Pierwsze dwa to podregulowane Grand Seiko SBGX061 z 9F62 (o jeden "Skok" w kierunku -) Trzeci SBGV007 z 9F82 (nie dotykany) Czwarty - ostatni nabytek - Longines VHP Chrono Pytania mile widziane, podzielenie się swoimi doświadczeniami etc. Mam nadzieję, że ktoś mnie nie usunie z forum za ten post (nie w tym miejscu, nie na temat itp). Z góry przepraszam. Dla tych, którzy nie mają ochoty wczytać się w tabelkę trochę info w punktach: 1. Deklarowana dla GS dokładność przez producenta to +/-10s rok. Dla Longinesa VHP +/-5 (w co nie za bardzo wierzyłem ale udaje się). 2. Jak widać nawet termokompensacja nie jest doskonała - mechanizmy nawet przy niewielkich różnicach temperatury mimo wbudowanej termokompensacji osiągały wyniki w zakresie: - pierwszy SBGX od -1,5 do + 0,65 s/rok (średnio w całym okresie pomiarów 148 dni wynik -0,27 s/rok); przed regulacją spieszył ok 7s/rok - drugi SBGX od -1 do +1,3 s/rok (średnio w całym okresie pomiarów 148 dni wynik +0,35 s/rok); przed regulacją spieszył ok 6s/rok - SBGV od -1,8 do +1,1 s/rok (średnio w całym okresie pomiarów 70 dni wynik -0,55 s/rok) - Longines VHP od -2,8 do -1,6 s/rok (średnio w całym okresie pomiarów 57 dni wynik -1,2 s/rok). Zegarek jest nowy - trochę przyspieszy w ciągu kilku lat (Longines (ETA) nie postarza raczej kryształów przed wsadzeniem do mechanizmu jak to robi GS. GS już raczej pozostaną na tym +/- ok 1s/rok... 3. Regulacja 9F62/9F82 nie jest trudna lecz należy robić to bardzo ostrożnie. Nie jest to regulacja płynna lecz skokowa o ok 6 do 8 s na jedną podziałkę. VHP nie otwierałem ale z fotek mechanizmu i informacji nie posiada on możliwości regulacji. 4. Występuje zjawisko starzenia kwarcu. Kiedy kupiłem pierwszego SBGX061 "robił" nowy +2s/rok, po ok czterech latach dociągnął do wspomnianych +6s/rok i termokompensacja nie ma tu nic do rzeczy. Pomaga tylko regulacja "krzyżykiem". Z info w sieci proces starzenia naturalnego (mimo starzenia przyspieszonego robionego przez Seiko) postępuje dość szybko przez pierwszych kilka lat w kierunku +, potem baaaardzo powoli (wiele lat) lekko koryguje na "-". Tyle w ramach "hobby" heq. Na codzień noszę częściej automaty a nie kwarce:)