Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

QuadrifoglioVerde

Budżetowy zegarek forumowy FORMMEISTER w stylistyce "BAUHAUS" - - Ankieta Nr.2

Wybór tarczy wersji Limitowanej do 150 sztuk  

284 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gadu gadu gadu....

 

 

A co z foremka? Kiedy jakies nowe info?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja ciągle mam nadzieję, że będzie jakiś zegarek z polskim datownikiem tak jak w Epos "Czwartek" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Gadu gadu gadu....

 

 

A co z foremka? Kiedy jakies nowe info?

Wg ostatniej informacji... trzeba czekać. ;)

 

A kolejny projekt VC, to będzie pilot. Przynajmniej tak obstawiam. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też stawiam na klasycznego pilota (tarcza minutowa)..., dlatego wstrzymuje się z zakupem pilota☺

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to ciągnięcie offtopu, ale za pilotem też się rozglądam, chętnie bym poczekał gdyby była szansa... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja następnymi pomysłami już się nie będę raczej interesował -zbyt długo to trwa, czekam tylko na zaliczkowany egzemplarz. W takim tempie dociągnę z zaliczką do rocznicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A ja następnymi pomysłami już się nie będę raczej interesował -zbyt długo to trwa, czekam tylko na zaliczkowany egzemplarz. W takim tempie dociągnę z zaliczką do rocznicy.

A gdzie tu się spieszyć?!. Przecież mamy co nosić! ;) Ważne, żeby był fun podczas realizacji i satysfakcja na koniec. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pilot wzbudziłby i moje zainteresowanie.

 

jak garniturowiec to oby bez automatu, ale w zasadzie i tak raczej bym nie przystąpił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pilot byłby ciekawą propozycją, choć na rynku jest pełno propozycji w każdym przedziale cenowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tu się spieszyć?!. Przecież mamy co nosić! ;) Ważne, żeby był fun podczas realizacji i satysfakcja na koniec. :)

Oczywiście że znajdą się jakieś zegarki do noszenia ale mimo wszystko to zbyt długo trwa.W tym czasie można tak zarządzać budżetem i/lub  kolekcją tak, że można sobie sprawić inny,a tu jednak część funduszy trzeba zablokować na długi czas.Trzeba zaznaczyć że to nie są duże kwoty ale dla niektórych na pewno znaczne.To powinno trwać jednak znacznie krócej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że znajdą się jakieś zegarki do noszenia ale mimo wszystko to zbyt długo trwa.W tym czasie można tak zarządzać budżetem i/lub  kolekcją tak, że można sobie sprawić inny,a tu jednak część funduszy trzeba zablokować na długi czas.Trzeba zaznaczyć że to nie są duże kwoty ale dla niektórych na pewno znaczne.To powinno trwać jednak znacznie krócej.

powiedz to firmie MKII gdzie na project GMT zaliczki byly w 2011 roku a jeszcze nie bylo wyprodukowanego zadnego egzemplarza. Vratislavia nie ma dlugiego czasu realizacji ;)


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiedz to firmie MKII gdzie na project GMT zaliczki byly w 2011 roku a jeszcze nie bylo wyprodukowanego zadnego egzemplarza.

Powiedz to firmie Gerlach, w której cykl produkcyjny trwa krócej niż u nas.

Vratislavia nie ma dlugiego czasu realizacji ;)

Pierwszy post w tym temacie - listopad 2013, a to chyba drugi temat o Formmeisterze, więc obstawiam, że 3 lata - nie, wcale niedługo. W tym czasie kurs dolara zmienił się na naszą niekorzyść o jakieś 30%.

Mam wrażenie, że projekt stracił impet gdy powstał temat VISa, bo wtedy wszystko zaczęło się ciągnąć jak flaki i sypać. Ja już straciłem serce do tego zegarka, chcę go po prostu otrzymać i zobaczę czy go w ogóle zachowam, bo jestem zmęczony tą telenowelą. Ale pisanie, że wszystko idzie sprawnie i nie ma powodów do narzekań jest bardzo dalekie od prawdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gerlach też wiele projektów zaczyna i zostawia na "dojrzewanie", to normalne że jeśli ma być tanio i dobrze to będzie trwało. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedz to firmie Gerlach, w której cykl produkcyjny trwa krócej niż u nas.

