hey pytanie o tę firmę

[Gość hoody]

MZI Watches Germany

Tak sobie siedzę i poświecam codzienne 10 min na zgłoszenie podrób do allegro

i tak sie natknąłem http://www.allegro.pl/item294917822_mzi_go...1260_euro_.html

http://www.allegro.pl/item294917819_mzi_si...1260_euro_.html

 

 

 

to taki sam turbillon jak bretielingi po 120 zł na allegro ?

 

Myślałem do tej pory że tourbillon jest zastżeżony dla pewnego typu mechanizmu - czy każdą śmieszna firma ma prawo tak nazywać zegarki ?

Zawsze uważałem i dalej uważam że to pokaz porestiżu i możliwości firmy ale za 499 to bym sie bał paska do zegarka kupić a co dopiero zegarek...

Napiszcie proszę jak to jest bo jestem ciekaw.

[Gość robs86]

Dlaczego ten "zegarek" pokazuje tylko 6 miesiecy?? A reszta roku??Drugi trzeba kupic czy co? Ale co sie tam bede szczegolow czepial "DIAMENTY" wszystko rekompensuja:lol: :wink:

[arco 0]

Dlaczego ten "zegarek" pokazuje tylko 6 miesiecy?? A reszta roku??Drugi trzeba kupic czy co? Ale co sie tam bede szczegolow czepial "DIAMENTY" wszystko rekompensuja:lol: :wink:

co drugi miesiąc jest opisany, reszta zaznaczona kreskami

powszechnie spotykane, inaczej literki musiałyby być bardzo małe

 

turbillon to określony typ modyfikacji mechanizmu, każdy ma prawo używać tej nazwy. ale w tym przypadku to nie turbillon, najwyżej "dziurbillon", jak to ktoś ładnie nazwał

 

pasek za 499 zł...

[Gość robs86]

Niewiedzalem :oops:

[arco 0]

trzeba było się przyjrzeć

[bEEf 3]

Prosta sprawa - nazwa, jak nazwa (zawsze można powiedzieć, że to taka "licencia poetica"), ale opis ewidentnie wprowadza w błąd (żeby nie powiedzieć - kłamie):

Automatyczny mechanizm

Dwie małe tarcze ukazujące dzień tygodnia oraz miesiąc

otwarty werk

Tourbillon

Datownik, dzień tygodnia

Zabezpieczenie koronki

Pewnie nie jest to sprzeczne z prawem, ale ściema - owszem.

 

A sam zegarek - rrrany. Najfajniejszy jest przeszklony dekiel, przez który widać parę pomalowanych na niebiesko śrubek (koniecznie!) i pół trybika ;-) I ten rozmiar! :shock:

[Rzepa 3]

a co do tarczy z miesiącami to są zegarki pól roczne musisz kupić dwa...

[Gość hoody]

Wiecie co jest najlepsze - że ktoś kupi "złotego" "tourbillona" na allegro i będzie chodził szeroko :-) , najbardziej mnie dziwią ludzie którzy uważają że moża np. breitlina turbillona na ręku, i w tramwaju :-)

super to wygląda do tego gośc ma 17 lat i dał 99 zł za niego.

Masakra - cieszę się że jesteśmy w UE i mogę tępić taką wesołą twórczość.

 

Najbardziej to weseli są niektórzy na allegro - jak piszą a co mnie to - i że to oryginał - no to ja mu mówie że ok kupuję dam za to 399 otwieram paczkę na policji i z punktu ma sprawę za wprowadzanie na terenie UE podróbek do obiegu.

I jakoś nikt nie przeszedł tego testu - prokurator +prawnik koszt :-) , 100% wyrok + jakieś prawdopodobne symboliczne zawiasy = następnym razem nie sprzedasz już nikomu bo idziesz siedzieć , niewiele ale 3-6 miesięcy za podróbe bretilinga na której ktoś zarobił 100zł to chyba nie ma sensu.

 

I powiem wam że nawet tempy jeden z drugim odpuszcza i badziewa jest mniej , a to mnie cieszy.

 

Pozdrawiam Wszystkich clubowiczów !!

