Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Jack ONeill

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Początkujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Kupiłem używany zegarek w którym ktoś się pastwił nad bransoletą. Jedno ogniwo jest dosłownie powyginane i ktoś chyba próbował to wcześniej naprawiać młotkiem... Myślałem, że sobie wymienię to najgorsze ogniwo na jedno wcześniej zdemontowane, ale okazało się, że to jest pierwsze którego nie mogę zdjąć. Czy ogarnięty zegarmistrz mi to wymieni, czy gra nie warta świeczki? Mam ogniwo na wymianę.
  2. Zegarek ostatecznie odwiedził dziś autoryzowany serwis i żaden z Panów na miejscu nie znalazł w nim nic podejrzanego, więc można chyba założyć, że jest oryginalny. Niestety musiałem się wysłużyć żoną, więc nie miałem okazji zapytać o te wskazówki. Od siebie dodam, że są też inne drobiazgi, które są lepsze w starszym egzemplarzu - okna trochę inaczej odbijają się w szkiełku, te srebrne kółka na tarczy trochę ładniej błyszczą a bransoleta robi ogólnie przyjemniejsze wrażenie. Co do wskazówek - miejsca mocowania (nie wiem jak to się nazywa) są wyraźnie lepszej jakości we wskazówkach starszego egzemplarza. Żeby nie było - na żadną z tych rzeczy nie zwróciłbym uwagi gdybym nie miał przed nosem 2 egzemplarzy. Nie wiem czy podmienić im te środki, nie wiem jaka jest różnica w datach produkcji - byłoby głupie wymienić znacznie nowszy eta na starszy. Z ciekawostek z Olx: bransoleta ma randomowo poprzekładane ogniwa z jednej strony na drugą, w tym jedno szersze ogniwo jest zamontowane poniżej węższego i zapinając trzeba je wpychać pod zapięcie. Jedno PEŁNE ogniwo, które jest na środku jest dosłownie skręcone. Jaki to jest poziom januszowstwa (z całym szacunkiem do szanownych Januszów), żeby kupić w sklepie zegarek za 2000 i posępić 20zł na skrócenie bransolety, pójść do domu i nap... w to jakimiś kombinerkami czy innym młotkiem?
  3. Nie widzisz podstaw, żeby podejrzewać podróbkę?
  4. Domyślam się, ze można to poprzekładać, ale najpierw muszę wiedzieć czy ten nowy zegarek jest oryginalny. Na zdjęciach najpierw dekiel i zapięcie starego, później to samo nowego. Pierwotnie w dobrym świetle różnice wydawały mi się większe. Dla miłośników teorii spiskowych - stary zegarek był kupiony w salonie w Irlandii a ten nowy w Toruniu
  5. Dzięki. Wykonanie dekielków wyraźnie się różni - później rozepnę bransolety i zrobię zdjęcia. Na prawie wszystkich zdjęciach jakie znajduję te zegarki mają płaskie wskazówki. Widzę coraz więcej drobnych różnic, które występują też w innych egzemplarzach, np. indeksy na 2 i 10 dotykają srebrnych okręgów a w innych nie. Szkoda, bo te łamane wskazówki są zdecydowanie ładniejsze (pod mikroskopem ).
  6. Kupiłem jakiś czas temu Tissota V8 o którego oryginalność pytałem tu. Zegarek mi się spodobał, ale jest dość mocno podniszczony, więc znalazłem taki sam tylko ładny i kpiłem. Zegarki są takie same, ale różnią się wskazówkami - tym nowszym wskazówki są wyraźnie gorsze. Wtopiłem, czy takie różnice są możliwe?
  7. Zegarmistrzów odnawiających drogie koperty i bransolety można znaleźć bez problemu, ale jakoś nie mogę znaleźć kogoś kto mi odświeży 'drobno' porysowaną bransoletę od taniego Tissota i nie skasuje mnie na kilkaset złotych. Jeśli ktoś kogoś zna (Wrocław albo wysyłkowo), to proszę o kontakt.
  8. Dzięki. Rzeczywiście teleskopy są wygięte - jeden aż tak, że nie dało się go wcisnąć i musiałem radykalnie...
  9. Dzięki. Powalczę z endlinkami. Czasem ciężko jest zapiąć teleskopy jak te endlinki są 'ciasne', więc podejrzewam, że poprzedni właściciel zakładał pasek i potem porozginał je jak chciał wrócić do bransolety. ps. przywitany
  10. Cześć, mam na imię Marcin i lubię zegarki Kiedyś nawet chodziłem do szkoły zegarmistrzowskiej, ale wywalili mnie jeszcze na etapie budzików...
  11. Dzień dobry - to mój pierwszy post na forum. Kupiłem ten zegarek wczoraj za cenę adekwatną do stanu (330zł). Do zegarka jest pudełko z wypełnieniami, 2 książeczki i karta zakupu ze sklepu w Irlandii. Proszę o opinię czy autentyczny. Dziwi mnie, że te części bransolety przy samej kopercie tak paskudnie odstają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.