ocena G-SHOCK!

[Gość feleksc]

a tak w ogóle to to wszyscy łapiecie jakieś fanatyczne ograniczenia:

cudo-wzór-klikanaście kółek zębatych i sprężynka(1,5m)<< WOW>>

befe-wzór-układ scalony i lcd............no i oczywista bateria<<BLE>>

itp... itd.....

to może zorganizujemy spotkanie wzorem pseudokibiców piłkarskich(na gołe piąchy) >?>?>?szwajcaria kontra reszta świata

tylko panowie od szwajcarskich cudów nie bierzcie z sobą tsukasa bo on oszukuje nosi zamiast swojego szwajcara pałeczke

którą gnębi niewiernych nieszwajcarskich-i w samotności w zaciszu domowym opowiada swojemu zegareczkowi o przebiegu całego dnia...

dlatego tu z tego miejsca wnosze o stałe zabanowanie ludzi którzy nie noszą szwajcarów :nieprawidłowość to i basta!!!

mój dopisek myśle że bedzie pasował do podsumowania tego chłamu który tu wyczytałem:

Żyrinowski też nosi szwajcara---przyłącz się ZOSTAŃ FASZYSTĄ

[Gość]

To ma być porzekadło :!:. Dobra, czas na podpowiedź, bo widzę, że bez tego nie da rady. Po tym już rozwiązanie będzie oczywiste. Tłumaczenie z języka japońskiego:

村 (wymawia się: mura) czyli - wieś

[Gość feleksc]

Mariusz może po krzaczkach czas na znikanie ala NINJA ???

[Gość]

feleksc,

widzę, że moja zagadka dotyczy również Ciebie :?

Ja wyraziłem tylko swoją opinię na wyraźne życzenie G-MAN'a. Wielokrotnie pisałem, że nie mam nic do japońskiej produkcji. Nawet uczę się ich trudnego języka, ale nie oczekuj ode mnie, że będę wyżej cenił Casio od Eberharda czy Zenitha. Gdyby Japończycy robili równie znakomite zegarki co wzmacniacze czy odtwarzacze CD, to 70% szwajcarskiej konkurencji mogłoby się schować. Jest jednak zupełnie inaczej, a to już nie moja wina. Niestety, faktów zmienić się nie da, a ja nie mogę ponosić odpowiedzialności za to, że te fakty nie przystają do wyobrażeń Twoich czy też G-MAN'a. Zastanów się nad tym co napisałeś:

Żyrinowski też nosi szwajcara---przyłącz się ZOSTAŃ FASZYSTĄ

 

Pozostawię to bez komentarza.

[Gość]

Mariusz może po krzaczkach czas na znikanie ala NINJA ???

 

Mam zniknąć z tego Forum :?: :roll:

[Gość feleksc]

tak zastanawiałem b.długo i nic mi nie przychodzi do głowy jak to widze tylko faszystowskie wypowiedzi chyba że można to nazwać rasizmem zegarkowym(może to nowa choroba????) na tym forum nie pierwszy raz się z tym zderzyłem(spotkałem) i to jest przykre.................................

na początku miałem napisać że przykład G-mana jest tu porzywką nad wyrażaniem wyższości szwajcariii,ale to wszystko bzdura,uważam za nienormalnych tych którzy napedzają im interes kupując zwykły zegareczek(SWISS) za kupe pieniedzy a potem boją sie w nich wyjsc z domu bo mysla ze złodzieje mają ten sam gust co oni

[Gość feleksc]

acha idkryłem twoją zagadke:

WIOCH-MENI

tylko wydaje mi sie że kitujesz bo brakuje ci jednego krzaczka

i nie musisz znikac ja juz znikłem

8)

[Gość]

feleksc

Nic nie ściemniam. Ten drugi (jak to dziwnie określiłeś) "krzaczek" oznacza - "robić" (chyba go nie zauważyłeś :?:, oto i on:

作る). Nie mogłem podać całości, bo co to by była za zagadka. Rozwiązanie prawidłowe brzmi: NIE RÓB WIOCHY. Tyle. Jak więc widzisz, Twoja odpowiedź nie jest poprawna. Natomiast co do tych Twoich określeń typu: "faszystowskie wypowiedzi", "rasizm zegarkowy", to tak jak wyżej napisałem, zostawiam to bez komentarza. Gadanie na ten temat nie ma sensu. Będę się trzymał "swoich" tematów. G-SHOCK to nie moja bajka i tyle. Zastanawiam się tylko, które zdania z moich wypowiedzi zakrawają na "faszyzm" albo "rasizm". Czy mógłbyś mi je wskazać :?:

