Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

QuadrifoglioVerde

Budżetowy zegarek forumowy FORMMEISTER w stylistyce "BAUHAUS" - - Ankieta Nr.2

Wybór tarczy wersji Limitowanej do 150 sztuk  

284 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Fakt rezygnacja paru osób, bo wr będzie mniejszy lub dekielek wciskany może spowodować rezygnację kilku osób...

Ale niemożność wykonania ustaleń i naszych wizji w założonej formie gwarantuje realizację :)

Przecież to logiczne.

Marcin gnieć Heńka, nie ustępuj nie idź na kompromis - niech kombinują, jak to zrobić w/g ustaleń.

 

wymęczone z fona....


ALAMO napisał - każdy ma prywatne, wrodzone prawo do bycia idiotą...może o to prawo walczyć, do swej idiociej śmierci...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się - należy walczyć o ten projekt - nie rezygnować i upraszczać, a ewentualnie nieznacznie modyfikować. Pamiętajmy jednak, że gladiator jest tylko jeden i dajmy mu czas na przeprowadzenie boju w spokoju. Na razie mamy informację o kłopotach. We wtorek mają się pojawić sposoby ich rozwiązania i wówczas niezadowolonym QV zapewne da możliwość migracji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeżyłem lewitującą kopertę, krabowe uszy, i dowiedziałem się mnóstwo o problemach związanych z projektowaniem zegarka. Chociażby tylko dlatego warto go mieć. Czekam spokojnie do wtorku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym etapie upieranie się przy założeniach jest beż sensu bo już wiadomo że coś trzeba będzie zmienić. Gdyby było inaczej QV nie pisał by żeby sie wstrzymać z zaliczkami.

Dla niektórych to chyba wr 100m to szał nieprzecietny :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie, to nic nie wiadomo. Coś wiadomo, to będzie we wtorek.

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę się wstrzymać do odwołania z wpłatami za Formmeistera. Niestety są powazne problemy aby wyprodukowac go tak jak na renderach.

Efekt waszego poganiania się mści niestety.

a ci co już wplacili ?

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm to ja tutaj na wyjeździe się martwię, że nie mogę wpłacić zaliczki, a tutaj taki klops :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mkuka

To przestaje być już zabawne a staje się niepoważne. Poproszono nas oficjalnie o wpłatę, o przesłanie oświadczenia o danych osobowych itp. Właściwie za co zapłaciłem ? Wydawało mi się, że zapłata (przedpłata, zaliczka, zadatek ?) jest potwierdzeniem zawarcia umowy kupna-sprzedaży dotyczącej konkretnego przedmiotu a nie abonamentem na otrzymywanie kolejnych odcinków serialu o zegarku. Co dalej ? Zwrot zaliczki ? W końcu cena zegarka nie jest powalająca ale chcę zapłacić za to co wybrałem a nie za cokolwiek. "Cokolwiek" można dostać w Lidlu i wcale nie marnej jakości - za to dużo taniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego mkuka rozmumiemy Twoją frustrację, jednak weź pod uwagę pewne okoliczności towarzyszące tej sytuacji. Cała rzecz ma miejsce na forum dla hobbystów, nie w markecie. Nikt na siłę nie namawia do zakupów, pewne elementy - takie jak czas finalizacji projektu pozostają niedookreślone a wszystko opiera się na wzajemnym zaufaniu. Liczyliśmy na to, że zmierzamy prostą drogą ku szczęśliwemu końcowi, jednak wyszło inaczej. Nie martw się - wobec zmian, które mają nastąpić będziesz mógł się wycofać i odzyskać zaliczkę. Tymczasem poczekajmy na rezultaty działań Marcina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To przestaje być już zabawne a staje się niepoważne. Poproszono nas oficjalnie o wpłatę, o przesłanie oświadczenia o danych osobowych itp. Właściwie za co zapłaciłem ? Wydawało mi się, że zapłata (przedpłata, zaliczka, zadatek ?) jest potwierdzeniem zawarcia umowy kupna-sprzedaży dotyczącej konkretnego przedmiotu a nie abonamentem na otrzymywanie kolejnych odcinków serialu o zegarku. Co dalej ? Zwrot zaliczki ? W końcu cena zegarka nie jest powalająca ale chcę zapłacić za to co wybrałem a nie za cokolwiek. "Cokolwiek" można dostać w Lidlu i wcale nie marnej jakości - za to dużo taniej.