[braitling 0]

To straszna tandeta te zegarki.Ta nazwa turbilion aż się nie dobrze robi jak coś takiego się czyta.W tych zegrkach jest chiński mechanizm bardzo wadliwy i nikt go nie chce reperować.To tak jak byś zgniótł puszke po piwie i byś poprosił kogoś o wyprostownie jej.pozdrawiam wszystkich.

[Rzepa 3]

co do tramwaju to sie nie zgodzę, czasami można spotkać ludzi z bardzo drogimi (oryginalnymi) zegarkami...

[bEEf 3]

co do tramwaju to sie nie zgodzę, czasami można spotkać ludzi z bardzo drogimi (oryginalnymi) zegarkami...

Ekhm, ja tam też jeżdżę tramwajem, może nie z jakimś super drogim sikorem, ale z najtańszym to też nie. A co to - wstyd? W Polsce to nie jest może przyjęta reguła, że się jeździ komunikacją miejską, ale - szczerze mówiąc - bimbam na to serdecznie, bo robię, jak mi wygodnie :-) Ma to oczywiście wady, ale samochód też - tracenie nerwów w korkach (codziennie!) to przecież nic przyjemnego.

A jak jest ciepło, to jadę rowerem. Też nie z zegarkiem z bazaru. I jest fajnie :-)

[Gość hoody]

Może źle napisałem , pisałem o podróbkach zegarków za 120tyś E np. a nie jakiejś zwykłej omegi czy czegoś tam za 3-4 koła zł czyli normalnego zegarka bo nie kupisz omegi czy czegoś nowego za mniej. Oczywiście są jakieś inne marki jest ich wiele ja nie należę do tych którzy by zwrócili na nie uwagę mówię o jakiś nazwach które przelatują tu przez forum- nie chodzi znowu że krytykuje kogoś żeby nie brał tego nikt osobiście

(niech każdy nosi co chce ) po prostu najniższe marki na które zwrócę uwagę to rado omega lognines breitling itd. Itp. – tzn marki które istnieją i mają coś do pokazania i są rozpoznawane przez ogół, mają ciekawe wzornictwo i akceptowalne mechanizmy.

Wiadomo, że spotkasz je wszędzie - lecz ja nie pisałem o tych tylko o turbillonach, i raczej jak ktoś wydaje pół bańki na zegarek to nie jeździ z wygody tramwajem tylko samochodem.

 

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem ale ostatnim razem tramwajem u mnie w Poznaniu jechałem na pierwszym roku studiów w 95' i od tej pory zerwałem z tym przybytkiem i nie mam dobrych skojarzeń może komuś szybciej ok nich sobie stoi w smrodzie i tłoku (może teraz ludzie się myją choć po deszczu w zatłoczonym tramwaju zawsze cuchnęło), narażając się na kieszonkowców, mnie to naprawdę nie przeszkadza jak siedzę sobie w korku i patrzę na tych wszystkich ludzi którzy na -8 stoją na zatłoczonym przystanku, ja komfort odbieram inaczej dlatego kupiłem wygodny samochód który grzeje mnie w "d*pę" i ma podwójne klejone szyby i nie wiele dźwięków do mnie dociera z zewnątrz odcinam się od tego wszystkiego dzięki temu jak dojeżdżam na spotkanie to jestem wygrzany i zrelaksowany.

Dlatego to sprawa każdego, czym jeździ ja wybieram spotkania w dogodnym terminie żeby przelecieć szybko i starać się nie stać w korkach, choć czasem się nie uda.

 

:-)

[Rzepa 3]

Wiemy ze Audi s8 jest fajne...

[Gość hoody]

Wiemy ze Audi s8 jest fajne...

Jak ktoś nie chcę czytać moich przemyśleń proszę żeby przeszedł do ostatniego akapitu.

 

 

Widzisz jaki bym nie był i co bym nie napisał każdy powie snob(osobiście mi to nie przeszkadza) , a tu też nie o to chodzi do końca - jeśli kupowałem auto to zmieniałem na auto rodzinne (duże i bezpieczne) esp , 397KM , quatrro, poduszki, kurtyny to dla mnie podstawowe rzeczy z pkt widzenia bezpieczeństwa - żaden fiat tego nie ma i inne wynalazki też - oprócz tego że mi się podobało stylistycznie bo nie jest takie wynaturzone jak bmw (to moje zdanie , są też miłośnicy bmw ja do nich jednak nie należe) s8 to spełnia moje oczekiwania tak jak i mojej rodziny - z tyłu żona, obok córka w foteliku, obok mnie pies...

