MikeOl

@Perpetuum Mobile Ja tych nowych samochodów nie odróżniam, te bryły różnią się jakimiś delikatnymi detalami zupełnie jak te chińskie zegarki. Wszystkie auta z grupy vag to jest ta sama bryła tylko inna jakość i znaczek, w sumie te audi czy bmw między sobą różnią się tym grilem lampami ale nadal to jest to samo (mówimy o bryle). Delikatne zmiany kosmetyczne mają znaczyć o różnicach pomiędzy markami xD a to dobre. I właśnie do tego nawiązuję, a nie do klepania kopii jeśli jesteś estetą to nie kupisz stingera bo to zrzynka z bmw i w sumie jazda stingerem była by obciachem, natomiast jazda tą bmw zerżniętą z alfa romeo giuli to też obciach ale ja się tam nie znam, nie Piszesz o chińskich podrobionych autach bez niemieckiego silnika z żalem ? Ja myślałem że nie popierasz kopiowania... juz zaczynam tracić rozeznanie. Co do samej technologii nie myślałem w kontekście zegarków tylko ogólnie (ogólnie dostępna, a nie park maszyn top secret dla jakiejś firmy) - chodzi mi o to że technologia poszła daleko do przodu, mamy dostęp do rzeczy o jakich można było te 20-30lat temu pomarzyć więc niech nikogo nie dziwi że Chińczycy wszystko potrafią zrobić taniej i na takim samym lub zbliżonym poziomie. Komputerowa złożoność projektu xD tz że zegarki nadal projektuje się na papierze bo są mniej złożone, a mechanizmy to juz pewnie w ogóle.. Jeśli mówimy o projektach kopert czy innych elementów zegarka to ze względu na rozmiary produktu na pewno oszczędność jest w materiale i w ilości operacji. Oczywiście porównywanie kosztu detalu do hurtu z założenia jest nielogiczne i w dyskusji to słaby argument ale jak komuś kończą się argumenty to i rak na bezrybiu ryba, równie dobrze mogłeś podać jakąś bardziej oczywistą oczywistość. @evilym Mylisz pojęcia, nikt tu nie mówi o podróbce, to samo tłumaczyłem na przykładzie tych brył samochodów, ja na tych chińskich willardach nie widziałem znaczku seiko i nikt mi tego nie próbuje pogonić za cenę oryginału, nie sprzedawane są z podrobionymi kwitami w podrobionych kartonikach.. Co do oceniania to oceniać sobie możecie co najwyżej zdjęcia zegarków jakie ktoś wrzuci w odpowiednim poście, na odpowiedniej rubryce forum. Starałem się wcześniej zaapelować do ludzi o przytomność w pisaniu swoich głupot skoro sami otaczają się zerżniętymi technologiami/produktami i najczęściej robią to nieświadomie a zamierzają potępiać innych za takie a nie inne spojrzenie na świat. Wcześniej podałem jak najbardziej realny i rzeczywisty a nie przejaskrawiony przykład w którym firma Spyderco zastrzegła sobie kształt koła, ten przykład miał być wyznacznikiem absurdu który ukształtował kolejne pokolenia konsumentów w tej nazwijmy to w tym "przekonaniu" i tu właśnie wychodzi szydło z worka; albo jesteś częścią tego systemu i wierzysz że ktoś może mieć prawo do takiego posunięcia które przyniosło mu krocie ale dzięki temu segment "nożowy" mógł się rozwijać i wdrażać nowe technologie albo wierzysz że to było nielegalne i te nowe technologie równie dobrze wprowadziły by inne firmy nie ograniczone absurdalnym prawem. Ja wiem że to nie dla wszystkich jest czytelne ale ogólnie dyskutujecie tu o regulacjach prawnych które wpływają na rzeczywistość, gdyby nikt was nie nauczył że kopiowanie jest złe to dzisiaj nie było by takich tematów, dochodzą jeszcze kwestie sumienia ale nie każdy je posiada a na pewno nie maja ich biznesmeni którzy są pierwszym stadium powstawania produktu. Chińczycy nikogo nie okradają, miłośnik marki wie że to nazwijmy to "kopia" na potrzeby tej wypowiedzi, a nieświadomy klient widzi zegarek podobny bez logo i w cenie 1/4 zegarka który może kiedyś widział na filmie o bohaterskich żołnierzach strzelających do plantatorów ryżu w Wietnamie. Jeśli kupi to będzie na pewno zadowolonym posiadaczem - wystarczy poczytać opinie z Aliexpress, a jeśli jego świadomość wzrośnie to być może będzie tak zachwycony projektem że kupi taki prawilny Seiko i da zarobić tradycji i know how i tym drogim projektom i tej rzeszy pośredników ze swoimi marżami i znaczkami towarowymi certyfikatami, aprobatami, homologacjami i bóg wie czym jeszcze

