Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

wuzet74

OCW-T601TLB-1A - przestaje działać

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Widzę, że Forum to odpowiednie miejsce na moje problemy ;)

 

Jestem użytkownikiem fajnego (moim skromnym zdaniem) zegarka OCW-T601TLB-1A (moduł  z dekla 5040). Skórzany pasek, czarny, piękna koperta i tarcza. Kupiłem go świadomie, po wielu bitwach z własnymi myślami, przewertowaniu wielu stron.

 

post-66618-0-86437600-1384345337.jpg

 

Oczywiście nówka, zamówienie z Japonii, poprzez e-bay. Ale to już historia, minęło jakieś 6 lat...

 

Przez te 6 lat zegarek działał bez zarzutu - pobierał czas, ustawiał się, chodził, nie przejmowałem się zarówno regulacją czasu jak i ładowaniem baterii/aku, ponieważ nigdy nie wystąpiła sytuacja, w której wskazówka sekundowa zaczęłaby się poruszać skokami co 2, lub wszystkie wskazówki stanęłyby na "12". Nie przejmowałem się zegarkiem szczególnie, nie cackałem się z nim, ale też nie rzucałem nim na przykład na podłogę. Raz jeden wypadł mi z ręki i została mu po tym "pamiątka" w jednym z rogów koperty. Przestawiły się wtedy wskazówki, ale Home Position przywróciło je na właściwe miejsce.

 

Za każdym razem przed założeniem na rękę (to jest mój jedyny zegarek, ubieram go codziennie) sprawdzam, czy czas został pomyślnie zsynchronizowany. Ostatnio sekundnik ustawił się jednak na "N" a datownik nie przeskoczył w górę co lekko mnie zastanowiło. W ciągu dnia spróbowałem ustawić zegarek 'z palca' i stała się rzecz STRRRRASZNA. Kazik wydał z siebie biedne "pół" piknięcia i wszystkie wskazówki zatrzymały się jak stały. Przyciski przestały reagować. Pomyślałem, że może to czas na doładowanie akumulatora po 6 latach bezawaryjnej pracy i zostawiłem zegarek pod lampką. Po kilku godzinach zegarek ruszył, jednak przy próbie jakichkolwiek ustawień sytuacja się powtórzyła... Wskazówki zatrzymały się na innej godzinie, nie ustawiły się na "12", co oznacza, że to nie problem baterii. Po kilku dniach zdecydowałem się jednak na wymianę akumulatora - w zakładzie szpec wymienił nowe aku, wykonał 'twardy reset', zmontował i... problem ustąpił na kilka godzin.  Nie znalazłem opisu takiego przypadku w necie (konkretnie jeden taki przypadek, ale pozostawiony bez odpowiedzi: http://forums.watchuseek.com/f17/casio-oceanus-required-hard-reset-708606.html). Potem zegarek otwierany i resetowany był jeszcze 2 razy, bez trwałego efektu.

 

Sytuacja wygląda teraz tak, że zegarek zaczyna chodzić kiedy chce i zatrzymuje się też kiedy chce (jednak najczęściej przy próbie ustawienia czy synchronizacji - tak jakby kompletnie się rozładowywał przy tej operacji, zwarcie?), jego używanie nie ma najmniejszego sensu. Bez wpływu na działanie ocka jest też fakt, czy leży w spoczynku, czy go noszę i normalnie używam.

 

Ponieważ widzę, że większość z Was ma po kilka ocków i duże doświadczenia z ich użytkowaniem, nie ukrywam, że liczę na jakieś konstruktywne rozwiązanie mojego problemu.

 

1. Czy to jakaś usuwalna zawiecha elektroniki?

2. Mechaniczna usterka (np podczas upadku coś się przestawiło, przesunęło)? Ponoć łatwo o zwarcie przy module baterii?

3. Czy jest to naprawialne w Polsce (ZiBi) czy też raczej powinienem przed Świętami poszukać nowego zegarka?

 

Ostatnia opcja (3) to 'ostateczna ostateczność' - zżyłem się z moim ockiem, wolałbym go wskrzesić...

 

Pozdrawiamy,

wuzet74 i OCW-T601TLB-1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do serwisu Zibi w Sochaczewie.

 

Mnie to wygląda na usterkę mechaniczną.


Screwback.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję. Zamówiłem u nich nowy moduł, właśnie dotarł i zamierzam dzisiaj go zamontować. Nigdy tego nie robiłem, czy są jakieś określone procedury, sekwencja działań? W instrukcji do modułu nie ma na ten temat ani słowa...

