Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

coolcat

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Początkujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Dzień dobry, jestem nowym użytkownikiem szacownego forum i proszę wybaczyć jeśli popełniam faux-pas prosząc od razu o pomoc ale to w zasadzie ostatnia deska ratunku. Mam problem z zegarkiem, który podarowałem żonie kilka lat temu w prezencie. Chodzi o Tissot T086207A Powermatic 80, który potrafi spóźnić się na dobę o kilkadziesiąt minut. Innym razem pracuje prawidłowo. Zegarek rok temu był oddany na przegląd do nieautoryzowanego serwisu Tissot (Tissot Service Bernard Stajszczak w Warszawie) po czym przez chwilę pracował prawidłowo i znowu zaczął się spóźniać. Po reklamacji w tym serwisie zegarek znowu pracował przez chwile prawidłowo, po czym znowu zaczął się spóźniać. Ponowna reklamacja nic nie dała albowiem uprzejmy Pan z powyższego serwisu odmówił przyjęcia zegarka do naprawy, stwierdzając że nie przyjmie zegarka z mechanizmem Powermatic80 "bo wie o co w tym chodzi". Dodał też, że jeśli chcę "pocieszyć się zegarkiem jeszcze kilka lat" to lepiej żebym zawiózł go do ASO na Marynarskiej. I teraz pytanie do szanownych forumowiczów. O co mogło chodzić z tym, że człowiek tak dziwnie zareagował na ten mechanizm? Czy to jakaś lipa? Czy jest sens to naprawiać? Wiem, że jeśli oddam zegarek na Marynarską to zostawię tam jego równowartość więc zastanawiam się czy warto. Jeśli warto bawić się w naprawę to możecie polecić jakiś sprawdzony serwis w Warszawie? Poradźcie coś... Z góry dziękuje za pomoc Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.