesuje kurs sprzedaży, nie? Ktoś im musi sprzedać to euro, więc jak mają kurs 4,9 ciężko mówić o złodziejskim kursie, skoro w mBanku jest taki sam - sprawdziłem także u siebie przed chwilą.

[vvv 3237]

To na miejscu kruka ostatni kantor z jakiego bym korzystał to mBank

 

http://kantoreuropa.pl/

 

[mario1971 53431]

11 minut temu, meinard napisał(-a):

No a Kruka interesuje kurs sprzedaży, nie? Ktoś im musi sprzedać to euro, więc jak mają kurs 4,9 ciężko mówić o złodziejskim kursie, skoro w mBanku jest taki sam - sprawdziłem także u siebie przed chwilą.

[moss 295]

Standardowy kurs mBanku jest na spreadzie 3 do nawet 6%

Można uruchomić bezpłatną usługę mKantor i wtedy kursy są dużo korzystniejsze. Patrz to co wkleił kolega mario1971

[meinard 2119]

No pewnie można, nie wiem czy to jest usługa dostępna także dla firm, ale tu nie o to chodzi - odnosiłem się po prostu do stwierdzenia o "oszukiwaniu" na kursie przez Kruka - tymczasem nie ma tu żadnego oszukiwania, bo Kruk posługuje się oficjalnym kursem, jaki jest do znalezienia na oficjalnej stronie najprawdziwszego banku. Tyle.

[beniowski 6456]

Kurs w tej chwili z banku Pekao SA: 

 

Należy pamiętać że czym więcej waluty się kupuje, tym lepszy kurs można dostać. Jak kupowałem mieszkanie i pomagałem kupić franki facetowi od którego owo mieszkanie brałem (żeby spłacił swój kredyt w CHF na owo mieszkanie), to dostałem tak korzystny kurs od znajomych dilerów w banku, że facet (przy dużej kwocie) zarobił kilkanaście tysięcy ma spreadzie. Dodatkowo, firmy takie jak W. Kruk mają dilerow walutowych i mają kursy normalnie o wiele korzystniejsze od tych dostępnych „zwykłym” klientom.

Zatem pisanie że Kruk posługuje się tzw. zwykłym kursem jest, jak mawiają polscy politycy: mijaniem się z prawdą😆. Oni ów „zwykły” kurs stosują do przeliczenia ceny dla klienta, dla siebie walutę kupują hurtowo i o wiele korzystniej.

Edytowane 17 Lutego 2023 przez beniowski

[a_team 1826]

dzień dobry,
nadal W.Kruk liczy euro po 4.9?
I czy może coś się może zmieniło i można zapłacić przelewem w walucie Euro?
pozdrawiam

Mi powiwdzieli w Kruku, że jest taka jest opcja płatności przelewem w euro. Z tego co zrozumiałem, to wygląda to tak, że nie płacisz ceny w € ze strony www. Czyli jak masz np. zegarek za 10 tyś €, to oni podają Ci cenę w zł po swoim przeliczeniu, czyli np. 50 tyś zł i równowartość 50 tyś zł musisz przelać w euro, czyli powiedzmy 50 tyś / 4,75 kurs = około 10500€

[beniowski 6456]

8 minut temu, a_team napisał(-a):

Mi powiwdzieli w Kruku, że jest taka jest opcja płatności przelewem w euro. Z tego co zrozumiałem, to wygląda to tak, że nie płacisz ceny w € ze strony www. Czyli jak masz np. zegarek za 10 tyś €, to oni podają Ci cenę w zł po swoim przeliczeniu, czyli np. 50 tyś zł i równowartość 50 tyś zł musisz przelać w euro, czyli powiedzmy 50 tyś / 4,75 kurs = około 10500€

No to sensu to żadnego nie ma.

[a_team 1826]

No to sensu to żadnego nie ma.