Pierwszy post w tym temacie - listopad 2013, a to chyba drugi temat o Formmeisterze, więc obstawiam, że 3 lata - nie, wcale niedługo. W tym czasie kurs dolara zmienił się na naszą niekorzyść o jakieś 30%.

Mam wrażenie, że projekt stracił impet gdy powstał temat VISa, bo wtedy wszystko zaczęło się ciągnąć jak flaki i sypać. Ja już straciłem serce do tego zegarka, chcę go po prostu otrzymać i zobaczę czy go w ogóle zachowam, bo jestem zmęczony tą telenowelą. Ale pisanie, że wszystko idzie sprawnie i nie ma powodów do narzekań jest bardzo dalekie od prawdy.

Nie przesadzaj.

 

Przede wszystkim należy odróżnić modele produkcyjne od forumowych. To ile trwa przygotowanie do produkcji zwykłego modelu wie tylko producent, potencjalnym klientom pokazuje się gotowy/prawie gotowy zegarek (o Baltic Sea Steinharta dowiedzieliśmy się niedawno a już za chwilę będzie w sprzedaży). Czy to coś mówi o czasie jego przygotowań?

Zupełnie inaczej wygląda sprawa z zegarkami forumowymi. Przywołując podany przez Ciebie przykład G.Gerlach - sprawdź ile czasu minęło od momentu pierwszej spamerki na temat Żubra na CW do założenia gotowego przez zamawiającego..nawet nazwa forum się zmieniła... Wszyscy się niecierpliwimy ale też chcemy by Formmeister był dobry a nie by był szybko.

Wiec nie poganiajmy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie bierze pod uwagę, że w uznanych markach, za wyprodukowanie zegarka, jego projektowanie, modelowanie, prototypowanie, szkice itd odpowiada zespół ok 20 osób a i tak od pomysłu do zegarka jest pewnie rok, jak nie więcej. U nas proporcjonalnie do sił więcej ale z formmeisterem bardzo eksperymentowaliśmy, powstało kilka wydruków 3d było kilka koncepcji..trochę miotania się z uwagi na grubość mechanizmu itd. Po prostu ten czas poszedł na naukę i zaprocentuje! . Oczywiście że chciałbym aby to trwało znacznie krócej, jest to dla mnie frustrujące! bo pomysłów jest w głowie masa a nie można rozpocząć nowych projektów nie zakończywszy tych rozpoczętych.

Ja mogę tylko podziękować za lojalność uczestników projektu i anielską cierpliwość! myślę, że tą cierpliwością dokładacie cegiełkę do Polskich zegarków, zaprojektowanych tutaj, nie mamy przecież wielkich tradycji w tym względzie i jako 40mln naród powinniśmy wspierać własne inicjatywy aby stworzyć tutaj rynek.

Mamy już paru Polskich producentów...myślę, że za niedługo przyjdzie czas na produkcję w Polsce! Ale do tego potrzebni sa ludzie z doświadczeniem które ja nabywam i z pewnością kiedyś przekażę następcom. O wielu niuansach produkcji zegarków nie piszę na forum bo jest tego masa, problemy niespodziewane pojawiają się na każdym kroku i trzeba podejmować szybkie i mądre decyzje. W dodatku produkując w Azji trzeba przewidywać błędy jakie popełnić może dostawca, a popełniają ich oni masę!, ja już wiem jak coś projektować jak dobierać kolory biorąc poprawkę na ślepotę tamtejszych pracowników, wiem jak projektować tarcze aby niwelować niedokładność chińczyków. Oczywiście można zlecić produkcje Szwajcarom czy Niemcom ale wtedy koszty są kilkukrotnie większe, jest oszczędność czasu.

Na szczęście już finiszujemy... VIS i inne projekty nie miały najmniejszego wpływu na tempo prac nad Formmeisterem ponieważ idzie to równolegle a opóźnienia generowali zwykle dostawcy części a nie my sami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

opóźnienia generowali zwykle dostawcy części a nie my sami.

