Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Piotr Samulik

Piotr Samulik-samouk i notoryczny zbieracz dziwnych zegarków

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Piotr mi na imię i pochodzę z Tarnowa. Mój rocznik to 1977. W pracy kierowałem do niedawna projektami IT, a dziś projektami logistycznymi. Wieczorami przy zegarkach się odstresowywuję :-). Zastanawiam się także aby na stałe zając się handlem starymi zegarkami (+ naprawy, renowacje).

Na forum trafiłem już chwilę temu przez Władka Mellera którego poznałem przez allegro. Oferowałem tam reprinty starych książek Groszka, a potem i Strojnego po kontakcie ze spadkobiercą Wojciechem Strojnym. Teraz gotowy jest także reprint Czapka z 1850 (wspólnika Patka).

 

Samo zainteresowanie zegarkami przyszło jednak wcześniej, zapewne jeszcze gdzieś w dzieciństwie bo zawsze w czymś lubiłem dłubać. Przez wiele lat było to modelarstwo a zegarki pojawiły się na dobre jakieś 5 lat temu. Bardziej zachwyciło mnie wzornictwo niż sama technologia funkcjonowania, ale i to szybko nadrobiłem.

Moim pierwszym poważnym zakupem był Spaceman Audacieuse o którym zapewne nikt w Polsce nie słyszał. Mechanizm ETA ale reszta to projekt znanego Maurice'a LeMarquanda z roku 1969 stworzony jako hołd ku lądowaniu człowieka na księżycu:

spaceman1_audacieuse1.jpg

Inny model Spaceman Oval:

spaceman_oval1.jpg

Ciekawe nieprawdaż. Kosztował majątek ale potem jeszcze na nim zarobiłem czterokrotnie :-)

Zajrzyjcie na stronę mojego mentora Mitcha z NYC <a href="http://www.watchismo.com" target="_blank">http://www.watchismo.com</a> zapewniam Was, że nie zdawaliście sobie sprawy, że coś takiego zostało kiedykolwiek stworzone. Bycie twardogłowym i trzymanie się stereotypów, że Swiss i tylko Swiss nie zawsze jest dobre. Choć znaczna większość ma mechanizmy szwajcarskie :-)

 

Idąc dalej z moją opowieścią, powiem, że rozebrałem nieszczęśnika po jakimś czasie po wymagał czyszczenia. Chodząc od jednego zakładu do drugiego dowiadywałem się czego trzeba, na przestrzeni dwóch lat na allegro i zwiedzając wszystkie antykwariaty w Polsce skompletowałem komplet Podwapińskiego oraz kilkanaście innych wartościowych pozycji. Ponieważ ciągła praca zawodowa nie pozwoliłaby mi na uczęszczanie na jakieś zajęcia w szkole zegarmistrzowskiej lub chociażby poprosić o nauki u fachowca, toteż kupiłem na allegro 100 radzieckich zegarków za 100zł, kupiłem trochę narzędzi i zacząłem dłubać i czytać zebraną literaturę.

I tak dzisiaj przyznam po dwóch latach, że wiem i umiem całkiem sporo.

 

Zbieram zegarki z lat 50,60,70tych zazwyczaj ciekawe pod względem designu - tzw. Spacedesign. Moim ulubionym jest właśnie kultowy wśród kolekcjonerów Spaceman a ponadto Pulsar Time Computer LED z roku 1972 (Maybach wśród LEDów i pierwszy na świecie zegarek z wyświetlaczem elektronicznym). Nie mylić z dzisiejszymi Pulsarami bo od 1980 marka należy do Seiko po bankructwie Pulsara.

pulsar_led_p3_2.jpg

 

oraz kamertonowy Bulova Accutron 214 Spaceview z roku 1960, który to nawet potrafię wyregulować :-). Pierwszy na świecie zegarek z mechanizmem kamertonowym, którego dalszy rozwój poprowadził do stworzenia mechanizmu kwarcowego w roku 1969.

bulova214_accutron2.jpg

 

Innych fanatyków takich dziwactw i kultowych przełomowych obiektów, proszę na priv. Zawsze chętnie coś podpowiem lub sam się czegoś dowiem. Będę także wdzięczny za namiary na polskich fachowców znających się na LEDach. Na świecie znam niemal wszystkitch a jest ich tylko kilku.

Zachęcam do zbierania rzadkich kolekcjonerskich zegarków. Okrągłą Omegę czy Atlantica możecie spotkać na każdym rogu, a powyższe egzemplarze może raz w życiu. Zajrzyjcie na moją stronkę i poznajcie moje dziwaczne okazy. Uczcie się fachu i naprawiajcie stare zegarki.

 

Piotr Samulik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Piotrze, jestem fanem :D Strona crazywatches rewelacyjna i pełna niedostępnej nigdzie wiedzy. Chyba była pierwszą na której zobaczyłem Spacemany i od razu się zakochałem w designie z lat 70tych. Gratuluję i mam nadzieję zobaczyć więcej ciekawych pozycji na stronie. Bo, że kolekcja rośnie, co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości ;)

 

Pozdrawiam!

 

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.