 

Będę wdzięczny za informacje, jeżeli ktoś z forumowiczów zechce się ze mną nimi podzielić.

Ja na pewno opiszę skutki wymiany modułu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kilku telefonach do serwisu postanowilem poszukać jednak zegarmistrza, który podejmie się tej operacji - sam nie będę bawił się czymś na czym się nie znam. Serwis, owszem, sprzedał mi moduł ale na pytanie o szczegóły nie chce udzielić odpowiedzi. Chce zegarek... A ja chciałem wiedzieć tylko czy są jakieś szczegóły na które powinienem zwrócić uwagę zegarmistrzowi. W serwisie mówią: "zegarmistrz będzie wiedział co z tym zrobić" a zegarmistrz (dwóch, konkretnie) odmówił wymiany, mówiąc, ze 'nie wie jak się do tego zabrać'...

O swoich perypetiach z wymianą modułu 5040 będę pisał w nowym wątku.

Pozdrawiam i dziękuję serdecznie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wuzet74 poszukaj zegarmistrza który będzie miał o tym pojęcie. U mnie w seiko spirit sprawa dotyczyła wymiany baterii a potem ustawienia perpetuala bo sie rozregulował. Albo nie potrafili albo jeszcze bardziej psuli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, kurka, w promieniu 50km jest ciężko... Mam to samo, plose55... A wydaje się, że to niby taka prosta sprawa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez protron
      W poniedziałek ma do mnie dotrzeć Oceanus OCW-T200S-1AJF.
      To moje pierwsze podejście do zegarka z bransoletą i trochę się obawiam, czy jednak nie będę chcał wrócić do paska.
      Koledzy z forum oceanusowego skomentowali że to nie będzie herezja ale zamiast szukać wsród modeli znanej mi firmy Pattini lepiej zamówić coś na forum.
      Tylko co? Nie zależy mi na świadomości, że skóra była pozyskana z krokodyla, bardziej na trwalości, wodoodporności i wyglądzie pasującym do zegarka.
      Możecie mi coś podpowiedzieć?
       
    • Przez Quertim
      Cześć,
      Mój Casio Oceanus OCW-120 zaczął źle chodzić. Przyciski nie reagują albo reagują nieprawidłowo. Czas się nie zgadza - zegarek spieszy o ok. 5 minut. Zegarek nie łączy się lub nieprawidłowo pobiera dane radiowe. ZIBI odmówiło pomocy, twierdząc że nie mają już części do tego zegarka, a bez części naprawy się nie podejmą. Szczerze to myślę, że nawet nikt nie spróbował nic z nim zrobić. Macie jakiś pomysł. Jestem z Łodzi.

       
    • Przez Wojt91
      Witajcie.
       
      Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna g-shocka z multiband 6, przekopując kolejne tematy, fora, recenzje itp., natknąłem się na informacje/plotkę, jakoby stacje nadające sygnał miałyby być wyłączne. W takiej sytuacji wydawanie dość poważnych pieniędzy na zegarek mija się z celem, skoro jedna z jego flagowych funkcji na zostać zlikwidowana. Czy jest na forum ktoś, kto mógłby zweryfikować te plotki? 
    • Przez kozaky
      Cześć i czołem,
       
      byliśmy ostatnio ze znajomymi w MRU (Międzyrzecki Rejon Umocniony), żeby pozwiedzać bunkry, połazić po korytarzach pod ziemią i spędzić pod ziemią trochę czasu (w sumie 2 noce). Trzech z nas ma G-Shocki z Wave Ceptorem (2 szt. GW-5610 1ER, i 1 szt. GW-M500F). Wg Wikipedii głębokość korytarzy pod poziomem terenu to maksymalnie ok. 40m, z naszych obserwacji i ogólnych pomiarów wychodzi, że byliśmy ok. 30-35m pod ziemią. G-Schocki synchronizowały się o 2:02 w nocy (byliśmy na pewno na dole), i złapały sygnał. Przy okazji napomknę, że jak zostawię zegarek na szafce nocnej w Poznaniu, to potrafi nie złapać sygnału, a co dopiero 30m pod ziemią w korytarzu z żelbetu...
       
      Jak myślicie - to jest możliwe? Wyraźnie informował, że złapał sygnał, a w Poznaniu w mieszkaniu nie łapie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.