zdaję sobie sprawę, że ten Kamasu jest z wyższej półki niż ten Mako III, ale nie podoba mi się tak jak tamten. Nie chodzi też o te parę stówek. Mierzyłem Kamasu tylko mieli akurat taki w kolorze jakimś takim zielono/niebieskim który zupełnie mi nie pasował. Poszukam tego czarnego jeszcze.
Chinol.. no masz rację zerżnięty. Można go nazwać podróbą, można też delikatniej homarem. Jednym to przeszkadza innym zupełnie nie. Nie miałem nigdy takiego, więc nie potrafię obiektywnie ocenić. Ale czy nazwanie tego g*wnem to nie przesada? Od 2 lat moim ulubionym zegarkiem jest Seiko Samurai SRPC83K1. Uzależniłem się od niego. Jedynie zamieniam go na smartwatcha gdy idę biegać.