Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[Bugs 2,829]

19 minut temu, Krzysiek_Long napisał(-a):

 

Jeśli dobrze zrozumiałem treść wpisu, podjął Pan pewnego rodzaju ryzyko podróży 300km bez umówienia się na konkretną godzinę. A z drugiej strony w salonie nastąpiła odmowa obsługi w zakresie który Pan oczekiwał ponieważ nie było to zgodne z założonym procesem. Trudno tutaj komuś coś zarzucić , w mojej ocenie….

Sytuacja  z dostępnością zegarków w ostatnim czasie jest trudna dla wszystkich stron zaangażowanych. Od producenta do końcowego klienta. Opisane doświadczenie jest tego przykładem…Jestem przekonany że każdy uczestnik tego łańcucha chciałby by było 100% satysfakcji…

 

Gratuluje posiadania 3 Rolexow. Mam nadzieje że dają dużo satysfakcji😊…Choć to tylko zegarki, to jednak potrafią wywoływać emocje …niestety czasami bardzo skrajne a problemy urastają do czasami do niemalże egzystencjonalnych.

 

Nie - podjąłem podróż będąc umówiony imiennie w konkretnym salonie na konkretną godzinę i mając informację że będę mógł złożyć wtedy deklarację zakupu na interesujący mnie model. To co nastąpiło - a raczej poprzedziło podróż -   to wprowadzenie klienta w błąd i brak możliwości kontaktu z salonem wskutek celowego jego unikania. Gdyby założony proces był znany i niezmienny to problemu by nie było, chyba że zakłada on możliwość zmiany dowolnych ustaleń w dowolnym momencie.

Zegarki dają satysfakcję, z emocjami, zwłaszcza egzystencjonalnymi bym nie przesadzał - nie jestem fanbojem Rolexa, patrzę na nie czysto użytkowo i często krytycznie. Emocje wywołały we mnie nie zegarki tylko sposób ich dystrybucji a raczej totalny chaos i dezinformacja które mu towarzyszyły i które trudno mi określić inaczej niż lekceważenie klienta. 

 

6 minut temu, MocnyFull napisał(-a):

Jest naprawdę taki i do tańca i do różańca.
Szkoda tylko, ze mikroregulacja jest tylko na jedno oczko ale może to wystarczy.

Luma w omegach jest mocniejsza od niego. To zauważyłem.
Natomiast faktycznie Rolex ma coś takiego w sobie, ze jak sie patrzy na te zegarki to bije taka lekko lepsza jakość tej tarczy natomiast dekiel czy bransoleta są w surowych wykończeniach ale mi to się podoba. Wole jak za dużo nie widać, i nie błyszczy…
 

Regulacja jest większa bo masz 3 oczka dla teleskopu w zapięciu + EasyLink skokowo. To w zupełności wystarcza.

Edited January 13 by Bugs

[Funky_Koval 5,891]

17 minut temu, Krzysiek_Long napisał(-a):

 

Jeśli dobrze zrozumiałem treść wpisu, "podjął Pan pewnego rodzaju ryzyko podróży 300km bez umówienia się na konkretną godzinę."

 

"...a problemy urastają do czasami do niemalże egzystencjonalnych."

 

Nie Krzysiu Kruku, nie zrozumiałeś dobrze. Kolega się umówił imiennie na konkretną godzinę w sobotę. Jechał 300km, pocałował klamkę. To nie jest w porządku.

 

A co do problemów egzystencjalnych to nie każdego swoją miarą proszę.

 

Kolejne posty tylko Cię pogrążają i robią krukowi antyreklamę. Ale idziesz w zaparte dlatego czekamy na więcej

[mario1971 40,779]

57 minut temu, lort napisał(-a):

 

poproszę o zdjęcie koperty w którym był i znaczka szwajcarskiego 😁

🤣

[beniowski 4,109]

Panowie, chyba dajemy się nabierać, bo jeśli użytkownik Krzysiek naprawdę jest z Kruka, to w kwestii komunikacji z klientem to jest porażka na całej linii. Jakbym ja z klientami rozmawiał w ten sposób pracując w biznesie, to by mnie szef wykopał od razu. Chyba za PRL-u nawet było lepiej.

