Smutne, że niektórzy Panowie nie rozumieją, że kobiety przede wszystkim chcą wyglądać ładnie. A marki typu LLARSEN, BERING, SKAGEN mają znakomity design. Przeglądając zegarki marek bardziej "zegarkowych" jak się na tym forum lubi pisać, niestety jest masa brzydkich, topornych i jak to wiele kobiet określa - babcinych. Niestety. Oczywiście można coś sensownego od biedy wyłowić jak się długo poszuka, ale mimo, że jakość mają podobno lepszą to design słaby. To nie jest moja opinia, ale tak uważa większość kobiet, wystarczy spojrzeć co noszą.
Poza tym, w markach wyżej przeze mnie wymienionych są włożone mechanizmy wystarczające do wieloletniego używania, o ile się nie uszkodzi ich mechanicznie. Często są to mechanizmy kupowane od renomowanych producentów zegarków. Pisanie, że marki typowo zegarkowe, w tej samej cenie co wymienione powyżej, będę lepsze, to wynik pewnych stereotypów. Rynek się bardzo zmienia, technologia również. W zegarkach do 1000zł osiągnięcie jakości wystarczającej na wieloletnie użytkowania nie jest problemem. Jak ktoś nie wierzy proponuję sprawdzić badania rynku na zlecenie branży zegarkowej i statystyki tam przedstawione.
Inna kwestia to nie można wszystkiego wkładać do jednego worka z napisem "marki modowe". Jest różnica pomiędzy wyżej wymienionymi, a zegarkami wypuszczanymi przez marki odzieżowe.
