Hej jestem tu nowy i mam pytanie chce kupić zegarek i nie wiem co wybrać. Pierwszym kandydatem to jest Grand seiko kwarc SBGX261 cena ok 13k kwarc bez obslugowy jak wiecie, nie ma problemu z nakręcaniem, zdejmowaniem z ręki jak chcemy zagrać w tenisa czy wiercić wiertarką z obawy ze mechanizm nie wytrzyma ( od razu powiem ze nie chodzi mi o ekstremalne użytkowanie) drugim to zupełne przeciwieństwo tudor black bey , mechanizm mechaniczny bardziej delikatny pytanie jak często go trzeba ustawiać, jakie ma odchylenie w perspektywie dnia lub tygodnia GS ma sekundę na rok.. Za to tudor jest bardziej prestiżowy, ale co z tym mechanizmem czy badzie bardziej zywotny niż kwarc co myślicie? Czy do trybu mieszanego trochę prac biurowych trochę sportu trochę prac ogrodowych mechaniczny będzie ok?? A tudor koszt ok 22k