Cherusek

Wielkie dzięki, już znam kierunek dalszych działań. tylko teraz zdecydować się wreszcie na zakup

Dzięki, umknęło mi to

Wielkie dzięki, zawsze warto. pytać człowiek ma opory przed wysyłaniem większych kwot w "nieznane" ale faktycznie trzeba się przełamać, a jeszcze podpytam, jak to jest z tym przewalutowaniem, jeśli cena jest w euro to przelew robię w euro? czy może chrono24 to przewalutuje, nie mam doświadczeń w takich płatnościach kiedyś tam do. Angli wysyłałem przelew ale to jakiś Pay Pal był czy coś takiego, jak to wygląda na chrono24?

Dziękuję , szacownym kolegom, za wszystkie podpowiedzi i rady, dużo pomagacie, jak narazie faktycznie serce przy Reverso. Dla pewności jeszcze w ofertach na Chrono24 z USA, Japonii, Szwajcarii, doliczamy do ceny cło i vat prawda?

Bardzo dziękuję, kolegom za opinie, faktycznie zdjęcie podłe ale zrobiłem. aż jedno. Serce. kieruje się. w stronę Reverso, chciałbym jednak jeszcze przymierzyć Bregeut tylko doradźcie proszę gdzie celować ? gdzie można ich znaleźć ? A drugie pytanie. to o cenę tego małego Reverso w bieli, butikowo 42 tyś jak myślicie, czy to odpowiednia cena? czy może. okazja? czy może przepłacam sporo? Ja nie potrafię ocenić. mechanizmu ani jakości obróbki metalu, najzwyczajniej w. świecie podoba mi się bardzo ten zegarek a skoro musiałbym dołożyć raz. tyle co planowałem wydać to. chociaż. chciałbym mieć wiedzę, czy przepłacam czy robię dobry zakup. Może warto na tym całym chrono 24 szukać używanego? (nigdy tam nic nie kupiłem) co myślicie ?

Witam szacownych kolegów ponownie, jak zaglądałem jakiś czas temu do Waszego wątku miłośników JLC to w zasadzie wiedziałem jaki zegarek chcę kupić i szukałem u Was informacji takich bardziej „specyficznych” o charakterze samej marki i jej postrzeganiu. Dostałem i znalazłem tu tyle informacji, że sam się zastanawiam po co mi to było. Zasadniczo zakupy robię szybko i precyzyjnie, coś mnie zainteresuje, podoba się uznaje, że mnie stać lub czy warto no i kupuje lub nie. Teraz …istna matnia… gorzej niż baba, jeśli też tak macie to proszę o pocieszenie. Jeden z kolegów podesłał info o marce Breguet, zegarki piękne odpowiadające mojej potrzebie, rozpocząłem małe „studia” nad nimi. Znalazłem u Was model Reverso który myślałem, że nie istnieje (chodzi o rozmiar) bardzo chciałem Reverso ale przymierzyłem kiedyś wydał mi się zbyt duży zbyt gruby dla mnie i z żalem odpuściłem, ale teraz rozpaliło wyobraźnię na nowo do tego stopnia, że poprosiłem o sprowadzenie do butiku w celu przymiarki. Jako, że nigdy nie miałem prostokątnego zegarka, brak mi doświadczenia w doborze i ocenie rozmiaru w stosunku do nadgarstka, co do grubości jest ok mieści się elegancko i dyskretnie pod mankietem ale teraz dobór Lug to Lug i „średnicy” lub przekątnej, mnie się wydaje, że jest ok ale w tym całym zamieszaniu, potrzebuję uczciwej bezstronnej oceny w kwesti czy rozmiar jest ok w stosunku do nadgarstka. Wiem, że ostatecznie ważne co nam się podoba i to najważniejsze kryterium zakupu, ale nie ukrywam Wasza opinią może pomóc w decyzji. Czy ten zegarek leży dobrze?

Tak, pisałem o Breguet, bardzo dziękuję za. podesłanie tych artykułów, istna kopalnia wiedzy dla mnie, pewnie gdzieś tu na forum są już wklejone, tym bardziej więc. dziękuję za podesłanie

Zobaczyłem ten zegarek przed chwilą, już go nie "odzobaczę" przepiękny...

