Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Seven

GW-9400 Rangeman

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Do zlewu? :o

Ja swojego Romana kąpię w wannie.

To był skrót myślowy; zdarzyło mi się go już tak ubrudzić w błocie/piachu, że sama bieżąca woda byłaby niewystarczająca (albo przy czyszczeniu porysowałbym zegarek ostrymi drobinami). Stąd najpierw go chciałem odmoczyć ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jakby tak przebrać DCJ i wypełnić takim odcieniem pomarańczowego jak ma na szkiełku?

MZ wyglądałby świetnie, chociaż już sam DCJ wygląda obłędnie, żałuję że nie kupiłem na eGlobal jak był w świetnej cenie. Chociaż ludzie narzekali na podświetlenie i wyświetlacz. Że niby niezbyt kontrastowy i czytelny jest... dlatego nabyłem drogą kupna oliwkę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja byłem odważny i nie żałuję przesiadki na DCJ.

Może kiedyś pomyślę nad zielonym? ;)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też żałuję, że nie kupiłem jak były dostępne w normalnej kasie DCJ a ponad 1500zł to raczej słaby interes.


GW-9400 1ER,GW-9430,GW-9200 1ER, GD-400-4ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Cześć wszystkim:)

Jestem z Wami od dawna, ale raczej czytam forum aniżeli komentuję.

Mam pytanie co do GW-9400 a w zasadzie co do zakupu w Polsce, mianowicie wg. Ceneo obecnie można dostać Rangemana za jakieś ~950 zł, eglobal to ~800zł.

Pytanie brzmi - czy warto bawić się w ściąganie z eglobala przy stosunkowo niskiej różnicy cen (docelowo "choruję" na Mudmana GWG-1000, a tam różnica między dystrybucją w PL a globalem wynosi ~2900zł i ~1900zł, więc jest się o co bić)?

Pytam pod kątem awaryjności - słyszałem o urwanych skrzydełkach przy kopercie i w zasadzie chyba tyle. Czy zdarzają się jakieś poważniejsze awarie GW aby nie brać zegarka zza granicy? (przyznam szczerze, że nie czytałem jeszcze wątku GW-9400, niemal 700 stron ;) ). U mnie miałby wykorzystanie raczej biurowe / rower / pływanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o GW-9400 to jeśli 150zł nie robi Ci różnicy wielkiej to nie ma sensu ściągać - choć Rangeman ma stosunkowo prosty i niedrogi moduł - skrzydełek niema a jak się go umiejętnie nosi to nic Ci się nie urywa, jak zapniesz na ścisk że paluchy sinieć zaczną i się wesprzesz na ręce całym ciężarem to możesz coś wyrwać w każdym zegarku.

Co do GWG-1000 to pomimo różnicy w cenie na podanym przez Ciebie poziomie raczej bym nie ściągał go z zagranicy - przy awarii modułu, a w tym zegarku jest on dość skomplikowany - tak naprawdę to zespól modułów, koszty ewentualnej naprawy mogą Ci zepsuć humor... To oczywiście moje zdanie... :)

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

U mnie miałby wykorzystanie raczej biurowe / rower / pływanie.

 

Warto przymierzyć przed zakupem > zegarek jest duży i IMO niezbyt wygodny.


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Warto przymierzyć przed zakupem > zegarek jest duży i IMO niezbyt wygodny.

 

Przymierzałem już GWG-100 i GWG-1000 w TT, oba na moim nadgarstku leżą całkiem dobrze (17,5cm), choć GWG-1000 już jest spory. Na zdjęciach Rangeman jest mniej więcej wielkości GWG-100, a ten leżał idealnie.

Dziękuję za radę :)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przymierzałem już GWG-100 i GWG-1000 w TT, oba na moim nadgarstku leżą całkiem dobrze (17,5cm).

 

Nie wierzę... :rolleyes:  na pewno nie jesteś obiektywny :ph34r:

 

:D :D :D


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Na zdjęciach Rangeman jest mniej więcej wielkości GWG-100, a ten leżał idealnie.

 

Do biura > za duży/gruby do koszuli pod mankiet

Na rower > przy zginaniu nadgarstka dość mocno się napręża i uciska ... słabe uszy.

 

:)

 
 
 

 

Edytowane przez Jacek K.

 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na rower > przy zginaniu nadgarstka dość mocno się napręża i uciska ... słabe uszy.

