Cześć wszystkim
Sprawa wygląda tak: posiadam divera od orienta, to mój pierwszy (i jedyny do tej pory) automat, bardzo go lubię, niestety musiałem wymienić bransoletę na pasek.
Piszę "niestety" bo sportowe zegarki na bransolecie bardzo mi się podobają ale źle noszą, ze względu na wagę.
Rozglądam się zatem za zegarkiem na tytanowej bransolecie:
nurek lub chrono, inny sportowy
wskazanie analogowe
dopasowany do nadgarstka 16,5 cm
budżet ok. 2k, przekraczalny niechętnie do 3k
tarcza niebieska, ew czarna z akcentami
chętnie japoński, marka raczej z rozpoznawalnych niż niszowych
nie musi być automat ale nie może być na baterie ("zwykły" kwarc jakoś mi nie leży:))
nowy
mile widziane indeksy bez cyfr
przejrzałem ofertę citizena i mam tam kilka pomysłów, będę wdzięczny za podpowiedzi odnośnie innych marek:
ten nawet zamówiłem, chociaż odesłałem ze względu na stan. Bardzo mi się podoba, synchronizacja radiowa jest fajna, wydaje mi się, że jest ciut za duży, będę wdzięczny za opinie
dla porównania rzeczony diver:
ten ma aż 44mm ale wiem, że szeroka luneta daje zupełnie inny efekt wizualny i dlatego chcę przymierzyć