Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość brachu

bransoleta i nieprzyjemny zapach

Rekomendowane odpowiedzi

Gość brachu

Witajcie. Jestem w posiadaniu zegarka z bransoletą. Jak tylko dostanie się pod nią trochę wody (przy myciu rąk), potu, zaczyna okropnie śmierdzieć skóra. To jest też powodem jego sprzedaży - niechętnie. Kupując nowy zegarek, chciałbym uniknąć tego problemu. Czego więc szukać - zegarka z paskiem z jakiego materiału ? Dodam, że lubię nosić zegarek opięty na ręce, nie zwisający.

 

Pozdrawiam

Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Przy bransolecie nie powinieneś odczuwać nieprzyjemnego zapachu. Nosiłem kiedyś Bregueta na kauczukowym pasku i zapach był całkiem przyjemny. Ze skórzanymi paskami też nie miałem problemów więc i te mógłbym spokojnie polecić, ale to wszystko jest sprawą dość indywidualną, bo każdy ma inny pot. Może zamiast sprzedawać zegarek zaopatrz się w jakąś kostkę dermatologiczną albo inne specyfiki, które pomogą wyeliminować nieprzyjemny zapach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość brachu

Śmierdzi, niestety. Krem antybakteryjny odpada - dyskomfort. Wole zakupić nowy zegarek. Pasek skórkowy będzie chyba najlepszym rozwiązaniem - wchłonie wodę, można go wyprać, zaimpregnować płynem antybakteryjnym.

 

Pozdrawiam

Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to może być też sprawa stali - nie wiem jaki masz zegarek ale niektórzy ludzie mają duże problemy z niektórymi stopami... więc może to jest przyczyna? Bo tak normalnie to bransoleta właśnie jest najbardziej antybakteryjna i sterylna... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość krystian29
Witajcie. Jestem w posiadaniu zegarka z bransoletą. Jak tylko dostanie się pod nią trochę wody (przy myciu rąk), potu, zaczyna okropnie śmierdzieć skóra. To jest też powodem jego sprzedaży - niechętnie. Kupując nowy zegarek, chciałbym uniknąć tego problemu. Czego więc szukać - zegarka z paskiem z jakiego materiału ? Dodam, że lubię nosić zegarek opięty na ręce, nie zwisający.

 

Pozdrawiam

Bartek

 

Bardzo dziwne polecam tytan lub prawdziwą stal szlachetną, skórzany ładnie wygląda ale dopiero po spoceniu w upalne dni i kontakcie z wodą morską robi się syf i to dopiero ma nie przyjemny zapach, ja jestem alergikiem i nie miałem jeszcze problemu z stalą szlachetną ale może jesteś po prostu uczulony albo to jakaś podróba nie podałeś jaki to zegarek a pewno wszyscy są ciekawi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość brachu

Jest to Festina model 16059

 

festyn1.jpg

 

Wydaje mi się, że skóra pod stalą nie oddycha - mikroby szybko się rozwijają w warunkach długo utrzymującej się wilgoci z pożywką w formie naskórka, stąd zapach stęchlizny ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bransoletę nalezy myć szczoteczką i cieplą wodą z jakimś detergentem - moze byc zwykly ludwik ! szczegolnie w okresie letnim zakamarki bransolety to bardzo dobre miejsce do rozwoju wszelakich bakterii - niestety spore powierzchnie stali stykajace sie ze skorą powoduja kiepskie schnięcie po zamoczeniu jak rowniez wysoka temperatura tylko dodaje zapalu małym szkodnikom - jedynie czeste mycie - spróbuj - tylko musi byc dokladne - bo chodzi wlasnie o miejsca niedostepne czyli zalamania i sztyfty , rodzaj stali raczej nie ma znaczenia jak rowniez producent samej bransolety - zdecydowanie bardziej jej ksztalt ma znaczenie - gdyby np. po kapieli zostawic aby wyschla - zapach stęchlizny bedzie znacznie mniejszy lub w ogole go nie bedzie - takze reasumujac - tylko mycie szczoteczką - najlepiej do zebów (oczywiście nie tą ktorą aktualnie myjesz zęby :) )


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość brachu

Dokładnie, ale mimo wszystko zegarek sprzedaje. Bransoleta już mi obrzydła. Myślę nad zmianą, chociaż zegarka w ogóle już nie noszę, ale to się zmieni wraz z zakupem czegoś nowego ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 3dsnar

Hmm, ciekawe. Ja unikam paskow skorzanych jak ognia, bo one stwarzaly mi te same problemy, co Tobie metalowy. Z drugiej strony metalowy latwiej jest odkazic, a skora wszystko wchlania -> zaczynaja sie rozne procesy chemiczne i nie da sie tego wyplenic.

Takie sa moje subiektywne doswiadczenia. 3mano 3d.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość brachu

Dobrze wiedzieć. W skórę jednak można wetrzeć krem antybakteryjny jeszcze przed pierwszym użyciem. Ostatnio miałem podobne doświadczenia węchowe z sandałami - spód był z miekkiej skóry, w którą łatwo wsiąkało cokolwiek. Kilka dni i sandały jak i stopy "jechały" odrażająco! Zakupiłem pastę antybakteryjną i antyzapachową, sandały umyłem, wysuszyłem i wtarłem w nie pastę. Od tej pory 0 problemów. Na skórzany pasek od zegarka to też może być sposób ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.