 

My też niestety. Poprzez bezsensowne i przeciągające się dzielenie włosa na czworo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie bierze pod uwagę, że w uznanych markach, za wyprodukowanie zegarka, jego projektowanie, modelowanie, prototypowanie, szkice itd odpowiada zespół ok 20 osób a i tak od pomysłu do zegarka jest pewnie rok, jak nie więcej. U nas proporcjonalnie do sił więcej ale z formmeisterem bardzo eksperymentowaliśmy, powstało kilka wydruków 3d było kilka koncepcji..trochę miotania się z uwagi na grubość mechanizmu itd. Po prostu ten czas poszedł na naukę i zaprocentuje! . Oczywiście że chciałbym aby to trwało znacznie krócej, jest to dla mnie frustrujące! bo pomysłów jest w głowie masa a nie można rozpocząć nowych projektów nie zakończywszy tych rozpoczętych.

Ja mogę tylko podziękować za lojalność uczestników projektu i anielską cierpliwość! myślę, że tą cierpliwością dokładacie cegiełkę do Polskich zegarków, zaprojektowanych tutaj, nie mamy przecież wielkich tradycji w tym względzie i jako 40mln naród powinniśmy wspierać własne inicjatywy aby stworzyć tutaj rynek.

Mamy już paru Polskich producentów...myślę, że za niedługo przyjdzie czas na produkcję w Polsce! Ale do tego potrzebni sa ludzie z doświadczeniem które ja nabywam i z pewnością kiedyś przekażę następcom. O wielu niuansach produkcji zegarków nie piszę na forum bo jest tego masa, problemy niespodziewane pojawiają się na każdym kroku i trzeba podejmować szybkie i mądre decyzje. W dodatku produkując w Azji trzeba przewidywać błędy jakie popełnić może dostawca, a popełniają ich oni masę!, ja już wiem jak coś projektować jak dobierać kolory biorąc poprawkę na ślepotę tamtejszych pracowników, wiem jak projektować tarcze aby niwelować niedokładność chińczyków. Oczywiście można zlecić produkcje Szwajcarom czy Niemcom ale wtedy koszty są kilkukrotnie większe, jest oszczędność czasu.

Na szczęście już finiszujemy... VIS i inne projekty nie miały najmniejszego wpływu na tempo prac nad Formmeisterem ponieważ idzie to równolegle a opóźnienia generowali zwykle dostawcy części a nie my sami.

Popieram w całej rozciągłości, wspierajmy polskie projekty !!!

Wiem,. że długo trwa proces i nawet często muszę się tłumaczyć osobie dla której jest drugi zegarek, ale wolę zaczekać miesiąc dłużej i otrzymać 100% zadowolenia z jakości niż miesiąc szybciej i żałować zakupu. Mimo wszystko to nie jest prosty projekt, gdyż projekt powstawał na forum w formie komentarzy, koordynacja kilku dostawców też do łatwych spraw nie należy (bariera językowa, estetyczna). Zamiast wywalać frustracje, cieszmy się, że uczestniczymy w ciekawym projekcie, który mimo wszystko jest już na finiszu. Kiedy każdy z nas założy już swój nabytek na rękę zapewne wszystkie złości z powodu terminu znikną-czego wszystkim życzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jakaś agenda dalszych prac z szacunkowym choć terminarzem pewnie wielu osobom ułatwiłaby choćby zaplanowanie budżetu

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

Chciałbym w końcu zobaczyć szarą wersję:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym w końcu zobaczyć szarą wersję :)

Ja też bo ją zamówiłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

A ja decyzję o zamówieniu podejmę, jak zobaczę sample:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dostałem paczkę z Niemiec z Cordovanami do Formmeisterów :-) , są ładnie uszyte, dużo lepiej niż sample wklejane wcześniej. No i ten zapach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zrobię fotkę, mimo że u mnie leje deszcz.

Jutro też Heniek rozpocznie testowanie mechanizmów, każdy musi spełnić nasze wytyczne odnośnie dokładności chodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.