O! fajne ciekawe info, bardzo Wam dziękuję za wszystkie propozycje, za chwilę się okaże, że znowu nie wiem jaki zegarek chcę ale to w pewnym sensie dobrze, nie pali mi się z zegarkiem a zawsze lepiej więcej propozycji zobaczyć. Co do mechanizmów, trochę wstyd w tak szacownym gronie się przyznać ale mam tylko wiedzę podstawową. Ten mechanizm w Masterze jest optycznie za mały tak? dobrze rozumiem? a że widać go przez dupkę to trochę może irytować? poprawcie mnie w razie czego. Oj ten Zenith też bardzo mi się podoba, to już jakaś starsza referencja tak? model Defy ? Wielkie dzięki, to sporo wyjaśnia, znalazłem też wersję białą - śliczna, no i już sklep z zabawkami otwarty dla mnie a można gdzieś zobaczyć, przymierzyć w Polsce to nowe Reverso Monoface? Domyślam się, że z drugiej ręki nie znajdę, w "ritejlu" znalazłem te modele za 42 tyś co myślicie o tej cenie? na pewno spadek wartości będzie ale tak jako koledzy siedzący i śledzący dzieje różnych modeli jak oceniacie tą cenę?. Ja mieszkam w okolicach Katowic ale chętnie robie sobie takie wycieczki dalsze aby zobaczyć zegarek, robię sobie wtedy taki "dzień dla mnie"

Niestety nie pamiętam referencji, choć kilka postów wcześniej tutaj w naszym wątku, kiedy przeglądałem z ciekawości materiały jakie koledzy wstawiają, zobaczyłem model mierzony w Sztokholmie lub w Dubaju z granatową tarczą bardzo minimalistyczny i rozmiar taki właśnie mniejszy nawet chyba kolega narzekał, że dla niego za mały, nie za bardzo wiem co to za referencja nigdy wcześniej takiej nie widziałem ale powiem szczerze, bardzo mi się podoba. natomiast jak próbowałem go tak na ślepo znaleźć na chrono w używanych to niestety nie. dałem rady

Bardzo dziękuję za wszystkie porady i sugestie innych firm, na pewno zerknę. Co do utraty wartości zegarków to ja raczej myślę o zakupie zegarka z drugiej ręki, więc liczę na to, że aż tak dużo nie stracę. Wrzeciono Czasu ma takiego Mastera na bransolecie który mi się podoba, cena nie jest tak bardzo istotna, ale oczywiście jeśli można zapłacić mniej i też być zadowolonym to czemu. nie na samym początku jako zegarek garniturowy nie krzyczący brałem pod uwagę klasyczne marki czyli Patek, Vacheron i Lange. Z całą pewnością są to wspaniałe zegarki, świetne garniturowce ale trochę jednak krzyczą luksusem oczywiście to jest pojęcie bardzo względne dla kogoś innego mogą nie krzyczeć luksusem - rozumiem to. No i przypomniałem sobie o JLC i co tu dużo mówić trochę zauroczyłem się i marką i modelem Master Ultra... Bardzo podoba mi się też Reverso, (nie mam jeszcze prostokątnego zegarka), są bardzo eleganckie, oszczędne i minimalistyczne modele tej linii ale chyba jest na mnie za duże, kilka miesięcy temu miałem okazje przymierzyć i zegarek wspaniały ale czułem , że jest trochę za duży i za gruby jak dla mnie. Także na placu boju został Master Tak to jednak już trochę za dużo... Na ten moment myślę konkretnie o tym zegarku https://wrzecionoczasu.pl/produkt/jaeger-lecoultre-master-ultra-thin-38mm-etuidok/#skup nie widziałem go. jeszcze i nie mierzyłem. Póki co model bardzo mi się podoba, spełnia wymagania garniturowca, myślę że rozmiar ma idealny jak dla mnie, jest bardzo cieniutki a to lubię w zegarkach, no i chciałbym. mieć taki "zegarek dla znawców" Z tym stwierdzeniem inhause. jak koledzy piszą to chyba powoli robi się jak z naszym made in Poland prawda? prawo pozwala więc można na legalu tak pisać ale jak się bardziej zgłębi temat to wiadomo o co chodzi.

