Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ferdek3318

Werk kieszonka, czyżby Rolex??

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Nabyłem niedawno za niewielkie pieniądze, taki oto werk. Kupiłem w celach edukacyjnych, bo do tej pory moja praktyka kończyła się na naprawach moich zegarów wiszących (9szt). Werk udało mi się naprawić (z naciskiem na ?udało się?), pierwszy w moim życiu!! Do lekkiego wyprostowania był włos, wymieniłem nakładkę łożyska balansu (była mocno popękana), mycie i smarowanie. Teraz werk tyka wesoło od kilku dni. Ma niestety ułamaną końcówkę wałka naciągu (ułamane kwadratowe wgłębienie) a więc do nakręcania dolutowałem kawałek wałka z koronką. W Internecie znalazłem informację, że na początku XX w. dostawcą werków dla zegarków produkowanych przez Northern Goltsmiths był Rolex. Poszukałem jeszcze i znalazłem zdjęcia Rolków z werkami łudząco podobnymi do mojego. Oczywiście, nie każdemu psu Burek (ruskie Mołnie też są podobna do Rolexa, bo Ruscy zerżnęli), ale możliwe, że werk może być wyprodukowany przez Rolexa. Jak sprawdzić czy to prawda, a jeżeli nawet, to czy warto zawracać sobie głowę, szukać wałka, szukać (dorabiać) kopertę? Czy wrzucić do rupieci? Co Panowie sądzą?

post-34701-0-64702000-1312789199_thumb.jpg

post-34701-0-32632200-1312789217_thumb.jpg

post-34701-0-06294700-1312789242_thumb.jpg

post-34701-0-76094700-1312789257_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A takie zegarki Rolexa znalazłem w Internecie.

pozdrawiam

post-34701-0-02795100-1312789467_thumb.jpg

post-34701-0-42904800-1312789478_thumb.jpg

post-34701-0-72579100-1312789485_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... A pod tarczą są jakieś sygnatury?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żadnego napisu typu "Rolex nie wykryłem. Są tylko dwa numery pod balansem. Nic poza tym.

post-34701-0-59832200-1312789908_thumb.jpg

post-34701-0-94589600-1312789920_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż to można tylko przypuszczać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że mechanizm od Rolexa bo jednak Northern Goltsmiths na pewno nie podrabiali,.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ale jak Kolega myśli. Czy zawracać sobie głowę z szukaniem koperty i wałka? Czy jest on cenny (nie w sensie materialnym, ale jako niespotykany) i po włożeniu do koperty może być ozdobą kolekcji? Czy jest on jak tysiące innych werków, nie wartych zachodu? Jak wiadomo za kilkadziesiąt zł. można kupić kompletną, często markową, kieszonkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest to rzadki mechanizm i w oryginale zegarek byłby tez pewnie i materialnie cóś wart. A czy warto go odtwarzać do kolekcji... hmm... oryginalna kopertę do niego w zasadzie nie uzyskasz i tak czy owak bedzie to pasówka, więc osobiscie to albo bym go zostawił jako eksponat do kolekcji mechanizmów, albo zrobiłbym z niego pasówkę na rękę.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Zegarek z którego pochodzi mechanizm Cortebert cal.19-cie to nie Rolex, a jak sygnatury wskazują(werk i tarcza) został złożony przez salon jubilerski Northern Goldsmiths, który po dziś dzień działa w Newcastle. Napis Admirality swiadczy o tym iż mechanizm z którego pochodzi zegarek był na wyposarzeniu Marynarki Wojennej(Royal Navy)Wielkiej Brytanii.Zegarki "Admirality" składało wiele firm w/g pewnych kryteriów(Mark), oraz dostarczało wielu producentów amerykańskich i szwajcarskich w tym Rolex.Rolex w tamtym okresie nie miał jeszcze własnych mechanizmów naręcznych(dostawcy: Felsa,FHF,Cortebert), a kieszonkowe od zawsze dostarczane były od Corteberta

( w tym Cortebert cal.19-cie) i FHF-a.

Ponieważ nie znalazlem w sieci archaicznego Corteberta 19 to dla porównania:

Cortebert 532

dsc06440s.jpg

z takiego zegarka:

dsc06439d.jpg

(własność kolegi Ulan)

  Cytat
(ruskie Mołnie też są podobna do Rolexa, bo Ruscy zerżnęli)
Pokaż więcej  

 

Ruscy nic nie zerżneli, a wykupili licencję od Corteberta z którym wchodzili w kooperacje podobnie jak z francuskim LIP-em, na ten mechanizm

(foto z ranffta)

Cortebert_526.jpg

 

który to również był wcześniej produkowany dla Rolexa

Licencja na ten mechanizm także została sprzedana Movado w połowie lat 30-tych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Werki Corteberta z napisem Rolex, były robione już przez Rolexa, tak jak te z napisem Mołnia była już robione w ZSRR. A kolega znalazł wiadomość, że Rolex dostarczał werki do Northern Goltsmiths, czyli dodając jedno do drugiego można przypuszczać... Jednak z powodu braku sygnatur to są tylko spekulacje.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Rolex a dokładniej firma Hansa Wilsdorfa i Alfreda Davisa mieściła się w tym okresie w GB więc udostepniała mechanizmy czy składała całe zegarki dla firm jubileskich sygnując jedynie Werki W&D.Tu takiej sygnatury nie ma przez to przypuszczam że mechanizm został zamówiony bezposrednio(by ograniczyć koszta) od Corteberta.

Robiono tak dlatego iż od pewnego czasu na wyspach nie opłacało sie już produkować mechanizmów,wytwarzano tam jedynie proste blaszaki i koperty na indywidualne zamówienie w zakładach jubilerskich.

Zegarek dla Admiralty z tym werkiem wygladał tak:

 

$(KGrHqZ,!l!E4lqYUvWIBONu7nFgzg~~0_12.JPG

 

W środku również Cortebert

 

$(KGrHqV,!hME3vhJk!G-BONu7uYjdg~~0_12.JPG

Podzespoły zamawiano od podwykonawców do ok 1928 roku z tymże Rolex mieścił się już w Szwajcarii(od 1912r.) i tam składał swoje zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  W dniu 9.08.2011 o 21:21, kaido2 napisał(-a):

Rolex a dokładniej firma Hansa Wilsdorfa i Alfreda Davisa mieściła się w tym okresie w GB więc udostepniała mechanizmy czy składała całe zegarki dla firm jubileskich sygnując jedynie Werki W&D.Tu takiej sygnatury nie ma przez to przypuszczam że mechanizm został zamówiony bezposrednio(by ograniczyć koszta) od Corteberta.

Pokaż więcej  

Oczywiście, że może być i tak, jedno co jest tu pewne, to to, że mechanizm w finale wyszedł od Northern Goltsmiths. :)


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuję za wyjaśnienia, od dawna podziwiam głęboką wiedzę obu Panów w temacie.

Szczere wyrazy szacunku i uznania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.