Piotrek92

Tak z ciekawości zapytam. Mam wrażenie, że B&M jest mało omawianym na forum zegarkiem, mimo tego, że zegarki te mają rezerwę chodu 5 dni i certyfikat COSC oraz wyglądają bardzo porządnie. Jest jakiś powód ich małej popularności?

A co powoduje, że wybrałbyś Globa nad GS?

Szanowni Forumowicze, w poszukiwaniu idealnego, jednego, wymarzonego zegarka odnalazłem się w sytuacji, w której zastanawiam się nad dwoma zegarkami, czyli Omega Constellation Globemaster (130.30.39.21.03.001) i Grand Seiko Shunbun “Spring” (SBGA413). Na codzień pracuję umysłowo w biurze, często mam spotkania, ubieram się smart casual. Zegarek ma służyć jako EDC, chociaż zdarza się założyć garnitur i dobrze by było, aby zegarek z garniturem się nie gryzły. Oczywiście zdaje sobie sprawę z różnic między zegarkami w zakresie ceny, przede wszystkim chyba mechanizmu (automat i spring drive), a także wszystkich pomniejszych różnic dotyczących średnicy, lug-to-lug itp. Gdybyście znaleźli się w takiej sytuacji to co byście wybrali? Pozdrawiam, SP

Szanowni Koledzy, jakiś czas temu prosiłem o pomoc w wyborze automatycznego zegarka w stylu klasycznym/eleganckim do kwoty około 20 tyś. złotych. Po wielu przeczytanych wątkach, setkach obejrzanych zegarków () pozostało na placu 3 pretendentów. Kwotę zwiększyłem do około 25 tyś. W dalszym ciągu chodzi mi o zegarek klasyczny/elegancki, ale obniżyłem stopień formalności i może być też, powiedzmy, elegancki EDC. Poniżej wklejam wspomnianych pretendentów. Składową wyboru są dla mnie werk+prestiż+wygląd, przy czym oczywiście dwie ostatnie są wysoce subiektywne.

Ja nie mam zbyt dużego osobistego doświadczenia w zakresie zegarków, ale z tego co czytałem na forum, to żeby mówić o inwestycji zegarkowej to naprawdę trzeba kupić coś prestiżowego albo bardzo limitowanego. Nawet ten epos za 12 tyś. nie jest materiałem inwestycyjnym niestety. Zatem przy budżecie 4,5 tyś. ciężko będzie znaleźć coś inwestycyjnego. Ten komentarz odnosi się też do tego co napisał kolega @Robson123 - takie kwoty to nie są kwoty, które mogą przynieść jakąś inwestycję. Ja myślę, że nawet taka Omega de Ville, która zaczyna się od ok. 18 tyś. nie jest materiałem inwestycyjnym - niestety. Wracając do sedna to pierwszą rzecz, którą należałoby ustalić to to czy zegarek ma być kwarcowy czy automatyczny. Epos - automat, Aerowatch - kwarc, Atlantic - automat, Certina - kwarc, Tissot - automat, następny Atlantic - znowu automat. Jak więc widać zegarki, które wymieniłeś różnią się w bardzo podstawowych kwestiach, więc ciężko coś doradzić.

Planuję jeszcze przymierzyć zegarek Omegi De Ville, ale wersję z chronometrem, odporną na działanie pola magnetycznego, grubość 9,9 mm. Czy w przypadku takich zegarków, jak firmy Omega, też jest możliwość negocjowania ceny?

Nie potrzebuję faz księżyca wcale - rozbrajająco szczerze - po prostu podoba mi się ta komplikacja i nic poza tym. Jeśli chodzi o rotomat to zdaję sobie z tego sprawę, ale zauważyłem, że rotomat można kupić już za około tysiąc złotych, więc nie powinien to być problem. Co do negocjowania to na pewno negocjować będę bo widzę po wątkach, że jest to powszechna praktyka. Wracając do sedna - jeśli miałbym zrezygnować z faz księżyca to na pewno w zakładanym budżecie pojawi się dużo ciekawych opcji.