Cześć kolego,

przypomnę Ci że jest to projekt budżetowy-forumowy nie zakup w gruponie ;)

Zapewniam Cię że Marcin to osoba z pasją i jest przy tym perfekcjonista często godził ogien z wodą przy ,,naszym" chrono o efektach można poczytać na forum

mówiąc wprost nic nie pękaj będzie pan zadowolony :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mkuka

Nie jestem ani sfrustrowany ani z gruponu. Gdyby tak było to bym się dawno wycofał a nie czekał. Uważam jednak, że jeśli dochodzi do "wezwania do zapłaty" to oznacza to koniec przeróbek, poprawek itd. Sprawa jest finalizowana i koniec. I nie chodzi mi o zwrot przedpłaty- ja mogę czekać-chociaż co będzie gdy ktoś zażąda zwrotu ? I dalej jestem zdania, że dopóki nie było wpłat, to wszystko było akceptowalne. Dla mnie wpłata jakiejkolwiek kwoty oznacza finalizację procesu. Jeśli nie -to jest to niepoważnie, co nie oznacza, że należy od razu się wycofywać itp. Ja ten zegarek kupię choćby przekształcono go w kwarcowy na bateryjkę R20. Ale powagi w tym nie będzie :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego drogi, jutro dostaniesz zwrot. Nie mam z tym problemu. Sęk w tym, że numer wywinąłem nie ja tylko Chińczyk, wszystko było uzgodnione a nagle po wysłaniu projektu do wykonania popoprawiali nam projekt po swojemu ( po drodze zmienili także swojego projektanta, poprzedni twierdził ze jest OK, a nowy zaczął upraszczac projekt ) Jest podobny ale nie taki jak na renderach! mógłbym to pościć do produkcji, większość pewnie i tak by nie zauważyła ale tego nie zrobię bo robię ten zegarek także dla siebie. Z Michałem domyślamy się dlaczego wprowadzili nam poprawki ale nie damy się tak łatwo im zgnieść. Będziemy walczyć. Jestem jak Wół Pancerny ! mogą we mnie rzucac koktajlami mołotowa a ja i tak prę do przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 Uważam jednak, że jeśli dochodzi do "wezwania do zapłaty" to oznacza to koniec przeróbek, poprawek itd

 

Co z zaliczkami?

 

 

Co z zaliczkami?

Boje się, że będzie można go kupić tylko spod lady na tajne hasło.. ;-)

 

:)

Kiedyś mój ojciec wpłacił zaliczkę na Fiata a dostał Syrenkę-akurat były w Polmozbycie ^_^

Więc proszę nie narzekać, Marcin wszystko załatwi jak obiecał.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć Azjaci tak mają że nie powiedzą że czegoś nie rozumieją, albo nie wiedzą - bo to wstyd - a wtedy i tak zrobią po swojemu. Nie dałem zaliczki bo późno dowiedziałem się o projekcie ale jestem przekonany że nikt nie zostanie poszkodowany - w końcu to nie jest jakiś deal w ciemnej bramie. Co do zegarka to się nie wypowiem. Większość pewnie rozumie że życie to nie bajka, i czasami coś nie wyjdzie. Ryzyko biznesowe. Jak chce się tanio w ludzkiej cenie to niestety rośnie. Trzymam kciuki za pomyślne zakończenie sprawy!

I chyba poczekam na coś made in poland.