Jeśli jest tak jak mówisz czy niemieckie firmy nie zrzynają od niemieckich firm ? Dlaczego niemcy od niemców mogą a Chińczycy już nie ? Moje przykłady nie są przejaskrawione, popatrz na bryły samochodów produkowanych 10lat temu a popatrz na dzisiejsze - dzisiaj wszystkie są niemal identyczne i z daleka ciężko odgadnąć co to jedzie.. Specjalnie wybrałem bryłę skoro skupiamy się na kopercie bo mechanizm przecież Seiko.. Dlaczego ta zasada ma funkcjonować tylko w świecie zegarkowym? Dzisiejsze projekty i badania zamykają się w 80% na symulacji komputerowej, to już nie te czasy gdzie wszystko trzeba było narysować, policzyć, zrobić prototyp, badać, a wszystko ręcznie.. Ja precyzyjną obróbkę metali mam 2 ulice od siebie, przychodzę z projektem na pendrivie i za 2h mam efekt końcowy, drukarki 3D też cuda potrafią zrobić w sumie to ogranicza nas tylko wyobraźnia a i jeszcze urząd patentowy i równie kulawe pojmowanie prawa własności, bo żeby było twoje to nie wystarczy to wymyślić - musisz to opłacić tz. zarejestrować. O to mi cały czas chodzi, ten system niczego nie broni bo wystarczy zmienić szczegół i jeśli masz pieniądze(!) by się sądzić to produkować możesz. Cały czas chodzi o to że chiny nie są zrzeszone w tych płatnych systemach (wymyślonych aby okradać a nie bronić, wynalazców i konsumentów) więc w jakiś sposób złodzieje muszą na tym zarobić; najlepiej jest działać wielowymiarowo w tym ideologicznie - czyli prać ludziom/przyszłym klientom mózgi że coś jest złe a coś jest dobre. Ten temat to taki wierzchołek góry lodowej, próbujecie na piramidę patrzeć tylko z jednej strony i zamknąć ja w jednym zdaniu.

I tak i nie ale raczej nie. Firmy przenoszące swoją produkcję do Chin zyskują tanią siłę roboczą dzięki której właściciele firm się bogacą oraz dzięki niższej cenie wypierają lub przejmują firmy/rynki(to dość złożone zjawisko) konkurencji ..koszt jaki muszą ponieść to CAŁKOWICIE udostępnić technologię czyli "know how" dzięki której chińczycy mogą produkować nazwijmy to inspirowane produkty. Skoro właśnie te produkty dopuszczone* są do obrotu na terenie Europy to znaczy że nie są podróbami i jako takie nazywane być nie mogą. Klient ma prawo wyboru czy chce kupić produkt oryginalny czy tańszy do niego podobny, a często przewyższający go jakością (o ile dana 'wytwórnia' ma plany długofalowe). *do dopuszczenia na rynek danych produktów dochodzi często sytuacja geopolityczna np. w chwili obecnej masa produktów z Chin jest nieosiągalna dla klientów z UE ze względu na dążenie Chin do odzyskania Tajwanu, to jest wbrew interesom usa stąd nacisk usa na to aby blokować produkcje Chin. *ze względu na "za mały udział w utargu rzadu" kraju do którego trafiają chińskie produkty Chińczycy zmuszani są do wynajmowania drogich magazynów (gdzie do tej pory prowadzili wysyłkę bezpośrednią do klienta) na co nie każdego sprzedawcę stać stąd po podniesieniu ceny oferta chińska przestaje być atrakcyjna. Tych narzędzi do okradania klienta i producenta jest o wieele więcej przytoczyłem tylko te najprostsze. Czasem jak czytam posty na różnych forach to wydaje mi się że Wasze zdanie nt Chin pochodzi z okresu w którym ten kraj zajmował się produkcją rolną a nie stał na produkcji przemysłowej.