[Lynx27 423]

8 minut temu, beniowski napisał(-a):

Panowie, chyba dajemy się nabierać, bo jeśli użytkownik Krzysiek naprawdę jest z Kruka, to w kwestii komunikacji z klientem to jest porażka na całej linii. Jakbym ja z klientami rozmawiał w ten sposób pracując w biznesie, to by mnie szef wykopał od razu. Chyba za PRL-u nawet było lepiej.

Może to desmo w incepcji, podstawił się jako fake-pracownik i robi im czarny PR. Zbrodnia doskonała

PS. desmo bez urazy, czarny humor dzisiaj przy tej pogodzie sprzyja!

[logann 1,303]

Nawet jeśli Pan Krzysztof jest botem i zaśmiewa się teraz z nas z popcornem w ręku to i tak cała rozmowa była/jest przyjemnym ćwiczeniem i ożywieniem wątku   

[Krzysiek_Long 2]

37 minut temu, logann napisał(-a):

 

 

Panie Krzysztofie Kruku, źle Pan zrozumiał treść wpisu. Pała z czytania ze zrozumieniem.

Proszę przeczytać bez emocji, na spokojnie. Nie doszło do umówienia spotkania w salonie na konkretną godzinę z konkretną osobą w sobotę. Chyba że autor chciałby się do tego odnieść o doprecyzować wpis.

Edited January 13 by Krzysiek_Long

[PICAD 64]

Nie moge zrozumiec ze piszecie z tym kretynem i pajacem...

 

[logann 1,303]

25 minutes ago, Bugs said:

Nie - podjąłem podróż będąc umówiony imiennie w konkretnym salonie na konkretną godzinę i mając informację że będę mógł złożyć wtedy deklarację zakupu na interesujący mnie model.

 

1 minute ago, Krzysiek_Long said:

Proszę przeczytać bez emocji, na spokojnie. Nie doszło do umówienia spotkania w salonie na konkretną godzinę w sobotę. Chyba że autor chciałby się do tego odnieść o doprecyzować wpis.

 

Mógłbym cytować w nieskończoność bez emocji, a i tak nic do was nie dotrze  

 

 

[Bugs 2,829]

8 minut temu, logann napisał(-a):

Nawet jeśli Pan Krzysztof jest botem i zaśmiewa się teraz z nas z popcornem w ręku to i tak cała rozmowa była/jest przyjemnym ćwiczeniem i ożywieniem wątku   

Nie, prędzej to znowu @Lotus 😂

[Funky_Koval 5,891]

9 minut temu, Krzysiek_Long napisał(-a):

Proszę przeczytać bez emocji, na spokojnie. Nie doszło do umówienia spotkania w salonie na konkretną godzinę z konkretną osobą w sobotę. Chyba że autor chciałby się do tego odnieść o doprecyzować wpis.

Nice try, dobra zarzutka pobawiliśmy się, można się rozejść

[sanik 47,541]

57 minut temu, Krzysiek_Long napisał(-a):

 

Jeśli dobrze zrozumiałem treść wpisu, podjął Pan pewnego rodzaju ryzyko podróży 300km bez umówienia się na konkretną godzinę. A z drugiej strony w salonie nastąpiła odmowa obsługi w zakresie który Pan oczekiwał ponieważ nie było to zgodne z założonym procesem. Trudno tutaj komuś coś zarzucić , w mojej ocenie….

Człowieku, nie kompromituj firmy, w której pracujesz, bo za rozumienie należy się 1.☹️

Może ci co zapisywali kolegę, też tak rozumieli. 🤔

 

Od siebie dodam, że mnie spotkało to samo, tylko dystans miałem symboliczny.

