Dzień dobry. Bardzo proszę o pomoc w wyborze zegarka sportowego. W internecie jest sporo tematów, ale chciałbym żeby zegarek był jak najbardziej dopasowany do moich potrzeb. Od razu mówię, że nie zależy mi na bajerach typu NFC, odbieraniu połączeń, powiadomień i innych rzeczy. Chciałbym zegarek, który sprawdzi się w wędrówkach po górach, więc zależy mi na wysokościomierzu i barometrze; jeździe na rowerze, nie tylko po okolicznych miejscowościach. Czasami jeżdżę na kilkudniowe wyprawy rowerowe z sakwami, śpiąc w hotelach lub namiocie. Przydałaby się porządna bateria. Zacząłem także jeździć rowerem po górach i chciałbym żeby ta aktywność również była monitorowana. Sporo też biegam, a w zimie uprawiam narciarstwo biegowe. Dobrze gdyby była możliwość rejestracji ćwiczeń na orbitreku. To co jest dla mnie istotne to możliwość zablokowania ekranu tak, żeby mokry rękaw kurtki lub koszulki nie wyłączał przypadkowo aktywności jak ma to miejsce w mojej opasce Huawei. Strasznie mnie to irytuje. Dobrze gdyby był wytrzymały i niezawodny. Chciałbym żeby zegarek był kompatybilny ze stravą. W oko wpadł mi Garmin Instinct oraz jego wersja zasilana energią słoneczną Garmin Instinct Solar. Aktualnie jest też promocja na Suunto 9. Który z tych zegarków będzie lepszym wyborem? Czy wybierając pomiędzy modelami Garmina jest sens dopłacać do modelu solarnego? Czy macie inne, lepsze propozycje? Tak jak w temacie, chciałbym kupić coś w okolicach 1000 zł.