a czy to właśnie nie świadczy o osobistych preferencjach ? bez względu na to jak wielka jest skala zjawiska Doskonale rozumiem o co chodzi w tej dyskusji i to zawsze sprowadza się do źródła czyli odpowiednie produkty mają sprawiać mnie i Tobie przyjemność z ich użytkowania/posiadania bez względu na sytuacje geopolityczną, kurs waluty, modę, ekspozycję w mediach czy inne czynniki wpływające na nasze codzienne wybory. Idąc dalej tym tropem kupując łopatę w sklepie nie zastanawiam się kto pierwszy ja zbudował tylko czy jest wytrzymała i ile kosztuje. Do warsztatu samochodowego przyjeżdża klient (np. fanboj Seiko) a w aucie każe montować tanie zamienniki.. części które pośrednio lub bezpośrednio wpłyną na jego bezpieczeństwo bądź jego rodziny - więc zasadę moralności/prawa/nie wiem jak to nazwać stosują w życiu wybiórczo, a na kompie pewnie cała masa filmów i muzy ściągniętę z netu? Chodzi mi o to że ludzie nie mają prawa do zastrzegania sobie czegokolwiek bo ludzie na całym świecie wpadają na te same pomysły, jedynym ograniczeniem są tylko pieniądze potrzebne aby móc je realizować. Jeśli ktoś ma pieniądze żeby produkować i sprzedawać to ja mam prawo to kupić. Oczywiści powstały różne urzędy broniące "praw, patenty itp" wynalazców ale onie nie robią tego za darmo, za to płaci konsument poprzez wyższą cenę produktu a w gruncie rzeczy traci właściciel - bo nie każdego stać na zakup. Wyobraź sobie że firma Spyderco zastrzegła sobie takie "patenty" jak "okrągły otwór w głowni noża" oraz "klips do noża" ?! Teraz mi powiedz jakie prawo zabroni mi wziąć wiertarkę i wywiercić w głowni noża "spyderhole" - to jest prawo anormalne i część ludzi są właśnie zepsuci ze względu na wyznawanie takiego prawa.

Zgadzam się z Tobą, mam całą masę prawilnych jak i nie prawilnych wg powszechnie uznawanego tabu Seiko i jedne i drugie mają wady i zalety ale wszystkie bardzo lubię i chętnie je noszę. Dwa nawet sam złożyłem, z czego jestem wyjątkowo dumny:) Z tą jakością to różnie wypada po obu stronach tylko chińczycy dają więcej (przeważnie szafir bo zapięć od bransolet nadal zrobić nie potrafią..) bo kupujesz często od producenta a nie od kolejnego pośrednika, poza tym chcą jednak przekonać do siebie jakością czyli czymś co w seiko w określonym przedziale cenowym już od dawna leży i kwiczy... Dla mnie jest śmieszne jak fanboje z for internetowych oceniają innych po ich guście czy osobistych wyborach\preferencjach nie znając ich wcale...

Dzięki, ciekawe te indeksy luminescencyjne nad indeksami godzinowymi:) Cały czas odkrywam jakieś niespotykane tarcze w tych vostokach, niesamowite są te zegarki!

Ciekawa tarcza, to jakiś starszy wypust?