[Gość feleksc]

wiekszość dotycząca elektroników(delikatnie chamował Cie Masterfan) po prostu uważam-do czego mam prawo-że twoje podejście jest niezdrowe,ale ok wczoraj śmmmigło mi z 8 piw i widocznie musiałem sobie popisać...........

pozdrawiam

8)

[Gość]

Tak się składa, że miałem kiedyś zegarek Casio, który później rozłożyłem na czynniki pierwsze. Nie zauważyłem w jego środku niczego ponad to, co już wcześniej napisałem. Nadal więc nie widzę żadnego związku z "rasizmem" i "faszyzmem". Miałem też w swoim życiu kilka zegarków kwarcowych i nieraz na Forum pisałem o tego typu czasomierzach pozytywnie. Wynika więc z tego, że moje podejście jest niezdrowe, bo nie zachwycam się zegarkami G-SHOCK. feleksc, jeszcze raz zastanów się nad tym co piszesz. Browar najwyraźniej Ci nie służy. Poza tym, ja toleruję Twoje poglądy i nie przeszkadza mi to, że jesteś fanem Casio więc i Ty uszanuj moje zdanie.

[Gość feleksc]

ganisz G-mana gdy pisze że ni widzi nic ciekawego w mechanikach poogladaj swoje odpowiedzi ze strony nr.2 w tym poscie

[Gość]

Nie ganię G-MAN'a. Napisałem tylko, że jego porównanie nie ma sensu ponieważ każdy samochód ma części mechaniczne, nie tylko stary fiat. Tak na marginesie, IWC współpracuje z Mercedes AMG. Dlatego właśnie stwierdziłem, że jego przykład to trollowanie. Ja piszę tylko o faktach.

[Gość feleksc]

ja również porozkładałem pare mechanicznych(i nawet swiss sie załapał) i oprócz paru trzeszczących kólek zębatych nic tam ciekawego nie znalazłem.bronisz Swoich racji mimo że już wcześniej pisaliśmy o tym że takie spostrzeżenia są tak różne i jest ich tak wiele -ilu jest tuu ludzi

[Gość]

Te "parę trzeszczących kółek" jest złożyć o wiele trudniej (to już wymaga umiejętności zegarmistrzowskich) niż elektronika z ekranem LCD. Co tutaj widzisz ciekawego :?:, układ scalony :?:. Cały zegarek składa się w sumie z trzech, czterech części, z którymi poradzi sobie człowiek bez żadnego przygotowania zegarmistrzowskiego.

[Gość feleksc]

ok ale nie bedziesz oglądał z mechaniku przeciez tych kółeczek -jak pracują.zegarek ma wskazywac czas a w jaki sposób to robi to kwestia gustu

pozdrawiam

8)

[Gość]

Dlaczego nie :?:, jeżeli będę chciał, to sobie mogę pooglądać pracę mechanizmu przez przeszklony dekiel. Co do wskazywania czasu, to warto wiedzieć, że zegarki mechaniczne są różne. Patek Philippe z 1954 roku wykazywał odchylenie czasowe rzędu 0,06 sekundy na dobę.

[Gość]

... i jeszcze jedno

 

bronisz Swoich racji mimo że już wcześniej pisaliśmy o tym że takie spostrzeżenia są tak różne i jest ich tak wiele -ilu jest tuu ludzi

 

No właśnie, ja tylko bronię swoich racji i uważam, że mam do tego prawo. Jednak w przeciwieństwie do Ciebie respektuję poglądy innych i nikogo nie nazywam faszystą czy rasistą.

[Gość feleksc]

hej nie rób z Siebie ofiary bo nikt tu pierwszy sie Ciebie nie czepiał,powiedzialem warto poprzzeglądać historie wymiany zdań

[Gość feleksc]

a moje zdanie ja wyrazilem wczoraj i wcale mu nie zaprzeczam.

jest post o G-shocku,jasne że rozumiem jestes tu moderatorem,ale twoje wstawki na temat rozbioru elektronika w porównaniu ze zajomoscią mechaników są znikome -a jednak kłócisz sie z G-manem,bo to nie on wchodzi na szwajcarskie i nawija bez znajomosci tematu o rozbiorze mechanika.wiec przemysl to sobie bo tym razem nie masz racji.

a moje zdanie jest takie ze wy Typowo zakochani w szwajcarskich czasomierzach traktujecie jak najgorsze inne zegarki i to jest rasistowskie.....itp ...itd....

