lasiek

@Mariusz - bo chciałem mieć coś w odcieniu pomarańcz/zółty. Jest Parker 51, Montegrappa Symphony i jeszcze parę innych. Wybór padł na Pelikana (bo i tańszy niż włoskie dzieła sztuki). Do tego dokupiłem atrament Private Reserve kolor maślany i pomarańczowy. Jak się je zmieszało to pióro w zależności od nacisku i przepływu pisze dwukolorowo. Bardzo fajny efekt. A po głowie chodzi mi cały czas Namiki/Falcon. i Sheaffer ze stalówką inlaid. Na kolekcjonerstwo zegarków niestety mnie nie stać. Taka Omega np. cudo

wziąłbym 1911. Dla złotej stalówki (zawsze to odrobina giętkości). Znalazłem jeszcze takie wyjątkowe wersje Sapporo:

Zaprezentuję swój zestaw. Czasomierz to seiko SNK809 z paskiem zrobionym przez Mariusza888 (za co bardzo dziękuję) i pióro Pelikan M320. Pióro malutkie. Po nałożeniu skuwki osiąga "normalne rozmiary" a zamknięte idealnie pasuje do kieszeni koszuli. Po zakupie okazało się,, że M to jednak za gruba stalówka i skończyło się na zwężaniu w Krakowie. Od razu podam namiary na jedyny chyba w południowej Polsce zakład gdyby ktoś potrzebował: Specjalistyczny Zakład Naprawy Wiecznych Piór M. Grega - tel. 501-614-450 Kraków, ul. Szpitalna 7 Zakład istnieje bodajże od 1947r. Kupione na melpens.com - szybko i sprawnie. Polecam tego Pana. Przesyłka doszła z Kuala Lumpur w 42h. Wysłane jako gift z wartością deklarowaną 30$ przeszło cło bez problemu.

@kareena ja przez ostatnie 10 lat pisałem Parkerem Frontier. Kosztuje ok. 50zł i bardzo dobrze się nim pisze. Grube, dobrze leży w dłoni. Choć dla kobiety to wg mnie jest stworzona piękna kolekcja Audace Watermana. A tutaj atramenty można kupić do piór. Do wyboru do koloru.

Wklejam porównanie piór Pelikana gdyby ktoś miał wątpliwości jakie są między poszczególnym modelami różnice.