Pogadajmy o rowerach

[blacktube 0]

Wiemy juz jak dobrać zegarek do samochodu albo lepiej - samochód do zegarka, kobiety    ale o rowerach to chyba jeszcze nie było ...

Pozwolę sobie wkleić mojego bicykla i może popłynie fajny temat.

 

 

To Electra Straight 8, zapewniam, że jeździ się na niej wygodnie i wzbudza powszechne zainteresowanie.

W W-wie jest dość częstym widokiem, lecz tu w Pozku czuje się na nim  razie jak rodzynek.

A na łapce mam mojego dzielnego Seiko SNZG15

Sam zegareczek służy mi bezawaryjnie i dzielnie od dwóch lat i po regulacji u zegarmistrza robił + pół sekundy dziennie ( nie żartuję ).

Jednak z chwilą gdy zacząłem jeździć na mojej czarnuli i z nim na łapce zaczął się wyraźnie spieszyć ( + 5 - 6 sek. dziennie ).

Przypuszczam, że ma to związek z wibracjami, wsztrąsami na jakie jest narażony podczas jazdy rowerem.

 

Jestem ciekaw waszych opinii, jaki zegarek najbardziej Waszym zdaniem pasowałby do mojego roweru, a może sami pochwalicie się swoimi rowerkami ? I jakie zegarki towarzyszą Wam podczas zwykłych przejażdżek albo w drodze do pracy i z powrotem ?

 

Pozdrawiam i zapraszam do rozmowy.

[Gość Mateusz Dąbrowski]

[Kosma 303]

Mateusz a rower gdzie

[Bartosz 86 61]

A czym ten temat różni się od naczelnego tematu rowerowego? 

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/89498-jakimi-rowerami-jezdza-czlonkowie-forum/

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Mateusz a rower gdzie

Rower siostra mi zabrała ostatnio

 

Ale taka to bestia (cudze zdjęcie, bo ja swojemu nie robiłem):

[blacktube 0]

A czym ten temat różni się od naczelnego tematu rowerowego? 

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/89498-jakimi-rowerami-jezdza-czlonkowie-forum/

 

Myślę, że ten temat od naczelnego tematu rowerowego różni się podejściem do tego tematu

Zakładając ten wątek miałem na myśli rower w kontekście zegarka jaki nam podczas jazdy na nim towarzyszy.

[Jacek2810 0]

Jeślli mówimy o zegarkach na rower to przy rowerze mtb najlepiej sprawdza sie g-shock a telefon to nie smartfon tylko samsung solid.

[blacktube 0]

Co do telefonu Samsung Solid zgadzam się w zupełności, może dużo wytrzymać.

A jak to jest w kwestii zegarków mechanicznych ? Pisałem już, że wsztrząsy i wibracje jakie "przeżywa" mój Seiko powodują zwiększenie niedokładności chodu. Jest na to jakiś sposób ? Jaki zegarek jest najbardziej odporny na wstrząsy ? Pytam o zegarki mechaniczne.

[cofer 197]

jak to jest w kwestii zegarków mechanicznych ?

Dołączam do pytania @blacktube i podbijam temat. Główny wątek rowerowy, raczej kręci się wokół rowerów, mnie bardziej nurtuje problem zegarkowy

Ponieważ mam zajoba na punkcie starych mechanicznych rusków (raket i wostoczków) chciałbym poznać Wasze opinie na temat łączenia (lub nie) skłonności noszenia mechanicznego zegarka na nadgarstku z jazdą rowerkiem

 

Ja nieopatrznie mając na ręku zabytkową kamę zrobiłem jej kuku jadąc po Wrockowych brukach i krawężnikach...

[vcore 21]

Ja jeżdżę z mechanikami od wielu lat (szosa i mtb) i nigdy nie miałem problemów. Szwajcary, japonce, ruski... Kiedyś rozwaliłem szafirowe szkiełko Hamiltona o kierownicę, ale działał nadal  

[cofer 197]

czyli wstrząsy rowerowej kierownicy nie są czymś ekstremalnym dla mechanicznego zegarka, w sensie że lepiej go ściągać z łapy na przed jazdą po syfiastej nawierzchni?

 

...a moja stareńka kama, miała po prostu już "nadłamany" czop jak ją kupowałem na allegro?

[vcore 21]

Mi na rowerze zerwały się w zeszłym roku teleskopy od wstrząsów i zegarek spadł na glebę, do dzisiaj robi +3 sek na dobę, a to zwykła ETA - chyba 2678 Ręka, koła i amortyzatory dobrze amortyzują - zegarek nie jest tak bardzo narażony, jak np. w przypadku walnięcia we framugę, co mi zdarza się bardzo często i kiedyś w ten sposób zatrzymał się mój MIDO, choć jak ruszył po zapukaniu w szkiełko, tak działa do dzisiaj.

[cofer 197]

W sumie to z tą moją kamą to chyba "wypadek przy pracy" ...inne ruski nie sygnalizują mi, że im jazda rowerem nie pasuje

 

Niemniej jednak do rowerku nie zakładam cienkich "de-luksów" z (jak wydaje mi się) delikatnym werkiem 23j albo żadnego z dwóch ruskich automatów... podobno szczególnie automaty nie lubią trzęsionki, czy to prawda?

[vcore 21]

Ja mam same automaty Codziennie jak wracam z przejażdżki, to czeka mnie około 300 metrów jazdy po kamiennej drodze i też nic złego się z zegarkami nie dzieje - trudno to samo jednak powiedzieć o moich dłoniach.

[cofer 197]

Ja mam same automaty (...) nic złego się z zegarkami nie dzieje

czyli OK "szału nie ma", powinny znosić trzęsionkę... hmmm... tyle, że ruska jakość, to jest bardziej "jakoś" automatom ruskim jest daleko, daleko do szwajcarskich czy japońskich

 

miałem w kolekcji kilka, ale się ich pozbyłem zostawiając dwa, ale tylko ze względu na ich szczególną urodę

[Bartosz 86 61]

Poza rekreacyjną jazdy po bulwarze to własciwie zaden zegarek nie pasuje Może jakiś pulsometr ale to i tak zapiety na kierownicy