Piąta w kolekcji

absolutnie wspaniały!!!

hejka, tu masz link do filmu https://www.youtube.com/watch?v=OfPvUPaPCBY&t= czy mógłbyś nagrać jak na organach grasz coś z muzyki elektronicznej np oxygene part 2 od j.m. jarre albo coś daft punk z filmu "tron legacy" ? pozdr;)

Co do amfibii 120 była to pierwsza o jakiej myślałem; wysoki połysk, nieordynarny bezel, garda na koronce.. Po jakimś czasie jednak zrozumiałem że ten typ koperty mam praktycznie w każdym innym zegarku, a ja nie chciałem mieć kolejnego podobnego (stąd zakup 060).. Zresztą w 120 nie mam tarczy z datą na 6 (imo najciekawsze wzory tarcz mają okienko daty na 6 -nowe wzory nurka zielony, niebieski, czarno-pomarańczowy, czerwono-czarny -sic!) a szerokość paska to tylko 18mm co przy dość dużej i długiej kopercie nie wygląda korzystnie jeśli mówimy o zegarku sportowym. Przy modzeniu amfibii nie kieruj się rodzajem tarczy ani nawet mechanizmem 2415.01/2416B tylko właśnie rodzajem koperty(bo nie wszystkie bezele i koronki pasują do każdej) i kolorem wskazówek jeśli nie zamierzasz sam zmieniać tarczy(lepiej i taniej mieć już na starcie takie które będą pasować). Co do samego mechanizmu to ja zawsze wybieram 2416B ponieważ jest bardziej uniwersalny w przypadku modowania i spokojnie możemy nawet zastosować tarczę bez okienka daty i w niczym to nie przeszkadza a dodatkowo dźwięk przeskakującej daty pomaga w ustaleniu położenia wskazówek gdybyś sam to grzebał, kolor koła daty (czarny/biały) to kolejny element mod'ujący Ciekawym elementem i dość tanim (z tego co zauważyłem mało kto zwraca na to uwagę) jest pierścień uszczelniający szkiełko który występuje w dwóch kolorach: standardowy https://meranom.com/en/amphibian-classic/spare-parts/vostok-watch-acrylic-glass-for-amphibian.html i złoty https://meranom.com/en/amphibian-classic/spare-parts/vostok-watch-vostok-amphibia-lens-with-gilt-ring.html ten drugi w połączeniu ze złotymi lub czarnymi wskazówkami i ciekawą tarczą robi niezły efekt Kupując w Meranom masz dostęp do elementów których nie kupisz nigdzie indziej, masz gwarancje że kupujesz z porządnej firmy (numer mojego zlecenia to 83tyś!!!) i przesyłka zostanie nadana pocztą lotniczą (widać na filmie), dodatkowo kupujesz nowy produkt a nie jakiś magazynowy "leżak" być może jeszcze ze starej partii (sprzed 2017r). Przy wyborze P. czyli rubla przy zakupie zegarek + kilka elementów oszczędzasz ok 100zł (sic!) płacąc z peypal. Po głowie chodzi mi trochę szalony mod a mianowicie "open heart" + tarcza 059 (turkusowy scuba dude) ale muszę wbić wyższy level prac zegarmistrzowskich tz wykonać kilka mniejszych subquestów jak wymiana koła daty itp i przyjrzeć się mechanizmowi a raczej temu co musiał bym zeszlifować żeby "odkryć" koło balansu ;P Dziwne że przy tak niskiej cenie zegarka nikt jeszcze na to nie wpadł? ale ciiiii.... może będę pierwszy. Dzięki za wsparcie kanału i od razu przepraszam za niską jakość, filmy kręcę telefonem a kanał powstał z nudów, po operacji nie wiedziałem co mam ze sobą przez pół roku zrobić no i tak zostało jakoś..

tutaj masz filma i wszystkie info o zegarku jak na pierwsze wrażenie po otwarciu paczki https://www.youtube.com/watch?v=BWM0ALrgg3E

