Toczek

Wiem, że może temat niezbyt adekwatny, ale tutaj zagląda wielu sympatyków zegarków radzieckich... http://allegro.pl/item378435449_rakieta_ze...niczny_24h.html - czy opłaca się za tę cene?

Z rękoma i samozaparciem nie ma problemu, ale to pierwszy zegarek więc wolę nie ryzykować. Za tydzień wybiorę się na jakiś targ staroci i kupie zegarki, a jednego jakiegoś brzydszego do próby wyczyszczenia :twisted: . Zaopatrzę się także w to co napisałeś a instrukcję już kiedyś czytałem więc mniej/więcej wiem jak trzeba to zrobić. W końcu najlepiej uczy się na własnych błędach . Wielkie dzięki!

Tak jakoś mnie wzięło, że przejrzałem cały temat od początku i wszystkie zegarki w sumie przypadły mi do gustu . Może to nie konniecznie właściwy dział, ale po co mam zakładać nowy temat. Więc zapytam tutaj. To ta sama elektronika co dwa posty wyżej tylko rozkręcona. Czy ktoś wie może jaka powinna być tu bateria? To już Poljot.( Wiem, wiem, że brudny ale nie chcę go popsuć. ) Do niego mam dwa a może i trzy pytania. Czy powinien mieć stop sekundę? Bo teraz nie działa. Czy numer 2575 po lewej to numer seryjny, w końcu to zegarek z ok. 78 roku. I jeszcze może głupie pytanie. Ile zegarmistrz powinien wziąć +/- za zrobienie w tym Poljocie następujących rzeczy: wymiana szkiełka, wymiania koroniki ( Ta złota tu nie pasuje a poza tym starła się ) oraz przegląd z czyszczeniem? Dużo się tych pytań nazbierało :roll:, ale w końcu "Kto pyta, nie błądzi" .

Chociaż jestem laikiem w sferze zegarków to pokaże moje radzieckie okazy. Podczas przeglądania domowych szaf... A to wziąłem sobie od dziadka :roll: ... Może w nienajlepszym stanie ale na jakim chodzie! Jak myślicie, jaki będzie koszt doprowadzenia go do stanu używalności?...