Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Mar82

Cześć

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Ostatni raz byłem tu w 2012 r. z pytaniem "czy Timex czy Lorus" (kupiłem wtedy Lorusa).

 

Przez ostatni rok złapałem na dobre bakcyla i jestem teraz chory. Uzależnienie to ciężka choroba, mało tego - jeszcze żonę w to wciągnąłem.

 

Kilka zegarków sprzedałem, by zrobiły miejsce, a aktualnie mam: 

Omega x Swatch MoonSwatch (Mission to the Moon)

Timex Expedition North Titanium TW2V54000

Baby Dreadnought (od Timefactors)

RZE Fortitude GMT

Casio G-Shock GW-M5610U-1ER

Citizen Promaster Land Racer CB5920-86E

Seiko 5 Sports SNZG13K1

Casio G-Shock G-Squad GBD-200-9ER (aktualnie u żony)

 

Miałem wcześniej kilka Timexów, Lorusa, Skmei dla żartów, zamówiłem kilka modelów Invicta, które natychmiast zwróciłem (poniosło nas), miałem kilka Pagani Design (klon Speedmastera i Daytony) - ale sprzedałem, bo dziwnie się w nich czułem.

 

Seiko 5 z tej kolekcji jest najstarszy - kupiłem go i miałem spokój... W szufladzie wtedy leżał Timex Expedition Rugged oraz Lorus z tańszym paskiem (oryginalny znosiłem). Spokój trwał kilka lat. Zauważyłem rysy na hardlexie. Postanowiłem kupić G-Shocka. Najpierw była to kostka DW-5600E, ale niedawno sprzedałem ją i kupiłem 5610U. Korciło mnie, żeby kupić teraz tego japończyka 5000U, ale rozmyśliłem się, starczy mi ten. G-Shock miał być na spacery z psem. No i zaczęło się wtedy, no bo trzeba mieć coś jeszcze "tak normalnie". Upatrzyłem sobie Hamiltona, ale nie było mnie stać. Trochę więcej pracy, fuch, no i ostatecznie i tak skończyłem na Casio GA-2100 "CasiOak" (cały czarny - sprzedałem niedawno, bo nic nie widziałem - bez sensu zegarek), a potem Timex Expedition North Titanium. No i poszło.... "Kermit", niedługo potem impulsywnie (wraz z żoną) dwa MoonSwatche, potem w nagrodę sobie sprawiłem Citizena, niedługo potem RZE z UltraHexem, a od kilku dni mam "Baby" Dreadnoughta. 

 

Miałem na celowniku Sinna 556 I RS, ale nie mogłem pogodzić się z cena/jakość (bo różne rzeczy czytałem/widziałem), no i... głównie to cena. Myślę znowu o Hamiltonie Khaki Field Auto.... 

Pozdrawiam wszystkich!

 

PS. jak mogłem zapomnieć -- "grzałka" mi się odpaliła, bo chciałem znaleźć i kupić zegarek Bourne'a, czyli Tag Heuer Link Chronograph CT1111 BA0550. Oczywiście nigdzie go nie ma, na chrono widziałem go jak jakiś japoński komis go miał, ale 3-4k za coś z drugiego końca świata... No niezbyt mi się to wydawało wtedy (teraz się zastanawiam :D).

Edytowane przez Mar82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Piotr Piątkowski napisał(-a):

Nawrót choroby, też tak miałem kiedyś. Teraz jużna dobre. Witamy z powrotem emoji106.pngemoji6.png

Przewlekłe są upierdliwe.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.