Witajcie,
Nie mam doświadczenia z zegarkami automatycznymi i potrzebuję porady, Jeśli poniższy post nie pasuje do tego wątku to prośba o przeniesienie do odpowiedniego. Konkretnie chodzi o Montblanc Geosphere 1858 (stąd post w tej sekcji).
Podstawowe pytanie jest takie: ile zegarek automatyczny powinien być noszony w tygodniu pn-pt, żeby mechanizm się nakręcił w tygodniu na tyle, aby po odłożeniu w piątek popołudniu/wieczorem, zegarek nie zatrzymywał się po kilku/kilkunastu godzinach, ale żeby skorzystał z rezerwy chodu którą producent deklaruje, np. na 42h ?
O ile rezerwa chodu po ręcznym nakręceniu wystarcza na 42h a nawet 48h, to już noszenie zegarka w tygodniu nie wystarcza. Nie wiem jak bardzo intensywnie trzeba ręką/nadgarstkiem pracować, żeby wygenerować tyle energii która co najmniej skompensuje bieżące rozciągnięcie sprężyny a nawet wytworzy naddatek i ją nakręci do stanu przy ręcznym nakręceniu.
Czy ktoś z was zna może albo jest jakaś specyfikacja od Montblanc że ten konkretny mechanizm (MB 29.25) wymaga tylu a tylu godzin noszenia i jak intensywnego ?