Można jeszcze na zdjętym ogniwie pilnikiem sprawdzić -gównolit idzie jak masło;) Dodatki drozsze od zegarka hmm.. Dlatego właśnie staram się sam tuningować tarcze, bezele i co tylko się da.. Myślałem też o większych zmianach ale w tym przypadku na pewno nie uniknę zepsucia pewnych części(dlatego szukałem "niepotrzebnych" bezeli, wskazowek itp.), w przypadku gdy części idą do mnie z Merano mogę eksperymentować.. Ogólnie żeby oszczędzić kasę najlepiej wybrać model zegarka z już zmienionymi wskazowkami, datownikiem itp a dokupić sama tarczę - tak wyjdzie najtaniej. Ciekawa opcją jest też zakup komandirskiego z jakimś ciekawym bezelem i tu znowu słap tarczy (tarcze najtańsze) tylko że koperta będzie standardowa no ale coś za coś.. Bezele są najdroższe z dodatków nie wiem czemu.. Przerabiałem też temat zakupu jakiegoś trupka z allegro ale cena +przesyłka = Merano nowa część więc nie widzę sensu. Myślałem nad takim komandirskim z mech 2432 on ma indykator dzień/noc ale nie wejdzie do żadnej koperty z amfy (chodzi o kształt bo 10bar mi wystarcza), też prezentuje się ciekawie ale brak części do modowania. No fajnie wyszedł, ten bezel jest dobry taki nie jebliwy (po oczach i ta krawędź z nacięciami fajnie pasuje do ogniw do grubej siatki też podejdzie) ale zachował ruska w sobie mimo tych wskazówek. Ja bardzo długo nie mogłem się do beczki przekonać, a teraz poluje.. tylko "krabik" 110 mi się podobał, 060 wleciało bo miał być Field watch w domyśle z zieloną tarcza na nato.. Przed złożeniem swojej beczki chciałem przetestować 160 i ja trochę mocniej stuninguję. Obym tylko nie przesadził

Dzięki za fotki, jak mówisz że to jest 316 to bierę Mam 3 zegarki chińskie Loreo - dwa divery i jeden to kwarc; divery są w pełni stalowe(to się czuje po prostu) natomiast bransoleta w kwarcu jest z takiego dziwnego "miekszego" jakby metalu lżejsza, ma tak dziwnie wszystkie krawędzie wykończone jakby to był jakiś szlifowany odlew ale czegoś innego niż to co użyli w diverach.. Na tej aukcji na zdjęciach te 3 środkowe ogniwa wyglądają na większe, powiedz jak zachowuje się to zapięcie motylkowe? Fajnie beczka wygląda z tym bezelem, wskazówkami i koronką jak taki prawilny diver Koronka B w pełni stalowa, wydaje się trochę większa lub tego samego rozmiaru do stockowa? mnie ta chodzi po łbie: https://meranom.com/en/amphibian-classic/vostok-watch-amphibian-classic-090679m.html z tym co jest to praktycznie 70% modyfikacji już mamy zrobione;)

Jak magnes dobrze przyciąga to jest bliżej stali, jak klei tak sobie to znaczy że gównolit, zresztą stal jest cięższa. A ta ostatnia bransoleta to pierwsza z linku? Nie poznałem jej na zdjęciu z ali wygląda trochę inaczej. Podkład modelarski musze sprawdzić..

Dzięki ale nie wyszło to za równo, cały sekret w tym że te indeksy są wypukłe i jak odpowiednio rzadką warstwę za pomocą igły do szycia wypuścisz na indeks to masa powinna się fajnie rozprowadzić. Ze względu na gęstość masy czynność należy powtarzać 3-4x Żeby dobrze i równo świeciło podłoże powinno być białe/jasne w przypadku bezela najpier trzeba było by wypełnić wgłębienia białym podkładem a dopiero potem farbą/masą fotoluminescencyjną, będę to robił jak dotrą do mnie części, ten zegar w ogóle będzie moim królikiem doświadczalnym - nigdy nie rozbierałem mechanizmów, co najwyżej wymieniałem baterie w zegarkach.. Co do bransolet to chodzi mi o tą ostatnią, z ostatniego zdjęcia -mógłbyś wrzucić więcej zdjęć zegara na tej bransolecie? Te trzy linki podejrzewam że bransolety zrobione są z tzw "gównolitu" mam w jednym chińczyku bransoletę o podobnym wykończeniu i nie jest to stal tylko "jakiś" metal A ta drabinka z 1967 no najlepsza!!! coś podobnego dorwać.. Ci ruscy czasem jak coś wyczarują Tylko bezel a robi robotę.. muszę kolegę przekonać żeby znalazł czas na wytoczenie jakiegoś bezela, tym bardziej od amfibii jak tam jest to praktycznie pierścień z rowkiem na sprężynkę..

