wikwro

no właśnie nic mi się nie podobało, bo tak to bym nie popełnił tego wpisu na forum. Mierzyłem Certiny, Tissoty, Glicyne 36mm, Citizeny, ale jakoś mnie nie przekonały. Generalnie nie bardzo miałem jakiś wielki wybór wśród sklepów stacjonarnych.

Cześć. Szukam zegarka do noszenia na codzień do 2,5 tys PLN. Od kilkunastu dni przeglądam forum i różne strony z zegarkami i trochę już mi się zakotłowało w głowie od tych modeli. Dlatego zwracam się do was o pomoc. Może dzięki wam będzie mi łatwiej ogarnąć ten temat. Tak jak napisałem wyżej, szukam zegarka na codzień. Nie ma to być diver i elegancki, bo takie już mam. Chciałbym żeby pasował zarówno do koszul, swetrów, jak i t-shirtow (te rzadziej). Rozmiarowo max 41mm. Przymierzałem ostatnio sporo i wiem, ze L2L nie może być większe niż 48, bo inaczej wyglada jakbym ukradł starszemu bratu. No i na pewno ma to być automat. To w sumie tyle z wymagań. A i dobrze jakby był z polskiej lub europejskiej dystrybucji. Biorę pod uwagę używki w bdb. stanie. Dzięki za wszelkie pomysły.

Nie ma problemu, im więcej „głów” tym więcej pomysłów Tez się chyba skuszę na jakaś Certine. Teraz się tylko waham czy jest sens dołożyć pare złotych i wyłożyć na Certine w automacie czy jednak wybrać jakiegoś Japończyka w automacie czy jednak Certine w kwarcu.

właśnie w Certinach podoba mi się to lekkie sportowe (?) zacięcie. Szczególnie w modelach DS. TIssoty nie są złe, ale tak jak wspomniał @cordi7 są bardziej klasyczne i wizualnie dla mnie trochę nudne - oczywiście mówię o modelach w moim zakresie budżetowym. A gdybym chciał "uderzyć" w mikrobrandy, to jest coś wartego do rozpatrzenia? Bo w tej materii jestem kompletnie ciemny. podoba, ale nie będę Koledze zabierał przyjemności z noszenia, a co za tym idzie Kolega będzie zmuszony do uzupełnienie kolekcji w razie sprzedaży i będzie ból głowy co by tu wybrać

a co, masz do sprzedania?

Tissot mnie nie rusza, ale Certina już tak. Właśnie na bazarku widziałem. Dzięki. tak na samym początku myślałem o Certinie, może nie o tej konkretnej co podałes, ale ogólnie, ale potem sobie pomyślałem, że Certina czy Tissot to kapkę oklepane kierunki, ale poszperam trochę w modelach.

podoba mnie się, ta zielona wskazówka robi całą robotę. a te dobre ceny (chyba dobre - tak na szybko research zrobiłem) Hamiltona, to gdzie można ustrzelić?Jakaś włoska strona?

wiedziałem żeby uderzyć z zapytaniem do Was. Propozycje świetne. O żadnym zegarku nic nie wiem 😂/nie słyszałem/ba, nikt ze kręgu znajomych nie ma - to akurat nie jest wyznacznik, ale zawsze fajnie jest mieć coś innego niż inni

Widziałem wczoraj na forum, ktoś wrzucił o info w czyimś temacie o jakieś promce, ale nie było sensu wieczorem o 21 zaglądać, bo już było po

ten Sarb035 marzy mi się, przeglądam od dawna, ale ciężko z dostępnością. Certine mam na oku, ale to taki ostateczny ruch byłby z mojej strony. Kapkę oklepany, ale przyznam, że podoba mi się stylistyka DS1. Tissoty odpadają. W ogóle nie moja bajka. Dzięki za odzew.

Hej! Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze zegarka. Tak jak w temacie - chodzi o zegarek, który będę nosił na codzień. Posiadam już divera, dlatego teraz potrzebowałbym zegarka trochę bardziej klasycznego. Jako, że nadchodzi jesień, to czas najwyższy wyciągnąć z szafy koszule, swetry, golfy, marynarki. I właśnie do takiego typu ubrań chciałbym dobrać zegarek. Nie ma to być zegarek garniturowy, więc odrobina szaleństwa miłe widziana. Co do preferencji: chciałbym żeby miał < 40mm (wolę mniejsze zegarki, zresztą do swetrów czy koszul zle mi się nosi divery) oraz żeby to był automat. W ostateczności może być eco drive. Jakbyście mieli pomysł na mega fajnego kwarca (jakość do ceny) to też mógłbym rozważyć. Zwracam się dlatego do Was. Może Wy, na pewno bardziej obeznani, będziecie w stanie mi coś doradzić. A i najważniejsza rzecz: ile kolumbijskich pesos mogę przeznaczyć na tę przyjemność: 2k (oczywiście polskich złotych ) Wiadomo im mniej tym lepiej. A, nie musi to być zegarek nowy. Może to być używka w stanie bardzo dobrym. Z góry dziękuje za każdą propozycje.