 

 

Jak zapinasz tak że palce sinieją to się napręża... mnie tam się nic nie napręża i nie uciska. <_<


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Daito

 

Dziękuję za wskazówkę, tak, uwielbiam, jak mam sine palce :) ... przecież wiesz, że tak nie robię. Mam nadgarstek 18,5cm, jak zapnę na 5 dziurkę od końca - jest za ciasno, na 4 jest OK, ale zegarek ma tendencję do obracania się na zewnątrz, układa się bliżej dłoni i przy zgięciu pręży, zewnętrzna część dłoni naciska na zegarek. Tak jest u mnie, u kogoś innego może być inaczej.

GW9400.jpg

Edytowane przez Jacek K.

 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tylko potwierdza zasadę, że nie na każdą rękę Roman.

Wygląda na Twojej (Jacek K.)mało komfortowo  ;)

Wielokrotnie pisano na forum, że warto przymierzyć przed zakupem i wówczas zdecydować  :)

Wszystko zależy również od sposobu noszenia/zapinania i kształtu/rozmiaru nadgarstka. Ja w zwyczaju wolę nosić nieco luźniej i dla mnie jest wygodny w każdej sytuacji.

Na temat uszkodeń - słabości elementów - uszów, pisano już w tym wątku. 

Opisane przypadki są niezwykle rzadkie ( były chyba dwa ) i nie sądzę aby była to słabość/wada samego zegarka. 

Trudno rozsądzać co było faktyczną przyczyną uszkodzenia - pozostaje to dla mnie w sferze domysłów.

Zdecydowana większość użytkowników jest zadowolona z noszenia zegarka i tego co oferuje - "za te pieniądze".

Czasem trzeba przyznać, po prostu, iż "taki lub inny zegar mi nie leży".  :lol:

Edytowane przez S.Adi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jacek K. - przecież to żart był ;)


Wielokrotnie pisano na forum, że warto przymierzyć przed zakupem i wówczas zdecydować  :)

Wszystko zależy również od sposobu noszenia/zapinania i kształtu/rozmiaru nadgarstka. Ja w zwyczaju wolę nosić nieco luźniej i dla mnie jest wygodny w każdej sytuacji.

 

Ja bym powiedział jeszcze ze to dotyczy wszystkich zegarków - nie tylko Romka czy dużych "G"...


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym nosił Romana tak nisko, przy samym nadgarstku, jak Jacek K. to też by mnie wkurzał i był niewygodny.

Na szczęście noszę zegarki wyżej i dalej uważam, że Roman jest dla mnie wygodny :)

 

A teraz się biorę za film Mateja.

 

edit: Już. Myślałem, że pierzesz bo się Burton ubrudził :)

Edytowane przez Sol

Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Sol

 

Tak jak wspomniałem, muszę go zapiąć ciut luźniej, bo ciśnie, czego efektem jest to, że zsuwa się na nadgarstek i wrażenia jak wyżej. Widać jestem wyjątkowy  :)  Z innymi zegarkami nie ma problemu.


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

A teraz się biorę za film Mateja.

 

edit: Już. Myślałem, że pierzesz bo się Burton ubrudził :)

 

@Sol wiesz, strach pisać ale zegar ani razu nie wylądował pod rękawem. Tylko słońce, woda a bezel nie jest już taki biały :(

Na szczęście nie kosztuje miliona monet ;)

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspomniałem, muszę go zapiąć ciut luźniej, bo ciśnie, czego efektem jest to, że zsuwa się na nadgarstek i wrażenia jak wyżej. Widać jestem wyjątkowy  :)  Z innymi zegarkami nie ma problemu.

 

U mnie też przydałaby się dziurka między tymi co są, ale nie zsuwa mi się całkiem na dłoń.

A może poprawiam go odruchowo? Muszę zaobserwować ;)

 

@Sol wiesz, strach pisać ale zegar ani razu nie wylądował pod rękawem. Tylko słońce, woda a bezel nie jest już taki biały :(

Na szczęście nie kosztuje miliona monet ;)

 

Ale wiesz, że on nigdy nie był biały? ;)

To taki lekko szary kolor.


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Tylko słońce, woda a bezel nie jest już taki biały :(

 

Taki urok jasnych gaci - a jak pasek?


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezel się brudzi szybciej.

Pasek jest karbonowy, co może też ma jakiś wpływ. :rolleyes:


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.