A czy obecnie JLC jeszcze dla kogoś produkuje mechanizmy? JLC pozostało niezależną marką czy wchodzą w skład jakiejś dużej grupy ?

Dobra, teraz załapałem Uprzedziłeś moje kolejne. pytanie, chciałem się upewnić czy to prawda, że tuzy zegarmistrzostwa zamawiały swego czasu wiele. komponentów u JLC, dzięki Bardzo Ci dziękuję, fajnie i jasno mi to wyłożyłeś, lubie zegarki mechaniczne miałem i mam kilka tych takich "mainstrimowych" ale jakimś znawcą nie jestem, jakieś tam podstawowe wiadomości mam, szukam teraz właśnie eleganckiego,dyskretnego, nie krzyczącego marką zegarka z firm mniej popularnych,ktoś jakiś czas temu polecił mi właśnie JLC, po prawie 2 latach wróciłem do tematu poszukiwań i postanowiłem przed zakupem trochę się wyedukować i wreszcie czegoś dowiedzieć. Bardzo dziękuję

Ok rozumiem, czyli tutaj zdecydowanie na plus dla JLC. mam jeszcze jedno pytanie z gatunku tych "subiektywnych" czytając. o modelu i ogólnie o marce. różne opinie i zdania, kilka razy natknąłem się na stwierdzenie w stylu "JLC to zegarki dla znawców" chciałem trochę zgłębić to bardzo przyjemne dla marki stwierdzenie ale nie za bardzo zrozumiałem tudzież nie znalazłem dobrego wyjaśnienia. Oczywiście domyślam się, że inne marki z tej pozycji i wyżej także są dla znawców. Gdybym pewnie dostatecznie długo szperał to na grupach Rolexa, Patka, Lange IWC itp.. też bym znalazł takie stwierdzenia - tak myślę. Czy więc ta jakże często znajdowana opinia " dla znawców" jest tylko wyrazem uwielbienia miłośników dla swej ukochanej marki, czy jednak jest w tym coś więcej? (zdaję sobie sprawę, że pytanie kieruję do miłośników marki:) ale gdybyście dali. radę odłożyć na moment miłość do marki i w miarę obiektywnie to skomentować)

Witajcie, mam pytanie do miłośników marki, rozważam zakup Master Ultra Thin, znalazłem informacje, że każdy z zegarków tej linii jest ręcznie wykańczany, czy jest to prawda i czy jakieś "zasadzki" się pod tym określeniem nie kryją ? pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nadchodzącym nowym roku

Rozumiem , zdrowy rozsądek na pierwszym miejscu , dzięki

Witajcie Panowie, odgrzeję kotleta, choć moje pytanie nie dokońca wpisuję się w kwestię konsekwencji nienoszenia automatu ale chodzi mi o właśnie kwestie smarne. W zeszłym roku po długim okresie poszukiwania kupiłem jeden z wymarzonych zegarków Omegę Seamaster w wersji Rio ( edycja z okazji olimpiady) i teraz tak : udało mi sie dorwać ten model jako nowy w butiku Omegi , olimpiada była w 2016r więc zakładam, że mój zegarek był już wtedy na tę okoliczność wyprodukowany - tylko to zakladam nie wiem jak sprawdzić datę produkcji zegarka. I teraz , jeśli tak było to mój zegarek przelażał w magazynach czy różnych sklepach ok 5 lat , przy zakupie dostałem na niego kolejne 5 lat gwarancji. Przy zegarkach mechanicznych zakładamy plus minus te 5 lat czasu na serwis z racji wysychania substancji smarnych, w butiku stwierdzono, że spokojnie mogę nosić zegarek przez 5 lat do kolejnego serwisu. Czy aby na pewno? Co myślicie w tej kwestii? Ubiegać sie o serwis czy zaufać sprzedającym? Zegarek jest albo noszony albo kręci nim Rotomat , więc jest na chodzie ciągłym.

Wielkie dzięki , jak byk widać różnicę, ta kropeczka w pierwszych Moonwatchach , nad 90 ma jakieś wyjaśnienie ? Dlaczego akurat jest trochę wyżej ?

