Dziękuję. Usługa była reklamowana około pięciokrotnie, podejrzewam że mogłaby i być reklamowana trzydziestokrotnie a i tak nic by to prawdopodobnie nie zmieniło. Poza tym zegarek po tych naprawach i reklamacjach jest porysowany dużo bardziej niż był - zwłaszcza oba szkiełka, które przed serwisem były w nieskazitelnym stanie. No ale nic dziwnego skoro zegarmistrz kładzie zegarek szkłem do dołu na jakichś zaśmieconych powierzchniach, wymachuje nim, trzymając go w ręce podczas gestykulacji. Naprawdę wolę zapłacić drugi raz za porządny, fachowy serwis, niż się użerać - po prostu szkoda mojego zegarka i czasu (tym bardziej, że mam tam bardzo daleko).