slawek1972

Dzięki Kacperek_77u ale chcę właśnie sam rozpoczynając takie nowe hobby. Już nawet dziś sobie jakieś proste narzędzia zegarmistrzowskie zakupiłem:) Dlatego też napisałem na forum z nadzieją że podpowiecie co nieco jak zacząć żeby zegarek to przeżył:) Na pewno będę musiał go jeszcze przeczyścić bo okazało się że po jakiś 5h na łapie stanął i teraz chwilę pochodzi stanie wstrząchnę łąpą znów ruszy i tak w kółko. No ale serio kupę lat przeleżał w szufladzie to pewnie trzeba przeczyścić, przesmarować.

Zaczynam od zwyczajowego część bo jestem tu nowy:_ Mam nadzieję że mnie nie opieprzycie za podniesienie wątku który widzę urodził się lata temu:) Mam właśnie Slave lodówkę. To pamiątka po Ojcu. Chciałbym ją odnowić bo i Ojciec jej nie oszczędzał no i kupę lat przeleżała później w szufladzie. Co byście radzili żeby ją kosmetycznie odnowić? Wypolerować szkło, kopertę. Jednym słowem uczynić ją na nowo piękną? Zegarkami zainteresowałem się niedawno a starymi to wczoraj:) Dołączę zdjęcie bo jak widzę to typów tych lodówek to jest sporo i może coś mi napiszecie o tym modelu albo dacie link do jakiś materiałów. A, i jeszcze. Nie wiem o co kaman ale nie mogę ustawić datownika. Dni tygodnia bez problemu ale dzień miesiąca ani drgnie. Może coś robię nie tak. Wiadomo. Radziecka technika i bez wódki nie robierosz:) Oczywiście przekręcałem wskazówki o 24h, próbowałem wcisnąć ten dynks z boku ale nic. Dla Slavy ma być piąty i już:) Wybaczcie jakość fotki ale robiłem ją w nocy w łóżku po ciemaku komorką. Z góry dziękuję za pomoc. Sławek