Zupełnie się nie zgodzę z taką opinią. Jak już koledzy wspomnieli, Omega pozycjonowana jest wyżej, a już na pewno nie porównałbym Speedmastera - kultowego zegarka z dobrym i ładnym werkiem - do VW Lupo...No chyba, że w kategorii żartu . "Oklepanie" to rzecz względna, a popularność nie jest dla mnie czynnikiem deprecjonującym dany zegarek. Jak dla mnie Chronoswiss odpada w przedbiegach w zestawieniu ze Speedmasterem(chociażby ze względu na werk), natomiast IWC to zupełnie inna sprawa, to już bardzo dobra alternatywa dla Speedmastera.