Zim, Poljot Signal, Tissot Seastar, Stowa Flieger, G-Shock, Seiko Orange Monster. Budziki Slava, zegary Majak i Mołnia, Poljot De Luxe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

moje trzy grosze: jestem z Wami od niedawna. Zaczynałem bez żadnej wiedzy o zegarkach, uzbrojony jedynie w ciekawość.

Wnikliwie przebijając się przez tematy inicjatyw zegarkowych wyrobiłem sobie zdanie na temat pracy Marcina. Pisząc to mam na nadgarstku zielone chrono, które w moim przekonaniu najlepiej odzwierciedla bezkompromisowość Marcina, jeśli chodzi o jakość sygnowanych swoją firmą zegarków. Heńki nie są być może jeszcze świadomi tego, że z Marcinem nie przejdzie żadna chałtura. Zegarki produkowane są w chinach, ale jak najbardziej w oparciu o europejskie - najwyższe standardy i normy jakości.

 

Dla tych, co poczuli ścisk odbytów na informację o zagrożeniu 10atm - przecież ten zegarek totalnie się nie nadaje do pływania. Wejście w nim do jakiejkolwiek wody w moim przekonaniu musi wyglądać śmiesznie.

 

A jeśli chodzi o mycie rąk w zlewie lub ekspozycję na deszcz  - bo to w mojej ocenie jedyne przypadki, kiedy w tym projekcie potrzebna jest JAKAKOLWIEK wodoszczelność - 5atm w zupełności wystarczy.

 

Nie oszukujmy się - nie każdy zegarek będzie się do wszystkiego nadawać. Stawiam śmiałą tezę, że ten zegar na plaży/nad jeziorem/na basenie będzie wyglądać wręcz komicznie.

 

Kurczowe trzymanie się założeń nie ma wobec tego żadnego uzasadnienia. Otwórzcie głowy - 5atm nie zuboży tego projektu! Co innego jeśli chodzi o wygląd zegarka - tu jestem ostrożny, ale zerkam na swój nadgarstek i jestem absolutnie spokojny o decyzje Marcina i spółki.  B) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) lubię to!!! :) też jestem spokojny o ten projekt. Ale dla dodania otuchy sobie i innym, po prostu, zrzynając pewne hasło wyborcze krzyknę: "MARCIN MUSISZ!!!" ;)


CZAS to najcenniejsza rzecz, którą człowiek może stracić. /Teofrast/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zaliczki, to też uważam, że nie ma co siać fermentu, przecież pieniądze trafiły do solidnej osoby i w najgorszym przypadku będą po prostu zwrócone. A 300 zł to nie są takie pieniądze, że ich zamrożenie na miesiąc czy dwa spowoduje jakieś katastrofalne, inwestycyjne następstwa w domowym budżecie :)

 

Co do WR. Nie chodzi o to, żeby zegar koniecznie nadawał się do pływania, tutaj to wiadomo, że i 100 może być mało.

Natomiast nie raz zdarzyło mi się zanurzać rękę z zegarkiem w wodzie, czy tak zabrudzić zegarek, że trzeba go było po prostu myć pod kranem - nawet model "garniturowy".

Poza tym zegarek z WR większym, niż 3 czy 5 at ma kopertę lepiej chroniącą mechanizm i przed kurzem i przed wilgocią. Znam ludzi, którzy nie kupują niczego poniżej 100 WR, bo ręka potrafi im się tak spocić, że wilgoć włazi to koperty. I tu nie chodzi o fanaberię pływania w zegarku, tylko najzwyczajniej w świecie poprawę żywotności zegara.

 

Niemniej osobiście, mimo chęci zostawienia tam WR 100, to biorę pod uwagę godzenie się na ustępstwa, bo projekt bardzo mi się podoba i naprawdę szkoda go zaprzepaścić.

