Od dzieciństwa zegarki, zegary,radia i "pisadła" były (i wciąż są) dla mnie przyrządami niemal magicznymi. Stuknęło mi już pół wieku, więc przewinęło się przez moje ręce nieco zegarów i zegarków. Dzięki internetowi i większej ilości czasu "dla siebie" postanowiłem dowiedzieć się czegoś więcej o tym, co posiadałem, posiadam lub chciałbym posiąść, przeglądając przede wszystkim to zacne forum i oglądając filmy. Weryfikuję swoje wyobrażenia i dotychczasową "wiedzę", bo to raczej stereotypy ciągle są, z wiedzą i poglądami autentycznych profesjonalistów, znawców i fascynatów czasomierzy. Świetnie się Was czyta - relaksuje mnie ta lektura, poszerza horyzonty i zaskakuje innością spojrzenia na wiele tematów (niektóre nigdy nie przyszłyby mi do głowy). Zamierzam zatem dalej czytać, oglądać, podglądać i być może od czasu do czasu zadać jakieś niezbyt mądre pytanie.