Jacques Lemans 1-1455D - czy warto? Co podobnego kupić?

[kwadrax 0]

Witam,

od razu przyznam ze do wytrawnych znawcow zegarkow nie naleze, jednak lubie produkty o solidnym wykonaniu i wyznaje zasade iz warto czasem zaplacic nieco wiecej niz sie zakladalo. Przechodzac do meritum: podczas weekendowego spacerowania po jubilerach natrafilem na zegarek Jacques Lemans 1-1455D w cenie 730zl. Szukam zegarka na pasku, w odcieniach brazu, preferowany chronograf ale nie konieczny, wielkoscia i wygladem zblizony do wspomnianego modelu. Najwazniejsze aby nie przekroczyc okolo 800zl budzetu.

 

Pytania:

1. Czy ten zegarek jest warty swojej ceny?

2. Czy nie warto zastanowic sie nad innym modelem/firma w podobnej cenie (ok. 800zl)?

3. Jakie inne zegarki sugerujecie majac nieco wiekszy budzet (ok 1200zl - moge poczekac z zakupem i "odlozyc" nieco wiecej na zakup)?

4. Jakie sa Wasze opinie na temat tej marki?

 

Bede wdzieczny za kazda opinie, ktora pomoze mi w zakupie nowego zegarka:)

 

Pozdrawiam

[Walter_87 6017]

Witaj.

Jeśli mam być szczery, to JL nie jest ani powszechnie znaną, ani szanowaną firmą. Są na forum użytkownicy tych zegarków, którzy raczej nie narzekają.

Model ten ma niestety nietypowy pasek, co może powodować pewne trudności w przyszłości.

 

W tym budżecie śmiało możesz szukać chrono Citizena (eco-drive) lub automatu (oczywiście bez chrono) japońskiego, lub szwajcarskiego (w granicach 1200-1300 zł).

[kwadrax 0]

Walter_87 - dziekuje za sugestie. Rozwijajac Twoja wypowiedz - jakie automaty japonskie oraz szwajcarskiej moglbys mi polecic we wspomnianym przez Ciebie zakresie cenowym?

 

Przegladam nieustannie forum czytajac porady dotyczace zakupow innych uzytkownikow, widze przewijajace sie czesto "klasyki" np. Certina DS1 (troszke nie moj przedzial cenowy, ale nie mowie nie), jednak kazdym ma swoje rozne wymagania oraz kryteria "wizualne" stad chcialbym kontynuowac ten watek zamiast podpinac sie pod inne.

 

Witaj.

Jeśli mam być szczery, to JL nie jest ani powszechnie znaną, ani szanowaną firmą. Są na forum użytkownicy tych zegarków, którzy raczej nie narzekają.

Model ten ma niestety nietypowy pasek, co może powodować pewne trudności w przyszłości.

 

W tym budżecie śmiało możesz szukać chrono Citizena (eco-drive) lub automatu (oczywiście bez chrono) japońskiego, lub szwajcarskiego (w granicach 1200-1300 zł).

[Jaro_swatcH 1236]

zobacz tego seiko SRP031K1

 

jest na wyprzedaży w TT za 800zł z hakiem

 

 

dla mnie jest świetny.

 

 

Sprawdź jeszcze Vostok Europe (za 1100-1300zł też kupisz fajne automaty); ze szwajcarów - od Certiny tańszy będzie Tissot - za 1200-1400zł kupisz już fajny zegarek automatyczny bez bajerów - godzina + data

[kwadrax 0]

Seiko bedac szczery - nie trafia do konca w moje gusta, ale Vostok Europe 2426 /2205091 - to jest moj typ wizualny

 

Pytania:

1. Jak oceniacie te marke (niestety nie mam zdania w tej kwestii, ale bardzo spodobal mi sie design)?

2. Gdzie mozna je dostac (preferowalbym zakup przez sprawdzony sklep internetowy) albo na terenie malopolski?

3. Przegladajac wizualnie rozne modele zegarkow trafilem na Certina C001.617.16.297.00 - moze porownanie do Vostok Europe nie bedzie wskazane, ale chcialbym tak prosto i lopatologicznie dowiedziec sie jakie sa najwazniejsze roznice miedzy tymi zegarkami?