 

Po prostu poczekajmy, niech zostaną przedstawione warunki brzegowe, bo obecnie są tylko niepotrzebne przepychanki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rradek, do kontaktu z wodą wystarcza 5ATM, możesz w takim zegarku wejść nawet do wanny. Każdy nasz zegarek ma uszczelki podwójne! , chodzi raczej o grubość stali w niektórych miejscach która to powoduje, że może nie wytrzymać testu na maszynie 10ATM. Czyli nie zalecamy pływania w nim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ok, jeśli przy 5 atm zniesie kąpiel w wannue, to tym bardziej ochroni wnętrze przed brudem itp. Zatem, jeśli o mnie chodzi, nie będę upierał się przy 10 atm :)

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może, może. Ale kiedyś widziałem kilka o szczelności 3 atm (a może i mniej) , które tak sobie wyglądały. I niby z kiosku nie były. Od tego czasu sam nie noszę niczego co ma poniżej 5 - 10 atm.

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

moje trzy grosze: jestem z Wami od niedawna. Zaczynałem bez żadnej wiedzy o zegarkach, uzbrojony jedynie w ciekawość.

Wnikliwie przebijając się przez tematy inicjatyw zegarkowych wyrobiłem sobie zdanie na temat pracy Marcina. Pisząc to mam na nadgarstku zielone chrono, które w moim przekonaniu najlepiej odzwierciedla bezkompromisowość Marcina, jeśli chodzi o jakość sygnowanych swoją firmą zegarków. Heńki nie są być może jeszcze świadomi tego, że z Marcinem nie przejdzie żadna chałtura. Zegarki produkowane są w chinach, ale jak najbardziej w oparciu o europejskie - najwyższe standardy i normy jakości.

 

Dla tych, co poczuli ścisk odbytów na informację o zagrożeniu 10atm - przecież ten zegarek totalnie się nie nadaje do pływania. Wejście w nim do jakiejkolwiek wody w moim przekonaniu musi wyglądać śmiesznie.

 

A jeśli chodzi o mycie rąk w zlewie lub ekspozycję na deszcz - bo to w mojej ocenie jedyne przypadki, kiedy w tym projekcie potrzebna jest JAKAKOLWIEK wodoszczelność - 5atm w zupełności wystarczy.

 

Nie oszukujmy się - nie każdy zegarek będzie się do wszystkiego nadawać. Stawiam śmiałą tezę, że ten zegar na plaży/nad jeziorem/na basenie będzie wyglądać wręcz komicznie.

 

Kurczowe trzymanie się założeń nie ma wobec tego żadnego uzasadnienia. Otwórzcie głowy - 5atm nie zuboży tego projektu! Co innego jeśli chodzi o wygląd zegarka - tu jestem ostrożny, ale zerkam na swój nadgarstek i jestem absolutnie spokojny o decyzje Marcina i spółki. B)

Jestem w podobnej sytuacji, wierzę, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Mimo,że nie poznałem nikogo z osób prowadzących bliżej, z przekroju dotąd zrealizowanych z sukcesem projektów i zaangażowania również w ten można wyciągnąć tylko pozytywne wnioski. Osobom truptającym w miejscu proponuję spokój :) Proszę o nie przelewanie zaliczki na moje konto. Liczę na finalizacje z sukcesem projektu i wierzę w zespół, który dotychczas to prowadzi. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o mnie chodzi to zachowanie WR100 i zakręcanego dekla nie jest priorytetem. Ważne jest aby zegarek był jak najcieńszy i nasmuklejszy.

Przecież nikt nie będzie w tym pływał czy chodził na plażę. Ten zegarek mogę założyć do pracy w biurze, do koszuli czy nawet jakiegoś stroju casualowego.  Ale do t-shirtu i spodenek z krótką nogawką pasuje raczej średnio - bardziej forumowe chrono.

Tak jak pisał MikeS86 - zegarek ma być chroniony przed deszczem, zachlapaniem podczas mycia rąk i tyle.

Osobiście mam taniego citizena z WR 30 od chyba roku i nic się złego z nim nie dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.