Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

felixo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez felixo


  1. 21 godzin temu, radek3545 napisał(-a):

     

    Czy mógłbyś wrzucić więcej zdjęć zegarka na ręku i podać rozmiar nadgarstka?
    Model jest świetny i powaznie sie nad nim zastanawiam, tylko mam wątpliwości dot. rozmiaru... do tej pory jedyny zegar poniżej 40mm jaki nosiłem to BB58 a on miał i tak 39mm, obawiam sie, ze 37mm to troche malo... 

     

    W załączniku fotki.

    Mój nadgarstek ma ok 17 cm. Jednak jak czytałem lub oglądałem recenzje na Youtube, to ten model miały na ręce "potężnie zbudowani mężczyźni". I wyglądało to bardzo dobrze.

    Pamiętaj, że to wzór niemal 1:1 vitage dla swojego pierwowzoru. I on po prostu jest dopasowany, aby dobrze wyglądał na męskim nadgarstku.

    Polecam zamówić ten zegarek online np. u Dolińskiego. Możesz go przymierzyć i gdyby coś było nie tak, to odesłać. 
    Ja jestem nim zachwycony. Nie znudził mi się. Cały czas z dumą go noszę, daje frajdę. A ta jego bransoleta - najwygodniejsza jaką można kupić na rynku. Nie porysował się (szafirowe szkło). Rezerwa chodu rewelacyjnie długa. Dokładność także.

    PXL_20220611_132227047.jpg

    PXL_20211105_123418026.jpg


  2. Serwis Komasa Poznań. Pan te 1200 zł strzelił z głowy. Z dokładną wyceną ma zadzwonić jeszcze. Czyli wg Was serwis tego zegarka powinien być ok 400 zł? Gdzie w Poznaniu za tyle go zrobię?

     

    Jaka jest wartość takiego zegarka orientacyjna? Gdyby go chcieć sprzedać?


  3. s-l400.jpg.cc46038b68ca3fdaa036146801ac6c57.jpgMam tego typu zegarek. To zdjęcie z internetu, bo mój egzemplarz w serwisie jest.

     

    Działał, żona nosiła, zaczął z oporem się nakręcać, ale przestał. Serwis analizuje koszt zrobienia przeglądu. Wstępnie 1200 zł.

     

    Chciałbym go sprzedać. Czy warto zatem robić serwis? Czy próbować sprzedać jako niedziałający? Gdzie to zrobić? 

     

    Dodam, że wymieniliśmy w tym zegarku szkiełko i pasek. Bo oryginale już nie nadawały się.

     

    Ps. Czy on ma lumę z radem? Czy bez?


  4. 2 minuty temu, cordi7 napisał(-a):

    No i dobrze, to dziwna jakas historia byla... co kowal robil nie tak?

     


    1. Wymontował więcej oczek z jednej strony (nierówno).
    2. Bransoleta od strony godziny 6 była krótsza - tu było wyżej zapięcie. A od tej strony przeciska się zegarek przez grubszą część dłoni. I zapięcie nie mogło dookoła dłoni się ułożyć. I naciągało całość. 🙂 


  5. 1 godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

    Ile ogniw ostatecznie zostało zdjętych?

     

    Zdjęli 6 ogniw. 🙂 
    Tak, średnica 37 mm. Dziękuję, z
    egarek na żywo wygląda jeszcze lepiej. 🙂

    Ten model to wersja limitowana. Jest kopią zegarka Rado z 1957 roku. Ma identyczne wymiary, styl. Tyle, że cała reszta jest już wyższej jakości. Rezerwa chodu 80 godzin, szafirowe antyrefleksyjne szkiełko itd.
    Ta bransoleta z "ryżowymi oczkami" robi sporo roboty. Jest niesamowicie miła w dotyku, elegancka. I najwygodniejsza jaką miałem. To już wiem po kilku godzinach noszenia. Więcej o zegarku napiszę za parę miesięcy jak go dłużej ponoszę. 

    PS. Ciekawa jest ta kotwica. Ona się obraca. Pierwotnie w 1957 roku to był "wskaźnik konieczności oddania zegarka do serwisu". Gdy przestawała się kręcić, to był znak, aby zegarek serwisować. W praktyce podobno to nie działało najlepiej. Współcześnie jest to fajny bajer plus podobno utrudnia podrabianie zegarków Rado. Bo (podobno) jeszcze nie poradzili sobie z tym detalem. I w podróbkach kotwica się nie obraca.


  6. Capitain Cook jest ładniejszy dla mnie... Takie nowoczesne retro. A wykonanie i marka są bardzo dobre. Z recenzji wynika, że mechanizm tego zegarka świetnie działa (odchyły 2 sekundy na dobę). 
    Tak więc kieruj się sercem. Co się Tobie bardzo podoba. Który zegarek będzie Tobie dłużej wywoływał myśl "ale miło go mieć na ręce". Który później się znudzi. 


  7. W przypadku jakiegoś potężnego kryzysu zegarki mocno stracą na wartości. Bo to dobra luksusowe, których ludzie pozbywają się w pierwszej kolejności. Z drugiej strony w przypadku wysokiej inflacji, która nie spowoduje wzrostu bezrobocia, to wtedy lepiej mieć Rolexa niż gotówkę. Bo nawet jeżeli trochę straci na wartości, to mniej niż gotówka.


  8. Jasne, dam jutro znać.

     

    W Skąpskim obsługiwał mnie jakiś młody, ale sympatyczny człowiek.

     

    Jedynie mam wrażenie, że błędem mogło być zdjęcie elementów bransolety tylko z jednej strony. Przy zakładaniu zegarka na dłoń potrzeba zaokrągleń po prawej i lewej stronie. Jeżeli tam był płaski element otwarcia motylkowego, to mógł naciągać bransoletę zbyt mocno. Jutro to sprawdzę. Na miejscu nie pomyślałem o tym. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.