Rozumiem, dziękuję za wnikliwy komentarz. Zdaje się, że dałem się załapać w pułapkę słowa manufaktura. Wspomniane zegarki Baume&Mercier mają rezerwę chodu wynoszącą 120 godzin, co jak rozumiem z dotychczasowej analizy, jest wynikiem dobrym jak na ten pułap cenowy. Jednocześnie, poniższy zegarek nie tylko ma rezerwę chodu wynoszącą 120 godzin, ale co więcej, ma też certyfikat COSC, więc ma już co najmniej dwie z wymienionych przez Ciebie zalet. Grubość taka sama jak wspomnianego FC a cena na metce to 15 400, więc konkurencyjna do FC. Jedynym jego minusem dla mnie jest brak komplikacji faz księżyca, a bardzo mi się ta komplikacja podoba. Czy warto sobie odpuścić te fazy księżyca na rzecz certyfikatu COSC?

A co sądzicie drodzy koledzy o powyższym modelu? Zgodnie z opisem producenta jest on wyposażony w manufakturowy mechanizm producenta - FC-705. Jego cena w większości sklepów to 16 790 zł, ale udało mi się znaleźć na przecenie za 13 800 zł. Jest to wersja slimline o grubości koperty 11,3 mm.

Szanowni Forumowicze, od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu zegarka. Poniżej podaje wymagania dotyczące zegarka, zgodnie z wątkiem "zanim zadasz pytanie." 1. rodzaj mechanizmu - mechaniczny, naciąg automatyczny; 2. rodzaj zegarka/komplikacje: dzień miesiąca, faza księżyca; 3. charakter/typ zegarka: elegancki, klasyczny; 4. budżet: ok. 15 tyś - biorę pod uwagę propozycje przekraczające zakładaną kwotę, jeśli będą zdecydowanie lepsze i ciekawsze, ale nie dopuszczam, żeby budżet przekroczył 20 tyś. Budżet może być też poniżej podanej kwoty - jeśli będzie coś super za 12 tyś. i coś porównywalnego za 15 tyś. to oczywiście wole wydać mniej niż więcej. Zegarek musi być nowy; 5. wymiary zegarka - obwód nadgarstka to 17,5 cm, miarka mocno przylegała do ręki, ale bez utraty czucia ; 6. Akcesoria - pasek skórzany, bransolety mi się nie podobają; 7. Miejsce zakupu - Polska z możliwością przymiarki; 8. Kolorystyka - wolałbym coś stonowanego niż krzykliwego, ale chyba wynika to z samego typu zegarka; 9. Będzie to mój pierwszy zegarek z prawdziwego zdarzenia i na takim pułapie cenowym. Jednakże, jeśli chodzi o spacery z psem, sporty czy różnego rodzaju aktywności to mam po prostu apple watcha. Ten zegarek ma mi służyć w pracy gdzie zasadniczo ubieram się w stylu smart casual, często w ramach tejże pracy spotykam się z ludźmi. Często podpisuje też jakieś dokumenty i z tego względu chciałbym, aby na zegarku widniał co najmniej dzień miesiąca bo o ile miesiąc zazwyczaj wiem jaki jest to z dniem bywa już różnie Fazy księżyca bardzo mi się podobają po prostu i chciałbym, aby zegarek je miał, natomiast, jeśli jego inne walory będą ponad fazy księżyca, to byłbym je w stanie sobie odpuścić. 10. Dekiel przezroczysty. Jeśli chodzi o rodzaj zegarków, dużo powyżej budżetu, jakie mi się podobają: 1. 2. 3. Jeśli zaś chodzi o zegarki w budżecie to będzie to np.: 1. 2. 3. przy czym propozycje 2 i 3 wydają mi się trochę krzykliwe (nie widziałem ich na żywo) 4. 5. 5. (bez moonphase, ale styl, który mi się podoba) Poza tym, zegarki Nomos również mają dla mnie ten prosty styl i elegancje, których szukam, ale też brak moonphase i jakoś mnie aż tak nie porywają Podsumowując, szukam oczywiście najlepszego i prestiżowego zegarka, na tyle na ile pozwala budżet. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odpowiedzi. Ps. zegarka nie muszę kupować teraz, chciałbym, żeby to był przemyślany zakup i równocześnie, jeśli za jakiś czas miałoby wyjść coś wartego odczekania to odczekam.