Bateria Accucell -1 1.3V

[S.Z.W. 0]

Witam serdecznie, post powstał między innymi na prośbę kolegi mającego problem z uzyskaniem baterii 1.3V dostępnej obecnie na rynku pod nazwą Accucell-1 zastepującą wycofane z obiegu baterie 387 i 343 Mercury type zawierające związki rtęci.

Bateryjki te są stosowane głównie do zegarków Bulova Accutron, zegarki Omega na werkach ESA radzą sobie nieźle na bateriach 1.55V.

Więc do rzeczy - nabyłem kiedys takie bateryjki i dzisiaj postanowiłem je rozebrać. Bateria składa sie z baterii Energizer 395/399 SR927W. Bateryjka ma 1.55V i 52mAh. Na wierzchu jest obwód drukowany wykonany z folii laminowanej dwustronnie. Punkcik na stronie folii bez elementu, jest to przelotka łączaca nam dwie strony druku - górną i dolną.

Folijka jest przypunktowana klejem polimerowym, w związku z czym nie ma problemu z odklejeniem. Po złożeniu płytkę dociska nam mosiężny krążek, który też jest przypunktowany aby nie spadł przy montażu. Na płytce znajduje się dioda zenera, tyle że napięcie zmierzone miernikiem wynosi 1V mniej niż bateria, czyli w granicach 1.44V. Oczywiscie napięcie zostało zmierzone bez obciązenia, przypuszczam że po zamontowaniu do zegarka będzie w granicach 1.3V

Zegarki na werkach ESA niestety nie chcą pracowac na tej baterii. Bateria nadaje się wyłacznie do zegarków 214,218 i podobnych.

Czyli podsumowując - przy odrobinie chęci można taką baterię wykonać samemu - większy problem to wytoczenie mosiężnego krążka na tokarce zegarmistrzowskiej - przynajmniej jak dla mnie, niż wykonanie elektroniki. Na pewno jest to łatwiejsze do polutowania niż punkty w zegarku LED ;-)

Po zużyciu takie baterii bezproblemowo wymianiamy żródełko i cieszymy sie dalej płynącą wskazówką naszego zegarka...