napewnonieZegarmistrz

Mogę się pochwalić, że skusiłem się na ten automat w czarnej wersji. Od dawna marzył mi się nurek, który nie będzie miał 43-44mm, a i to starzenie mnie kupiło. Czekam na przesyłkę!

Sprawdziłem - Nomos bardzo fajny, ale musiałbym prawie podwoić budżet Co innego lekko go przekroczyć, a co innego niemal podwoić - chyba że po prostu się wstrzymam, poczekam i dozbieram, na chrono24 najtańszy Nomos ok. 8600zł. Stowa z kolei za mało elegancka. Dzięki za propozycje i nowego (dla mnie) producenta. Tego chińczyka BWF wcześniej nie widziałem. Z tego co wyczytałem, z tą firmą od paru lat powiązana jest Fiyta - do jakości więc raczej nie ma co się przyczepić. Model poniżej wygląda całkiem sympatycznie, tylko pasek od razu do wymiany. Jeżeli mnie już totalnie przypili, że koniecznie teraz już muszę mieć mechanika, jest to mocny kandydat. Datownik jest absolutnie obowiązkowy. Laco nie znałem, wygląda nie najgorzej, trochę tylko napaćkane indeksami i jak dla mnie słabszy od droższego Nomosa, który staje się chyba dla mnie punktem odniesienia. Czuję, że skończy się dozbieraniem funduszy

Dzień dobry! Od jakiegoś czasu poszukuję zegarka z ręcznym naciągiem, szafirowym szkłem oraz datownikiem, raczej nieordynarnego w stylu (klasyczny lub pół-garniturowiec). Nadgarstek mam nie za duży, ok. 18cm więc chyba te 42mm byłoby granicą? Tyle ma Fiyta, jaką aktualnie noszę i źle to nie wygląda. Obojętnie mi czy zegarek będzie na pasku czy na bransolecie, nie obchodzi mnie też "piramida prestiżu" czy jakaś szczególna wodoodporność. W granicach mojego budżetu (5 000 PLN) przejrzałem chyba większość popularnych stron i zdaję sobie sprawę, że z tym budżetem i wymaganiami co do datownika wybór jest bardzo skromny. Zazwyczaj wszędzie pojawiają się: 1) Atlantic Worldmaster (https://zegarownia.pl/zegarek-meski-atlantic-worldmaster-51651-41-25g) - na Forum raczej niezbyt korzystne opinie. 2) Hamiltony z serii Khaki (np. https://kraff.pl/zegarki-hamilton/7769-hamilton-khaki-field-mechanical-38mm-h69439933-7640113832858.html) - to jednak nie ten styl, chodziło mi o coś nieco bardziej "dostojnego". 3) Bardzo ładne Eposy z serii Originale, ale niestety bez datownika. Seria z datownikiem (https://www.epos.info.pl/originale-ref-3420) to już automaty. 4) Sporo jest w necie też zegarków Michel Herbelin (https://dolinski.pl/michel-herbelin-inspiration-1947-mechanical-1947-11go/, https://dolinski.pl/michel-herbelin-inspiration-1947-mechanical-1947-14go/), nie jest zły, ale to jednak nie to. 5) Na chrono24 jest też mały wysyp Sea-Gull (np. https://www.chrono24.pl/seagull/sea-gull-sugess-tourbillon-master-white-dial-seagull-st8007-movement-mens-watch-su8007sw2--id22980381.htm), ale datownik jest w formie dodatkowej tarczy, a i na Forum niezbyt przychylne opinie względem tego producenta. 6) Na niektórych stronach pokazuje Seikowskie już-nie-Alpinisty (np. https://www.chrono24.pl/seiko/seiko-prospex-alphinist--series-automatic-mechanical-watch-sbdc135-spb209j1-with-1-yr-warranty--id22826141.htm) jako mechaniczne, ale to chyba automat z możliwością ręcznego dokręcenia? 7) Widziałem też kilka całkiem fajnych Steinhartów, ale niestety - bez datownika. Pozostaje mi chyba poszukać wśród microbrandów, więc... Czy może polecacie jakieś? Szperałem trochę, bo odkopałem taki temat na forum, jednak w kwestii ręcznego naciągu panuje posucha. Lub może pominąłem coś z głównego nurtu? Z góry dziękuję za pomoc, a jeżeli nikt nie ma ochoty pomóc - to i tak wszystkiego dobrego! Czuj duch! (duch czasu)