Zegar stojący Kieninger produkcji Dobosz 2012r.

[Zbigu 24]

Witam, 

niedawno zakupiłem od znajomej zegar stojący Kieninger Ares Parys , 3 wagowy, łańcuchowy. Zegar ma sekundnik na tarczy oraz fazy księżyca. Sam mechanizm chodzi idealnie choć jest z 2012 roku i nie było przeglądów. Problem to nie działająca opcja automatycznego wyłączenia bicia kurantów w godzinach 22-7. Jest tam specjalna dźwignia z prawej strony cyferblatu za pomocą której wybieramy jedną z 3 opcji. Całkowite wyłączenie bicia w pozycji górnej, automatyczne wyłączanie w godzinach 22-7 pozycja środkowa oraz kuranty całą dobę co kwadrans pozycja dolna. Nie działa opcja środkowa, zegar wybija kuranty całą dobę tak samo jak w pozycji dolnej. Pozycja górna, wyciszająca działa bez zarzutu.

 

Pytanie: Co mogło się stać, że ta funkcja nie działa? Jest tam coś co mogło się zaciąć i co mógłbym samodzielnie sprawdzić? 

 

Kolejne pytanie to co mnie zastanawia to fakt, że zegar ma nietypowy sposób pracy. Ma sekundnik wyskalowany na 60 sekund a w rzeczywistości wahadło ma 63 cykle z szybkością 63,6 BPM (oscylacji (tick tock). Nie wiem czy to normalne? Wg moich oczekiwań powinno mieć 60 cykli po jednym na każda sekundę ale może jestem w błędzie bo kompletnie nie znam się na zegarach. 

 

Czy jest ktoś z Warszawy , kto wykonuje przeglądy , konserwację takiego mechanizmu i mógłby się ze mną skontaktować przez to forum w celu wykonania takiej usługi czyszczenia i ewentualnej reperacji tej opcji jeśli okaże się to niezbędne. Proszę o kontakt. Zegar stoi na Białołęce w Warszawie.

 

nr mechanizmu SK017-3710151503   z 2012 roku.

 

pozdrawiam

Zbigniew

[PM1122 1786]

Widzę, że jakoś odpowiedzi na Twoje pytania nie ma. Ale jak zauważyłem, to tu jednak rzadziej fachowcy zaglądają. 

Proponuję byś wszedł do działu,, Zegary" i tam już w temacie,, Porady potrzebuję " poprosił o pomoc. Nie przepisuj wszystkiego, bo starczy tylko napomknięcie i wskazanie, gdzie całość jest opisana. 

 

[Zbigu 24]

Witam serdecznie, @PM1122, sprawa posuwa się do przodu. Rozmawiałem z Panem Doboszem i w przyszłym tygodniu jest szansa na wizytę jego specjalisty, który zrobi gruntowną konserwację mechanizmu i przegląd. Prawdopodobnie coś musiało się zaciąć i jest duża szansa, że zostanie przywrócona ta funkcjonalność automatycznego wyłączenia kurantów między godzinami 22-7. Pan Dobosz jest super miłym człowiekiem i chociaż ma siedzibę w Łasku to jednak pomoże mi w tej sprawie za co jestem mu bardzo wdzięczny.

Bardzo dziękuję za radę, można chyba założyć, że sprawa zostanie rozwiązana.  

 

Dowiedziałem się również dlaczego jest 63 a nie 60 oscylacji na minutę. Wynika to z odległości między środkiem ciężkości wahadła i jego mocowaniem. Nie zawsze jest to 1s jedna oscylacja. W zegarach gdzie jest ograniczone miejsce lub zastosowano inne odległości ta oscylacja jest różna. W tym modelu nieco ponad 63 jest jak najbardziej prawidłową pracą.

 

Pozdrawiam,

Zbigniew

[PM1122 1786]

O kwestii wahadła itd. nie chciałem już pisać, bo sądziłem, że gdy ktoś konkretnie odpowie, to i wyjaśni. 

PS. zapraszam do częstrzego zaglądania na stronę,, Zegary ", a napewno w wielu kwestich pomożemy, lub sam poczytasz interesujące zagadnienia. 

[Zbigu 24]

Temat załatwiony. Przyjechał fachowiec z firmy Dobosz i w ciągu kilku minut znalazł przyczynę. Okazało się , że ktoś na siłę przestawiał dźwignię wyboru i w wyniku wygięcia drucika, przestawiła się zapadka. Pan podgiął drucik, ustawił zapadkę i wszystko działa jak należy. Przy okazji naoliwił wszystkie ważne miejsca i jest spokój na kolejne 8 lat. Zegar jest w pełni sprawny. Pozdrawiam,.