Uszanowanie,
W końcu zdecydowałem się na zakup pierwszego poważnego zegarka za maksymalnie 5000 i pojawiło się odwieczne pytanie co wybrać.
Ogólnie rzecz ujmując szukam divera który sprawdzi się zarówno na co dzień, w górach oraz na morzu. Przede wszystkim zależy mi na jakości i trwałości, wszelkie dodatkowe funkcje mają znaczenie drugorzędne.
Wymagania:
-Automat
-Minimum 200m szczelności potwierdzone ISO 6425
-Solidny
-Czytelna tarcza
Do tej pory moją uwagę przykuły:
-Certina DS Super PH500M
-Tissot Seastar 2000
-Seiko SPB237 oraz SPB153
-Hamilton Frogman Titanium
Pod względem stylistyki Seiko najbardziej mi się podoba jednak nie oferuje sobą zbyt wiele za te pieniądze. Tissot i Certina są zarówno ładne jak i wydają się solidne. Hamilton sprawia wrażenie czołgu wśród zegarków ale do najładniejszych nie należy. Co możecie polecić ze swojej strony