Czołem wszystkim, jako, że tematem zainteresowałem się dosłownie niedawno słowem wstępu przedstawię dwa czasy po moim dziadku które zafascynowały mnie do zakupu kolejnych "rusków" (nie znalazłem właściwego tematu więc tutaj zaprezentuję zaczątek mojej kolekcji oraz nowe nabytki). Pierwszy to w pełni sprawna Sława po dziadku: Drugi Poljot, niestety czeka na naprawę i pasek: Jestem w temacie jeszcze zielony więc o tych dwóch powyżej chętnie dowiem się więcej, potencjalny rocznik itd bo niestety nie mam o nich żadnej informacji. I teraz przechodzę do moich nowych nabytków które bardzo mi się spodobały, oba jak na ten moment wydają się sprawne, mam nadzieję, że nie są żadnymi składakami itd. oraz że nie przepłaciłem jakoś srogo. Rakieta Big Zero: Rakieta Kopernik: Nie są to zapewne żadne unikaty, ale zegarki które mnie oczarowały i stylistyką zaskakują nawet dziś, kolejne pewnie wkrótce...