 

Dziekuje za cierpliwosc w "edukowaniu" mnie

[Jaro_swatcH 1236]

Vostok to automat, Certina to kwarc.

Vostok ma szkło plastikowe, Certina szafir.

Vostok ma ruski mechanizm, certina szwajcarski.

Certina ma pełny dekiel (bo to kwarc), a Vostok przeszklony i będziesz mógł oglądać czarny rotor i pracujący balans.

Cerina ma chronograf, który jest bajerem i podnosi "prestiż" zegarka, ale prócz kilku razy dla zabawy nie będziesz prawdopodobnie z niego korzystał.

Vostok jakościowo wypadnie słabiej niż Certina (coś się może odkręcić, poluzowac itd.), ale tez niekoniecznie. Dostajesz gwarancję i to akurat Vostok zadba lepiej o klienta i serwis niż Swatch Group w razie jakiejś awarii...

 

Ja brałbym Vostoka ale model Gaz-14, choć ten wskazany przez Ciebie też jest ok.

 

Gdzie dostać? wpisz Vostok i wyskoczą sklepy... poza tym powinny być w większych centrach handlowych, gdzie spokojnie 10% utargujesz i cena będzie taka jak przez internet.

 

 

Co do Seiko - warto iść np. do sklepu TT i przymierzyć ten model na żywo., wtedy wydac opinie. Dla mnie to najfajniejszy automat do 1000zł.

[Kosma 204]

Najważniejsza różnica to mechanizm, Certina to zegarek kwarcowy czyli taki, którego wskazówki są napędzane impulsem elektrycznym z bateryjki. Vostok to automat, zegarek żyje dzięki samemu ruchowi ręką, nie potrzeba baterii a wskazówka zamiast przeskakiwać z indeksu na indeks co sekunde, wspaniale płynie. Kolejna bardzo istotna, przynajmniej dla mnie różnica, to szkło. Certina ma tu przewage gdyż posiada szafir, któy baaardzo trudno zarysowac. W Vostoku mamy szkło mineralne, które charakteryzuje się znacznie niższą odpornościa na zarysowania. Posiadam Certine, którą podałeś i moim zdaniem nie warto ze te pieniądze bo to jednak bateria a nie automacik, ja swoją trafiłem na forumowym bazarze za 50% ceny z bransoletą i to mnie pchnęło do jej kupna bo zawsze mi sie ten model podobał Z tych dwóch zdecydowanie Vostok mimo braku szafiru

 

EDIT : Jaro szybszy

 

EDIT 2 : http://zegarkiclub.pl/forum/topic/65978-certina-ds-podium-big-size-chrono/page__p__720062__hl__certina__fromsearch__1#entry720062 to link do mojej galerii tego zegarka w innej kolorystyce, może bedzie Ci pomocna w rozwianiu wątpliwości

[Walter_87 6017]

Pisząc o japońskich automatach miałem na myśli Orienta i Seiko. Niestety nie będą one miały żadnych dodatkowych funkcji - po prostu zegarki.

To samo dotyczy szwajcarskich (ew. Certina Caimano, Tissot Le Locle - są one bardziej eleganckie).

 

A co powiesz np. o takich według mnie bardzo ciekawych Citkach?

- http://www.i-zegarki.pl/citizen-ecodrive-at079701e-chronograph-p-838.html

- http://www.i-zegarki.pl/citizen-drive-bl800101a-alarm-perpetual-p-330.html

- http://www.i-zegarki.pl/citizen-bj701016e-drive-nighthawk-p-1012.html (bardzo chwalony i lubiany przez forumowiczów)

[azazello 0]

Jacques Lemans bym sobie odpuścił.

Japońskie automaty wcale nie są gorsze, a na ewno tańsze

[aldreas 1]

Jacques Lemans bym sobie odpuścił.

Japońskie automaty wcale nie są gorsze, a na ewno tańsze

 

dokładnie też jestem tego zdania za tą cene mozna wyłapac juz fajną Piąteczke od Seiko np:)