 

Na koniec roku chcę zmienić na a8 6l w12 w lągu żeby Żona z małą z tyłu miała więcej miejsca, ktoś powie a po co - dlatego że ma też 450 KM jak s8 jest tańszy bo wychodził od 2004 a nie jak s8 od 2006, ma korzystniejszą cenę (o małe co nieco istotne conieco) i kolejne drobiazgi podnoszące bezpieczeństwo - adaptacyjne zawieszenie, doświetlanie zakrętów , i komfort wentylowane fotele z masażem, drobiazgi a jednak to już zupełnie inne auto ...

i znów wybrane przez oferowaną wygodę i bezpieczeństwo.

 

 

 

Co do tematu clubowego to zegarki są i będą snobistyczne bo przecież każdy może kupić sobie za 100 czy 200 zł nowy zegarek (nawet złoty MZI) - ba dokładniejszy niż automat zenitha, ale nie chodzi o to żeby wiedzieć która godzina ale o to co ma się na ręku - to jest "męska biżuteria" akceptowana we wszystkich kręgach i o to chodzi można przebierać w zegarkach - bo po to są, i tak jak samochód podkreśla twój status ?! :-) - stać

Cię fajnie nie stać też fajnie to twoja sprawa.

 

Najbardziej w Polsce nie lubię zazdrośników co mnie obchodzi że sąsiad ma bentleya skąd ma itd i chatę 500m2 ważne że mnie nie okrada , skąd ma to jego sprawa ważne że potrafi się cieszyć życiem i pieniędzmi a nie kitra jak 99,99% Polaków.

 

Cieszy mnie świadomość marek Polaków tu mowa o zegarkach - wiele osób wybiera coś cenowo im odpowiadające i ORYGINALNE niż ośmieszające siebie podróby i to jest wielce pozytywne.

 

Pozdrawiam wszystkich i życzę takiego napływu kapitału w 2008 żeby starczyło na wymarzony zegarek :-) i nie tylko

[Rzepa 3]

ale ja nie mowie ze snob mi sie naprawdę bardzo te samochody podobają...

i naprawdę chciałbym taki mieć...

[Lawnowerman 1061]

Najbardziej w Polsce nie lubię zazdrośników co mnie obchodzi że sąsiad ma bentleya skąd ma itd i chatę 500m2 ważne że mnie nie okrada , skąd ma to jego sprawa ważne że potrafi się cieszyć życiem i pieniędzmi a nie kitra jak 99,99% Polaków.

 

Pierwszy milion trzeba ukraść..... 8) 8) 8) 8)

Uwierz

 

Ale Ty chyba "bogaty z domu" jesteś :?: :?: :roll: :roll: :roll:

[Gość hoody]

Najbardziej w Polsce nie lubię zazdrośników co mnie obchodzi że sąsiad ma bentleya skąd ma itd i chatę 500m2 ważne że mnie nie okrada , skąd ma to jego sprawa ważne że potrafi się cieszyć życiem i pieniędzmi a nie kitra jak 99,99% Polaków.

 

Pierwszy milion trzeba ukraść..... 8) 8) 8) 8)

Uwierz

 

Ale Ty chyba "bogaty z domu" jesteś :?: :?: :roll: :roll: :roll:

czyli dobrze że nie mam wyrzutów sumienia :-)

[davson 0]

czyli dobrze że nie mam wyrzutów sumienia :-)

 

Gratuluję fantazji i dobrego samopoczucia-dawno nie czytałem podobnie szczerych wynurzeń na tak wysokim poziomie.

[Gość hoody]

czyli dobrze że nie mam wyrzutów sumienia :-)

 

Gratuluję fantazji i dobrego samopoczucia-dawno nie czytałem podobnie szczerych wynurzeń na tak wysokim poziomie.

 

:-)