Inaczej każdy zamieniałby pln na € i robił przelewy i omijał ich zawyżony kurs. Chociaż teraz euro kosztuje ok 4,8 zł, więc jak Kruk ma dalej 4,9 zł, to nie jest taki zły

[beniowski 6456]

21 minut temu, a_team napisał(-a):

Inaczej każdy zamieniałby pln na € i robił przelewy i omijał ich zawyżony kurs. Chociaż teraz euro kosztuje ok 4,8 zł, więc jak Kruk ma dalej 4,9 zł, to nie jest taki zły

W strefie euro dilerzy jakoś zarabiają sprzedając Rolexy w cenie ze strony producenta. A mniemam że czynsze w Paryżu, Madrycie czy Mediolanie w prestiżowych lokalizacjach są wyższe od tych w np. w Warszawie. Po prostu ten krukowy kurs to dodatkowa marża dla firmy. Ot i tyle.

[mario1971 53431]

Godzinę temu, a_team napisał(-a):

Mi powiwdzieli w Kruku, że jest taka jest opcja płatności przelewem w euro. Z tego co zrozumiałem, to wygląda to tak, że nie płacisz ceny w € ze strony www. Czyli jak masz np. zegarek za 10 tyś €, to oni podają Ci cenę w zł po swoim przeliczeniu, czyli np. 50 tyś zł i równowartość 50 tyś zł musisz przelać w euro, czyli powiedzmy 50 tyś / 4,75 kurs = około 10500€

Masz to na mailu? 

Brzmi trochę fantazyjnie. 😉

[a_team 1826]

Masz to na mailu? 
Brzmi trochę fantazyjnie. 

Nie mam na mailu, taką informację dostałem w grudniu jak byłem w butiku

[moss 295]

6 godzin temu, a_team napisał(-a):

Mi powiwdzieli w Kruku, że jest taka jest opcja płatności przelewem w euro. Z tego co zrozumiałem, to wygląda to tak, że nie płacisz ceny w € ze strony www. Czyli jak masz np. zegarek za 10 tyś €, to oni podają Ci cenę w zł po swoim przeliczeniu, czyli np. 50 tyś zł i równowartość 50 tyś zł musisz przelać w euro, czyli powiedzmy 50 tyś / 4,75 kurs = około 10500€

Tak. Potwierdzam mniej więcej ~

[uhck997 173]

21 godzin temu, Bugs napisał(-a):

Każdy może próbować wykonywać każdy zawód, lekarzom też się zazdrości zarobków ale tłumu chętnych do zawodu nie ma. Swoją drogą ten co najbardziej domaga się darmowych leków i lekarza od ręki bierze kasę z rączki do rączki bez złotówki podatku. 

 

Też jako polacy jesteśmy mistrzami w wycenianiu czyichś i usług nie mając pojęcia tak naprawde często

z jakimi nakładami czy to na samo wyszkolenie się czy na rzeczy potrzebne do wykonywania jakiegoś

to się wiąze. Dotyczy tak samo budowlańców jak i lekarzy, prawników, fotografów i tak dalej i tak dalej.

[mario1971 53431]

Japonia miała dzisiaj lekką przewagę nad Szwajcarią.

[a_team 1826]

Podkładasz coś pod dekiel jak kładziesz tak zegarek na bransolecie?

[facecik 2791]

Ja nigdy. Dekle w moich subach są porysowane od zapięć bransolet. Są forumowicze, którzy dbają o to żeby tak nie było i w sumie to ich podziwiam. Każdy dba o swój dobytek jak tam uważa. Nie uważam rolexów za ósmy cud świata, to zegarki czysto użytkowe. Bardziej dbam o cartiery, których naprawdę mi szkoda.

 

[mario1971 53431]

47 minut temu, a_team napisał(-a):

Podkładasz coś pod dekiel jak kładziesz tak zegarek na bransolecie?

Normalnie nie kładę w ten sposób swoich zegarków, ale tym razem zrobiłem wyjątek - tylko do zdjęcia. 

[beniowski 6456]

Jak was czytam to się czasem zastanawiam po co wkładać zegarki, skoro się wtedy bardziej zużywają? W pudełku, odpowiednio ułożone zużywają się mniej. A już najmniej się zużywają w foliach w pudełku.