[a_team 927]

Dzisiaj dzwonię do prokuratury, będą Krzysia namierzać pegazusem, zobaczymy co powie na hejt na forumowiczach

[Moretti 42]

Przepraszam, że wbijam z buciorami i przerywam tę jakże pasjonującą dyskusję w wątku miłośników. Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych, którzy tyle energii wkładają w prowadzenie dyskusji z anonimowymi użytkownikami internetu. Zdrowia życzę w tym nowym roku xD

 

PS. Zdjęcie paragonu też wstawić? xD

Edited January 13 by Moretti

[desmo 5,684]

Ale czego oczekujecie. On jest jak rzecznik rządu. Zdania są okrągłe i nic nie wnoszą  ( chyba trochę szkolony bo stosuje me todę zdartej płyty  ) bo wie że „ broni przegranej sprawy” Tego nie da się obronić.

Godzinę temu, Lynx27 napisał(-a):

Może to desmo w incepcji, podstawił się jako fake-pracownik i robi im czarny PR. Zbrodnia doskonała

PS. desmo bez urazy, czarny humor dzisiaj przy tej pogodzie sprzyja!

Oczywiście, steruję Wami wszystkimi a najbardziej doktorem Bugsem ( ta ja mu kazałem jechać te 300 km) 😎

[sanik 47,541]

12 minut temu, Moretti napisał(-a):

Przepraszam, że wbijam z buciorami i przerywam tę jakże pasjonującą dyskusję w wątku miłośników. Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych, którzy tyle energii wkładają w prowadzenie dyskusji z anonimowymi użytkownikami internetu. Zdrowia życzę w tym nowym roku xD

 

PS. Zdjęcie paragonu też wstawić? xD

Racja, lepiej się cieszyć tym co się ma 👍

[mario1971 40,779]

Godzinę temu, vvv napisał(-a):

 

Ładny skąd mieli Twoje dane? Przez to, że oddałeś zegarek do serwisu czy się gdzieś rejestrowałeś? 

Jestem ich stałym klientem - mają moje dane.

[Krystian 1,093]

 
PS. Zdjęcie paragonu też wstawić? xD

Jak zrozumiesz kontekst w jakim celu był ten paragon to będziesz wiedział, że nie

[Moretti 42]

Nie dociera do mnie chęć weryfikowania randomowych ludzi, których nie znam i najprawdopodobniej nigdy nie spotkam w swoim życiu, do tego w sprawach, które mają zerowe znaczenie. No ale co kto tam lubi xD 

 

Pozdrawiam

 

Ps. Jeszcze wygrzebałem takie zdjęcie, ktokolwiek używa jeszcze te zegarki w naturalnym dla nich środowisku?

 

[Krzysiek_Long 2]

Godzinę temu, sanik napisał(-a):

Człowieku, nie kompromituj firmy, w której pracujesz, bo za rozumienie należy się 1.☹️

Może ci co zapisywali kolegę, też tak rozumieli. 🤔

 

Od siebie dodam, że mnie spotkało to samo, tylko dystans miałem symboliczny.

Nie za bardzo rozumiem. Czy to oznacza że umówiony byłeś z konkretną osobą z imienia i nazwiska na konkretną godzinę i ta konkretna osoba finalnie na miejscu odmówiła spotkania  czy też zapisu na zegarek?

[mario1971 40,779]

Moi Drodzy, dajcie spokój. 

[sanik 47,541]

5 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Moi Drodzy, dajcie spokój. 

Jak najbardziej. 👍

Nie karmić trola.

[memento mori 2,533]

Otóż to. To nie Pan Krzyś z Kruka tylko trol z lasu. Fajnie gdyby moderacja forum zareagowała odpowiednio. 😉

 

Co do odbioru Ex II. Nic tylko się cieszyć na miejscu kolegi i nic tylko płakać, że mamy takiego dystrybutora w kraju. Idę o zakład, że w samym klubie znajdzie się ktoś kto jest zapisany na ten model, ale nie dostał telefonu tylko pokaz arogancji sklepu.

Edited January 13 by memento mori

[KrysH 2,841]

3 hours ago, mario1971 said:

Taka przesyłka dotarła do mnie prosto ze Szwajcarii. Miłego dnia życzę wszystkim miłośnikom marki Rolex!

@MocnyFull, weź przestań, nie jesteś wielbłądem. 😉

Sprawdzaleś już pod lupka jakość druku? 🤪

[memento mori 2,533]

Luty, sprawdź Mario luty czy liczba dni się zgadza. 😜

Edited January 13 by memento mori