Możesz dać link?

Uuu to ja skaszaniłem... Starłem wczoraj chrom z bezela za pomocą dremela i do dzisiaj nie mogę śladów po papierze ogarnąć bo jakoś nierówno to wyszło:/ Zresztą i tak nie miałbym skąd wziąć kwas z Aku..

Cały urok właśnie w tych amfibiach że te projekty są takie ..ruskie Akurat koperta 110 bardzo mi się podoba, mam jeszcze 060, a idą do mnie 670(taka klasyczna imo), a idzie teraz z Meranom zegar na kopercie 160;) No najlepsze!!! Ps. Na allegro pojawił się typ z częściami do amfy ale odpisał że np. wszystkie bezele jakie posiada to chromowany brąz..

Ładnie to wyszło, jeszcze takiej nie widziałem takie koło ratunkowe z bezela ;P Z tym stożkowym dekielkiem jak się nosi, u mnie pewnie przy luźnej siatce zegar śmigał by na boki nadgarstka..? Imo przydało by się jeszcze wahnik zeszlifować i temperatura potraktować śrubki -nawet jeśli miały by wyjść jakieś randomowe kolorki, najłatwiej zrobić złoty bo wystarczy zapalniczką żarową chwilkę zagrzać

Dzięki, wygląda nieźle ale chyba jednak spróbuje termicznie bez oleju najwyżej wyjdzie tęcza wtedy będę pełnoprawnym członkiem UE A wskazówki z amfy są stalowe czy to jakiś inny metal który się roztopi?

Witam mam pytanie; w jaki sposób zdemontowałeś szkiełko z koperty amfibii i zamocowałeś z powrotem tak aby spełniało nadal funkcję wodoszczelności? Jest może jakiś "domowy" sposób bez specjalnej praski? Ta beczka wygląda fajnie, sam się zastanawiam nad takim rozwiązaniem, czy efekt jest trwały? Mam doświadczenie w oksydowaniu tlenkiem żelaza noży ale w takim wypadku (zależnie od czasu kąpieli) następuje utrata "wymiaru" trawionego elementu - po prostu tlenek zżera metal i w przypadku koperty zegarka (tu amfibii 060) musiał bym czymś np woskiem/lakierem do paznokci zabezpieczyć wnętrze koperty/koronkę/rowek dekla i szkiełka. Sama powłoka staje się najczęściej ciemno-szara/gunmetal (zalezy od rodzaju stali), chropowata, tępa w dotyku.

Czekając na zamówione części postanowiłem "treningowo" otworzyć zegarek, a potem znalazłem farbę fluorescencyjną. Niestety ale kolor niebieski mi zasechł:/// ale i tak jest bardziej czytelnie niż było no i nie zapłaciłem za taką tarczę powyżej 100zł z ebay...

Panowie przy tych wszystkich modyfikacjach jakie przeprowadzacie na amfibiach czy doszło kiedyś u Was do takiego zjawiska?

Dzięki @dodge66, temat sklepu Meranom jest mi znany od 2tyg studiuję ich stronę problem jest taki że nie uzupełniają wyprzedanych części a na pytanie dlaczego nie sprzedają wskazówek i części z serii SE odpisali "sprzedajemy je w zegarkach by więcej zarobić" Świetne są te wskazówki z neptunów.. W najgorszym wypadku standardowe wskazówki potraktuje opalarką czy inna lutownica bo imo każdy kolor będzie lepszy od tego co jest. Nie wiedziałem że wahnik robią z mosiądzu.. Zastanawiam się nad modyfikacja dekielka, nie grawerowaniem jeszcze ale co można tam zepsuć..? Te bezele standardowe najbardziej mi się podobają i mam mosiężne a chciałbym do 060 stalowy, może ma ktoś z Was niepotrzebny po rozsądnej cenie, może być używany..?