Przepraszam, że zmienię na moment ten palący temat, ale przypomniało mi się o co chciałem zapytać Was już bardzo dawno temu i za chwilę pewnie znowu zapomnę. Kiedy prawie rok temu " przygotowywałem się" do zakupu Moonwatcha znalazłem taką ciekawostkę o tej sławnej kropce na bezelu przy liczbie 90. Znalazłem info , że to związane z NASA ale nigdzie nie było wyjaśnienia o co tak dokładnie chodzi. Czy moglibyście mnie oświecić ? No i jak przyglądam się zegarkowi to przy wszystkich liczbach na bezelu są kropki prawda? Wybaczcie naiwne pytanie laika ale o co w tym chodzi ? Dlaczego akurat ta kropka jest taka sławna i czy ja patrzę na właściwą kropkę bo już sam nie wiem. Pewnie gdzieś to w wątku naszym było wybaczcie nieporadność , po angielsku na stronach też aż tak dobrze się nie poruszam , raczej podstawy , gdyby ktoś znalazł chwilkę skrobnąć wyjaśnienie dla mnie , z góry dziękuję i miłego dnia wszystkim

Od wczoraj stałem się szczęśliwym posiadaczem forumowego DJ jestem bardzo szczęśliwy bo spełniłem swoje wielkie marzenie. Dziękuję wszystkim kolegom za rady i pomoc bo wiedzy jeszcze mi dużo brakuje , pozdrawiam przesympatycznego kolęgę Tomaszek , dzięki któremu ,nie tylko spełniłem marzenie ale i zobaczyłem spory kawałek Gdyni 😉

super , że wyjaśniliście jak sobie tak pomyślałem o sobie jako o spekulancie liczącym na zysk to... słodki Jezu...😆 jeszcze nigdy niczego z zyskiem nie sprzedałem 🤣 oby wszyscy spekulanci mieli takie zacięcie kupieckie jak ja to ta profesja wyginie

👍dzięki a napisał byś mi jeszcze tak "po cichu" kim jest flipper?

mega wielkie dzięki ❤️ Lotus miękkie zegarki to znaczy, że się dosyć łatwo rysują?

Bardzo Wam, dziękuje za cierpliwość , niestety jestem świeżak i nie mogę dodawać postów w niektórych działach a i tez chciałem tak ogólnie neutralnej wiedzy zaczerpnąć chodza mi po głowie 4 zegarki - własnie te dwa Rolexy , Omega speedmaster Broad Arow i Tag Heuer Autavia w brązowej kopercie na pewno kiedyś kiedyś jak dożyje będe miał wszystkie ale teraz mam zastanawiam się w którego iść na początek , raczej celuje w używane zegarki , no niestety .... Oystera Perpetual miałem na oku i już już już.... miał być ale wykupili.....😇 nie zrażam się ,, tak miał obyć pomyślałem , a może to znak żeby jednak brać DJ też pomyślałem. Ten nasz forumowy od kolegi Tomaszek jest o ok 1/3 droższy od Oystera tak średnio oczywiście, nie ukrywam to dużo dla mnie... ale.... z drugiej strony raz się żyje to jest ten model : desmo czy to jest ten o którym piszesz? p.s. bardzo przepraszam kolegę Tomaszek, że tak o Twoim zegarku , bez Ciebie.

Widzę , że gorąco tu u Was bywa ja znowu będę przynudzał oczywistymi dla Was pytaniami no ale cóż... Panowie ,powiedzcie laikowi jak ma się do siebie Rolex Oyster Perpetual z mechanizmem 3132 do Datejasta wystawionego w dziale sprzedam przez naszego kolegę Tomaszek? z tego co oglądałem to Oyster Perpetual jest wyraźnie tańszy niż Datejust - czy to dobre spostrzeżenie ? czy raczej wypadkowa przypadkowych ? czy Oyster Perpetual należy do grupy najtańszych Rolexów? czy różnica w cenie między nimi ma uzasadnienie czy to kwestia :popularności,marketingu,itp poszczególnych modeli ? Kolega Tomaszek napisał , że zegarek nabył na naszym forum ,wiecie coś więcej o tym zegarku? w ogóle gdyby ktoś się nudził mógłby mi trochę opowiedzieć o tych dwóch zegarkach na zasadzie małej prywatnej subiektywnej recenzji , podkreślam interesowało by mnie Wasze zdanie, zdanie miłośników 😊