8)

[Gość feleksc]

ale masz tu cos do powiedzenia...zawsze możesz usunąć moje wątki,które Ci nie odpowiadają............

8)

[Gość]

Ja się nikogo nie czepiałem. Chciałem Tobie przypomnieć, że to G-MAN sam zapytał mnie o opinię, bo napisałem, że G-SHOCK przegrywa na starcie z Eberhardem.

 

a tak na serio to dlaczego niby przegrywa? czy mógłbyś rozwinąc swoją wypowiedz?

 

Więc rozwinąłem swoją wypowiedź. Poza tym, jestem przekonany co do swoich racji. Polecam również i Tobie obejrzenie tego co kryje w środku zegarek elektroniczny.

[Gość feleksc]

czesto to robie,i uważam że jest bardzo ciekawy

[Gość]

feleksc

Mógłbyś doprecyzować swoje wnioski :?:. Po czym rozróżniasz klasę poszczególnych producentów zegarków elektronicznych :?: Bierzesz pod uwagę klasę montażu powierzchniowego :?:. Co sądzisz o technologii SMD :?:. Liczę na rzeczową dyskusję.

[Gość G-MAN]

nie rób wiochy a ty z siebie mieszczucha!

:twisted: :twisted:

a twoje porównanie do myszki komputerowej ma sens? :x

 

widziałem juz wnętrza zarówno elektroników i mechaników i według mnie to te pierwsze są o wiele ciekawsze! kiedy patrzysz na płytkę czujesz to cudowną technikę opartą na takim maleństwie!

natomiast w mechaniku czym się tu paradowac :?

tymi kółeczkami i sprawdzaniu ile mają ząbków 52 czy tez 51(nieorginalny)! to w mechanikach smierdzi wiocha (z całym szacunkiem do wsi)

ciągle piszes ze G-SHOCK przegrywa z eberhardem mając na mysli tylko te mechanizmy! a co kogo obchodzi co za mechanizm ma w srodku!

ważne aby tylko dobrze pokazywał czas! smieszy mnie podobnie jak FELEKSCA jak ktośkupuje swiss made za kupe forsy a pózniej nawet na ulice niechce z nim wyjśc bo boi się ze ktoś będzie chciał pozyczy go sobie lub tez swissek nie dotrze do domu w całości! :oops:

więc ja reprezentuje nowoczesnośc i wytrzymałośc!

[Gość]

Widzisz G-MAN, prosiłem o rzeczową dyskusję. Zadałem w ostatniej wiadomości Felkowi pytania na które nie otrzymałem odpowiedzi. Różnica polega na tym, że ja akceptuję Twoje przywiązanie do firmy Casio i tak jak wielokrotnie pisałem nie mam nic do produkcji japońskiej. Zegarki Credor są znakomicie wykonane, o sprzęcie Hi-Fi i takich markach jak CEC, Audio Note czy Accuphase nawet nie ma co mówić - klasa sama dla siebie, a z mojej strony wielki szacunek. To Wy niestety nie respektujecie mojego zdania. Wkurza Ciebie to, że ktoś może myśleć o firmie Casio nie w samych superlatywach. Eberhard jest doskonałą marką w skali ogólnej, w mojej opinii zdecydowanie lepszą od Casio i tutaj nie ma właściwie co porównywać. Chyba mogę mieć własne zdanie :?:. Jest ono właśnie takie i jeżeli interesuje Ciebie to co chcesz usłyszeć, a nie moja opinia na dany temat, to po prostu nie pytaj.

ktośkupuje swiss made za kupe forsy a pózniej nawet na ulice niechce z nim wyjśc bo boi się ze ktoś będzie chciał pozyczy go sobie

Nie mam z tym problemów. Jest teraz lato więc chodzę w koszuli z krótkim rękawem. Codziennie mam na ręku IWC i wszystko jest okay. Owszem, był taki jeden co chciał mi je skroić, ale potem tego żałował :twisted:. Wracając do tematu, jeszcze raz G-MAN, pozwól mieć mi własne zdanie. Ze swojej strony mogę obiecać, że tematy pt. "G-SHOCK" będę omijał szerokim łukiem, bo nie mam czasu ani ochoty wdawać się w jakieś głupie pyskówki na Forum. Jestem już za stary żeby bawić się w rozmowy na poziomie piaskownicy.